Od września uczniowie Prywatnych Szkół Średnich im. prof. Jana Venuleta w Nowym Targu mają do dyspozycji znakomicie wyposażoną pracownię. Ale nie tylko uczniowie mogą korzystać z tego dobrodziejstwa bazy. Pracownia zajmująca całe piętro przyrynkowej kamienicy została zaprojektowana i wyposażona tak, by spełniała wszystkie wymogi Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej.
Posiadając nie tylko odpowiedniej klasy wyposażenie, ale i całe zaplecze sanitarne, socjalne, nawet pomieszczenie na gabinet pielęgniarki szkolnej, jest ta pracownia przystosowana do przeprowadzania w niej egzaminów praktycznych z kwalifikacji w zawodzie, zgodnie z nową podstawa programową. Standardy wyposażenia takich pracowni ustala Centralna Komisja Egzaminacyjna i w tej szkole zostały one całkowicie spełnione.Zajęcia prowadzą wykwalifikowane specjalistki z wieloletnią praktyką, spełniające wysokie wymogi programów edukacyjnych.
Dobra kadra i taka baza to gwarancja zadowolenia przyszłych klientek zakładów kosmetycznych, bo absolwentki Szkoły z powodzeniem będą mogły uruchamiać własną działalność.
Wkrótce jednak pracownia spełni jeszcze inną rolę – stanowiska będą służyły również nowym kierunkom uruchamianym w Szkole od stycznia, kształcącym w zawodach technik masażysta i opiekun medyczny. O warsztacie szkoleniowym dla nich pomyślano tu z odpowiednim wyprzedzeniem. Kierunki mają już zezwolenie i pozytywną opinię ministra zdrowia. Trwa nabór, a nauka rozpocznie się w nowym roku.
Jedna z najlepiej wyposażonych pracowni na Podhalu pozwala również na organizowanie tu szkoleń doskonalących i kursów. To oferta zarówno dla Urzędu Pracy, jak też ośrodków edukacyjnych, które podobnej bazy nie mają.
Szkolenia – na razie dla słuchaczy kierunku technik usług kosmetycznych – organizowały tu już renomowane, współpracujące ze Szkołą firmy: „Gosh” i „Mollon” (ta ostatnia np. zajmuje się lakierami hybrydowymi). Były wykonywane drenaże twarzy i ciała, masaże z użyciem kremów owocowych na twarz. Słuchacze doskonalili się nawet w tak pracochłonnych technikach jak zagęszczanie rzęs. Zabieg, którego efekt budzi tęskne westchnienia wielu pań, trwa jednak… dwie godziny.
źródło: szkoła
