19.09.2016, 15:00 | czytano: 1877

Kolarstwo: Faworyci nie zawiedli

Dobiegły końca zmagania w tegorocznym Pucharze Szlaku Solnego w kolarstwie górskim. Finałowe zawody rozegrano w Rabce Zdroju. Uczestniczyła w nim cała czołówka krajowa, oprócz reprezentantów kraju.
 Na starcie stanęło 200 kolarzy, z podziałem na kategorie wiekowe. Nie było niespodzianek. W elicie najlepszy okazał się Jakub Zamroźniak z naszego regionu, który startował w trzech wyścigach (rozegrano cztery) i we wszystkich okazał się najszybszy. Zgromadził komplet 75 punktów, bowiem do klasyfikacji generalnej zaliczane były trzy najlepsze wyścigi. Zamroźniak w pierwszym wyścigu nie uczestniczył. Triumfował również w swojej kategorii wiekowej w orlikach.

W elicie kobiet na najwyższym stopniu podium stanęła Rita Malinkiewicz, która również startowała w trzech wyścigach. Wygrała jeden w Spytkowicach, w Rabce dojechała do mety na drugiej pozycji, ale wystarczyło, by wygrać klasyfikację generalną.


- Udane zawody finałowe. 200 startujących, w tym cała czołówka krajowa. Poziom wysoki. Oprócz drobnych otarć większych wypadków nie odnotowaliśmy - mówi koordynator pucharu Czesław Kuczkowicz. - Pogoda była dla nas łaskawa. W sobotę zmoczyło trasę, która była wymagająca, siłowa, mniej techniczna. Było sporo podjazdów i zajazdów, na których można było się oderwać od grupy. Niespodzianek nie było, wygrywali faworyci, którzy finałowymi zawodami tylko udokumentowali prymat w klasyfikacji generalnej. Równolegle odbyły się międzywojewódzki mistrzostwa młodziczek i młodzików, w których wzięli udział młodsi sportowcy z województwa małopolskiego i podkarpackiego.


Stefan Leśniowski, zdj. w galerii poniżej - Piotr Kuczaj

Zobacz więcej na

Może Cię zainteresować
komentarze
kibic19.09.2016, 20:59
dlaczego oprócz reprezentantów kraju naliczyłem ich kilku
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl