Uczniowskie staże zawodowe w Grecji cz. 4 (zdjęcia)

Kryoneri:
W ostatnim tygodniu naszych praktyk opuścił nas nasz ukochany Pan Marcin z Panią Madzią. W naszych progach przywitaliśmy natomiast przecudowną Panią Małgosię wraz z Dyrekcją naszej szkoły. W pierwszy dzień wizyty dyrektorzy udali się do naszych miejsc pracy, aby sprawdzić jak sobie radzimy za granicami naszego kraju. W kolejnych dniach udaliśmy się na wcześniej zaplanowaną wycieczkę do Koryntu, gdzie zwiedzaliśmy Akrokorynt. Mimo upalnej aury nie zabrakło nam chęci do wspięcia się na szczyt Świątyni Afrodyty. Dalej zatrzymaliśmy się przy Kanale Korynckim, gdzie poznaliśmy jego historię. Pod koniec wycieczki pojechaliśmy do latarni w Heraion, a w jej pobliżu najodważniejsi z nas skakali z wysokich klifów do morza. Następnego dnia nadszedł czas pożegnania naszej Dyrekcji my natomiast powoli zaczęliśmy pakować walizki. Piątek był najbardziej pracowitym dniem. Z samego rana część z nas wybrała się na kilkugodzinną wycieczkę pociągiem do Aten, gdzie w miłej atmosferze zwiedziliśmy Akropol, muzeum, Plakę i wiele innych ciekawych miejsc, wzbogacając naszą wiedzę o starożytnej Grecji.

Po śniadaniu rozpoczęły się przygotowania do polskiego wieczorku. Zostali na niego zaproszeni szefowie naszych tawern oraz reprezentanci Filoxeni. Wieczór mijał w bardzo miłej atmosferze, w towarzystwie tradycyjnych polskich krokietów z czerwonym barszczykiem oraz jabłecznika. Na stole także nie zabrakło słodkich naleśników. Zaprezentowaliśmy też taniec góralski oraz zaśpiewaliśmy kilka piosenek biesiadnych. Grecy w zamian za to pokazali nam ich tradycyjny taniec solo jak i wspólnie z nami zatańczyli "Zorbę".

Podczas pożegnania nie zabrakło łez nikt z nas nie mógł uwierzyć w to że nasze praktyki dobiegły końca. Pełni wdzięczności za umiejętności oraz za zawarte przyjaźnie, pożegnaliśmy się z cudowną, gorącą Grecją. Wiemy że te wspomnienia pozostaną z nami na zawsze i na pewno nie raz za tym miejscem zatęsknimy.

Kalamaki Beach Hotel:
Ostatni tydzień naszego pobytu poświęciliśmy na zwiedzanie starożytnych ruin, podziwianie pięknych widoków, poznawanie bogatej kultury greckiej. Był to również tydzień bogaty w mocne wrażenia. W poniedziałek pojechaliśmy na wycieczkę do Koryntu. Zwiedziliśmy między innymi wzgórza Akrokoryntu na których znajduje się Świątynia Afrodyty. Koordynator naszych praktyk, Panos Poulos, zabrał nas na wycieczkę wzdłuż zatoki korynckiej gdzie mogliśmy podziwiać piękne widoki. Podczas naszej wycieczki zjedliśmy obiad w tradycyjnej greckiej tawernie znajdującej się nad brzegiem jeziora, które powstało na skutek trzęsienia ziemi.

Po relaksującym popołudniu, udaliśmy się na półwysep gdzie znajduje się latarnia morska – kiedyś drogowskaz dla żeglarzy, teraz miejsce tłumnie odbywane przez turystów. Dzięki naszemu greckiemu przewodnikowi mieliśmy możliwość porozmawiania z bacą, który wypasał tam kozy. Jednakże to nie kozy skradły nasze serca, a klif z którego najodważniejsi z nas skakali do krystalicznie czystych wód zatoki.

W kolejnych dniach odwiedziliśmy winnice w Nemea gdzie mogliśmy zaobserwować proces produkcji wina. Odwiedziliśmy również jeden z czterech starożytnych stadionów, w których odbywały się starożytne igrzyska.
Swój pobyt w Grecji zakończyliśmy wycieczką nad Kanał Koryncki oraz wizytą w Bungy Zulu, gdzie najodważniejsi z naszych kolegów, czyli Patryk i Szczepan postanowili skoczyć na bungee. Oczywiście ochotników było wielu, ale tylko Patryk i Szczepan odważyli się na tak śmiały wyczyn. Na szczególne gratulacje zasługuje Patryk, który zmierzył się ze swoim lękiem wysokości i lękiem przed głęboką wodą. W końcu nie każdy odważyłby się skoczyć prawie z 80 m. Chłopaki, jeszcze raz – GRATULUJEMY!!!!

Na zakończenie naszego pobytu w Kalamaki Beach hotel przygotowaliśmy poczęstunek dla naszych greckich gospodarzy: opiekunów praktyk, przełożonych i kolegów z pracy. Daniami, które zaserwowaliśmy Grekom były ruskie pierogi oraz placki ziemniaczane – wszyscy chwalili nasze talenty kulinarne i szczerze żałowali , że czas naszych praktyk dobiegł już końca. Tym bardziej, że jutro czeka ich przygotowanie wesela na 250 osób :) Podsumowując, spędziliśmy tutaj 28 dni, czyli 672 godziny, czyli 40320 minut. Poznaliśmy wiele wspaniałych osób, nawiązaliśmy niezliczone znajomości, zwiedziliśmy mnóstwo ciekawych, pięknych i uroczych miejsc, poznaliśmy (a przynajmniej staraliśmy się poznać) bogatą historię Grecji. Jednakże, pobyt w Grecji był jedną z najważniejszych lekcji życia oraz jedyną w swoim rodzaju okazją do zdobycia doświadczenia zawodowego czy poszerzenia naszych umiejętności zawodowych.

Dane projektu:
Nr projektu: 2015-1-PL01-KA102-016075 pn. Już czas na staż - realizacja zagranicznych staży zawodowych w europejskich organizacjach i przedsiębiorstwach.



Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach programu Erasmus , Akcja 1: Mobilność uczniów i kadry w programie Erasmus Kształcenie i szkolenia zawodowe (VET)

źródło: szkoła