NOWY TARG. Teraz już wszyscy tegoroczni maturzyści mozolą się nad arkuszami zadań. Pożegnanie tych mundurowych, z Prywatnego LO dla Młodzieży, na pewno jednak zapadanie im w pamięć – kiedyś będą o nim opowiadać swoim dzieciom, wspominać z rozrzewnieniem i uśmiechem. Bo też oprawa uroczystości była wyjątkowa.
Pożegnanie odbyło się w sali gimnastycznej Miejskiej Hali Lodowej, z udziałem nie tylko dyrekcji Szkoły, grona pedagogicznego i pracowników, ale też burmistrza Grzegorza Watychy, komendantów powiatowych Policji i Straży Pożarnej, szefa Wojskowego Centrum Rekrutacji w Nowym Targu. Gośćmi byli również rodzice maturzystów.
Sentymentalnym i melodyjnym repertuarem żegnał maturzystów szkolny chór pod kierunkiem i z gitarowym akompaniamentem Sylwii Basty. Sami maturzyści natomiast przygotowali tego roku, dla całej szkolnej społeczności, niespodziankę w formie teatralnej, kapitalnie i dowcipnie inscenizując lekcje poszczególnych przedmiotów. Podziwiając parodystyczne zdolności maturzystów-aktorów, nauczyciele - bohaterowie poszczególnych scenek – zanosili się od śmiechu.
Maturzyści z kolei mieli okazję, żeby się śmiać i rozczulać, oglądając prezent od nauczycieli, czyli filmową reminiscencję „Ananasy z IV klasy” z wydarzeń, które nadawały kolorytu tych kilku latom ich pobytu w szkole. Nie brakło i wierszowanej epistoły.
Nie spodziewali się natomiast maturzyści, co czeka ich w finale pożegnania, bo ten prezent zgotowała im dyrekcja wraz z kadetami młodszych roczników. Była to efektowna Gala Oskarowa z wręczaniem statuetek za „pierwszoplanowe role życia” – w eleganckich kreacjach, z gratulacjami, odczytywaniem nadanych tytułów.
źródło: szkoła
