28.04.2019, 19:51 | czytano: 1609

Uczniowie z Łapsz na wycieczce po miejscach pamięci (zdjęcia)

arch. szkoły
Ósmoklasiści i uczniowie klas gimnazjalnych szkoły w Łapszach Niżnych w wiosenny dzień - 25 kwietnia, odwiedzili Wadowice i zobaczyli muzeum Auschwitz - Birkenau w Oświęcimiu.
W relacji czytamy: "W rodzinnym mieście Naszego Papieża najpierw modliliśmy się w Bazylice Ofiarowania NMP, potem była krótka przerwa na spróbowanie lokalnych wypieków wadowickich cukierni - papieskich kremówek. dalej zwiedzaliśmy Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II, gdzie odnaleźliśmy spiski akcent, a mianowicie krótką historię naszego patrona - Bł. Ks. J. Stanka. Autokarami przejechaliśmy do Oświęcimia, gdzie zobaczyliśmy i zwiedziliśmy niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz - Birkenau. Świeciło mocne wiosenne słońce. Miejsca jakie widzieliśmy, zachowane rzeczy z tamtych czasów zapierały nam dech w piersiach i skłaniały nas do głębokiej refleksji nad ludzkim życiem, miłością i wolnością."
Karol Pojedyniec"
"To był trudny dzień, trudny wyjazd - ale trzeba pamiętać, trzeba znać nawet najbardziej bolesne karty historii ludzkości. Aby przygotować uczniów to takiej lekcji historii, dzień wcześniej, jeszcze w szkole gimnazjaliści wzięli udział w specjalnej prelekcji nt. II wojny światowej przygotowanej przez p. Łukuś. Oto co pisali nasi uczniowie o wyjedzie do tego miejsca:
"Dzięki temu wyjazdowi dużo się nauczyłam, bardzo poruszyły mnie zdjęcia zamordowanych tam osób np. kiedy niemiecki żołnierz celował z broni do matki tulącej swoje dziecko. To wstrząsające miejsce, cierpienie to jakie widziała ta ziemia nie mieści się w głowie człowieka. Mamy szczęście, że żyjemy w czasach pokoju. To był trudny wyjazd, on mnie zmienił, historia tego miejsca była drastycznym przeżyciem, stosy butów, ubrań, okularów - kiedyś używali ich ludzie, którzy tam zostali zamordowani - ponad milion ludzi. Moje serce wypełniał smutek, to co przeżyli tam ludzie jest szokujące, trudno było powstrzymać łzy i smutek … zdałem sobie sprawę co się tam wydarzyło. Oby takie coś nigdy więcej się nie powtórzyło".

Te wydarzenia muszą pozostać w pamięci - oglądanie tych miejsc to była bolesna lekcja, ale lekcja potrzebna dzisiejszym ludziom, bo: "KTO NIE PAMIĘTA HISTORII SKAZANY JEST NA JEJ PONOWNE PRZEŻYCIE".

źródło: szkoła, s/
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl