05.08.2014, 08:33 | czytano: 3978

Święto konne w Łopusznej (zdjęcia)

zdj. Michał Adamowski
Na terenie stadniny koni w Łopusznej już po raz XVI odbyły się zawody jeździeckie. W tym roku na starcie zawodów w skokach przez przeszkody "O Puchar Wójta Gminy Nowy Targ" stawiło się bardzo dużo zawodników, sędziowie oceniali 148 przejazdów.
Konkurs skoków rozgrywany był na przygotowanym parkurze gdzie do pokonania było 10 specjalnie postawionych przeszkód. Zawody rozgrywane były w czterech konkursach o różnej wysokości przeszkód tj. 50,70,80 i 100 cm.
Oprócz koni skokowych na zwodach w Łopusznej pokazały się również konie rajdowe, jako że w sobotę rozgrywane były XII Mistrzostwa Polski Amatorów w Rajdach Konnych, do tego konkursu zgłosiło się 22 uczestników z różnych stron Polski. Mistrzostwa Polski wcześniej rozgrywane były w Raciechowicach a od tego roku zostały przeniesione do Łopusznej i na pewno zostaną rozegrane w przyszłym roku. Rajd konny to konkurencja, która polega na przejechaniu wyznaczonego po lasach i polnych drogach odcinka 35 km w jak najkrótszym czasie oczywiście dbając o dobro i kondycje wierzchowca.

Również w Łopusznej od 12 lat rozgrywane są jedyne w swoim rodzaju „Mistrzostwa Podhala w Zrywce Drzewa”.
Konkurencja ta polega na przeciągnięciu około 1,5 m3 (waga około 1000kg) kloca drzewa na dystansie 100m, następnie załadowaniu na przednią część wozu konnego tzw. karę, następnie załadowany kloc należy przeciągnąć około 300m, rozładować wóz i razem z koniem przeciąć linię mety. Wygrywa ten który pokona zadanie w jak najkrótszym czasie. W tym roku w zawodach uczestniczyło 18 zawodników, z okolicznych wsi, a było o co walczyć bo główną nagrodą było paradne chomąto góralskie. Mistrzem Podhala w Zrywce Drzewa został Jan Wróbel z Kowańca, Nowy Targ.

Podczas pokonywania toru przeszkód nie obyło się również bez wywrotek i efektownych wyścigów z czasem. Same Mistrzostwa cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem wśród widzów, których było w niedziele w Łopusznej ponad tysiąc.

Organizatorzy pragną gorąco podziękować wszystkim sponsorom i ofiarodawcą bez których zawody konne nie mogłyby się odbyć. A byli nimi:
Gmina Nowy Targ na czele z Panem wójtem Janem Smarduchem;
OSP Łopuszna, komendant Stanisław Chowaniak, prezes Marian Drożdż ;
Ks. Kazimierz Foltyn, proboszcz parafii Łopuszna;
Sołtys wsi Łopuszna, Kazimierz Dziga;
Prof. Marian Tischner;
Nadleśnictwo Nowy Targ, nadleśniczy Roman Latoń;
Małopolska Izba Rolnicza;
Okręgowy Związek Hodowców Koni w Krakowie
Muzeum Tatrzańskie Dra. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem;
Firma JARÓG – sprzęt ogrodniczy i leśny, Nowy Targ;
Teresa Ciszek HOTEL „Willa Bór” w Zakopanem;
Sklep z częściami do ciągników i maszyn Wojciech Jarząbek, Waksmund;
Dawid Ciszek firma „Ciszek & Ciszek”, meble do sypialni, Wróblówka;
NPM Zakład kaletniczy i pracownia strojów regionalnych, Janina i Jacek Walas, Leśnica-Groń;
Firma “VAKAT”, prezes Stanisław Kasperek z Pyzówki.;
Zakład elektryczny „Elektro-SZYM” Marian Szymczak, Łopuszna;
Władysława i Edward Walkosz, Zaskale;
Janina i Władysław Buła, Łopuszna
Sklep Jeździecki STEP, Nowy Targ;
Stanisław Malinowski, Sklep rolniczo-przemysłowy, Łopuszna
Przedszkole LIWLANDIA, Ewa Myrda-Klocek, Nowy Targ;
Firma BIELA, Stanisław Biela, Stare Bystre;
Józef Galik, Żwirownia Łopuszna;
Krzysztof Pstruś z Raciechowic;
Czasopismo DRWAL;
Firma KABANOS, Mirosław Kojs, Jabłonka;
Marian Kuchta, Łopuszna;
Danuta i Jan Galarowicz, Łopuszna;
LGD Stowarzyszenie Rozwoju Spisza i Okolic;
Sklep sportowy MID, Nowy Targ;
Marian Sowiński, Zakład wulkanizacyjny, Łopuszna;

Patronat medialny nad imprezą objęło Podhale24.

organizatorzy, zdj. Michał Adamowski
Może Cię zainteresować
komentarze
pola08.08.2014, 21:43
czemu nie ma zdjęć ze zrywki?chetnie bym obejrzała
widz06.08.2014, 11:40
Mama nadzieję, że organizatorzy "zrywki" wyciągną wnioski z PORAŻKI jaka miała miejsce w tym roku.1. Kloc drzewa zbyt ciężki-konie nie dawały rady. 2. Drzewo sękate-nie chciało zjeżdżać z kary. 3. Trasa wyznaczona fatalnie-kara z drzewem się przewracała, zaprzęgi haczyły dyszlem o słupy wyznaczające trasę. No i ten Pan co przeszedł z siekierą i nic nie mówiąc, zaczął odbijać deski z ogrodzenia, przy którym stało wiele dzieci i dorosłych kibiców.....
Bishorn06.08.2014, 00:17
Zawody jeździeckie świetnie przygotowane ale owe Mistrzostwa w zrywce wywołują u mnie negatywne odczucia. Dużo nerwów u startujących a w efekcie za dużo chamstwa, przekleństwa a nawet próby rękoczynów, podenerwowane konie nienawykłe do długiego czekania na start i swoją kolej. Miała być chyba zabawa ale ja tej zabawy nie widziałem.Specjalne "uznanie" należy się też ekipie medycznej za pomoc zawodniczce po upadku z konia - żenada wynikająca z braku podstawowych umiejętności pierwszej pomocy.
uczestnik05.08.2014, 21:07
super zawody bardzo dużo uczestników, więcej niż na niektórych ogólnopolskich
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl