17.07.2024, 14:27 | czytano: 11665

Nowa zakopianka z Rdzawki do Nowego Targu zostanie otwarta wcześniej niż planowano? Wykonawca mówi o końcu wakacji (zdjęcia)

Fot. Piotr Kuczaj
Nowa dwupasmówka do Nowego Targu może zostać oddana do użytku już na przełomie sierpnia i września, a nie dopiero w października, jak wcześniej planowano. Do tego czasu droga ma być gotowa, ale bez węzła Klikuszowa, który pozostanie zamknięty. Taka informacja - choć bez deklaracji - pojawiła się w rozmowach z wykonawcą i przedstawicielami GDDKiA podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami na budowie drogi.
Na trasie nowej dwupasmówki, na odcinku 14,4 km, położono już ostatnią, trzecią warstwę asfaltu. Cała droga będzie miała 16,1 km. Inwestycja jest zaawansowana w 92 proc., a trasa w wielu miejscach – szczególnie między Obidową a Nowym Targiem – wydaje się prawie gotowa. - Takie spostrzeżenia i opinie pojawiają się często w mediach. Jednak położenie ostatniej warstwy asfaltu nie oznacza jeszcze, że droga może być udostępniona kierowcom - mówi ostrożnie Kacper Michna z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie.
- Najwięcej pracy pozostało nam do zrobienia w okolicy Rdzawki, gdzie w okolicy 270-metrowego wiaduktu budujemy ostatnie nasypy. Trzeba też przygotować połączenie zachodnich jezdni nowej i dotychczasowej trasy – dodaje.

Wbrew powtarzanym gdzieniegdzie opiniom, droga między Rdzawką a Nowym Targiem nie będzie drogą ekspresową. Obowiązywać na nim będzie niższa dopuszczalna maksymalna prędkość (w zależności od odcinka, najwyższa to 100 km/h), przy nowej trasie powstaną przystanki autobusowe, a obok węzłów powstaną też wjazdy i zjazdy na drogę poza węzłami - w Rdzawce i Klikuszowej.

Między Rdzawką a Nowym Targiem powstało 27 obiektów inżynierskich – mostów, wiaduktów i estakad. Zajmują one jednak aż jedną czwartą trasy. Na nowej zakopiance jest 12 wiaduktów i estakad, z których każdy ma długość ponad 100 m. Najdłuższy obiekt powstał w Lasku. Ma 687 m długości, a jezdnia biegnie na nim nawet 24 m nad ziemią. Druga pod tym względem konstrukcja ma 527 m i przebiega nad rzeką Czarny Dunajec i ul. Ludźmierską w Nowym Targu. 

W okolicy węzła Obidowa trasa przebiega na wysokości 800 m n.p.m. Dziś jest to najwyżej położona budowa drogi krajowej w Polsce. Po oddaniu nowej zakopianki kierowcom będzie to jedna z najwyżej położonych dróg zarządzanych przez GDDKiA w woj. małopolskim. Wyżej są jedynie DK49 w Jurgowie (przed granicą ze Słowacją trasa prowadzi nawet 870 m n.p.m.) oraz końcowy fragment DK47 w Zakopanem (ul. Kasprowicza przed rondem Andrzeja Chramca, 810 m n.p.m.). 

W Rdzawce droga rozpoczyna się na wysokości 680 m n.p.m. i biegnie wzdłuż dzisiejszej DK47 do węzła Obidowa, gdzie sięga wspomnianych już 800 m. Następnie stopniowo opada, by w okolicy Lasku i węzła Klikuszowa osiągnąć ponownie poziom 680 m. Od tego miejsca biegnie już w dół do Kotliny Nowotarskiej. W okolicy mostu na Czarnym Dunajcu teren jest położony 580 m n.p.m., a więc ponad 200 metrów niżej niż najwyższy punkt trasy. 

- Budując nową zakopiankę, musieliśmy wykopać ok. 1,8 mln m³ ziemi, która została następnie wykorzystana do budowy nasypów i skarp. Znaczna część wykopów była w północnej części budowy, a dodatkowej ziemi potrzebowaliśmy przede wszystkim na terenie Nowego Targu. Dlatego też prace ziemne na tej inwestycji związane były z koniecznością przewozu dużych ilości gruntu na znaczne odległości. Średnio każda ciężarówka przemierzała 8 km. Żeby przewieźć tylko tę wykopaną ziemię musieliśmy przejechać ok. 1,4 mln km – opowiada Kacper Michna.
- Na pozostałej części trasy montujemy bariery energochłonne i ekrany akustyczne. Trwają prace związane ze sprzątaniem i obsiewaniem pasa rozdziału między jezdniami i skarp wzdłuż drogi oraz przygotowaniem poboczy. Prace wykończeniowe są też prowadzone na estakadzie w Lasku. Wzdłuż całej trasy montujemy też ogrodzenie. 

Na węzłach Klikuszowa i Nowy Targ przygotowywane jest oświetlenie. Na węźle Klikuszowa do zrobienia pozostaną jeszcze prace związane z połączeniem jej ze starą zakopianką, które przeprowadzone zostaną dopiero po otwarciu nowej trasy. To ze względu na ukształtowanie terenu i konieczność zamknięcia w sąsiedztwie węzła starej zakopianki - stanie się to jednak dopiero po otwarciu nowej drogi. 

Inwestycja jest realizowana ze środków budżetu państwa. Wartość kontraktu to prawie 995 mln zł. 

Źródło: GDDKiA, r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
kiki19.07.2024, 10:20
Co za skrzętne łajzy nic się wam nie podoba tylko krytykować umiecie .Siedzi taki gimbus przed ekranem i tylko patrzy komu by tu dowalić
ostrożny18.07.2024, 23:03
Jasiek !!! obłowić się tylko przez durniów którzy nie wiedzą co to jest jechac 100 km/h dziwne jest tylko to ,że przekraczając granice Polski wszystkim jakos nie przeszkadza jechać zgodnie z przepisami < po to są niech pilnuja i karają
górolalbogóral18.07.2024, 19:41
Cieszę się, że wcześniej otworzą... okazja do zweryfikowania na 1 listopada, że jednak nitka od Nowego Targu do Zakopanego to wąskie gardło i zamiast płynnie jechać w stronę Tatr, będziemy na wiadukcie przed rondem (obok McDonald) stali w gigantycznych korkach (all day, all night).

Bariery akustyczne zamiast postawić przy Ludzimierskiej... postawili przy domkach letniskowych...nie rozumiem, ale można się pośmiać/dyskutować.
Stasek18.07.2024, 14:10
Budują źle ...nie budują ...też źle. W naszym kraju tylko krytyka dobrze się ma. Czego komentatorzy oczekują...??? Sami nie wiedzą..??
Broda18.07.2024, 12:57
100km/h i dalej korki. Ale jaja
bareja18.07.2024, 08:51
Już to widzę jak stado baranich Schumacherow będzie jeździło 100km/h.
Jasiek18.07.2024, 08:50
Kolesie z policji drogowej już się cieszą na udane łowy. Nieoznakowany radiowóz z wideo rejestratorem będzie wyciągał kierowców na pobocze, jak niedźwiedź wyciąga pstrągi z rzeki. Ależ się obłowią na tej GP 100 km/h.
Janosik18.07.2024, 08:18
Cyt. . To tak na początek, potem jak ludzie się przyzwyczają, zmieni się się na ekspresową. Bo całe sedno tej sprawy, to opłaty w systemie e-tool, które już znacznie zostały podniesione od 1 stycznia 2024 za panowania najjaśniejszego króla EU, DT.
Wysokość stawek opłaty elektronicznej dla dróg krajowych klasy A* i S** lub ich odcinków wynosi już 0,28-0,55 EUR w zależności od masy pojazdu i klasy emisji spalin. Opłaty dla dróg krajowych klasy G* i GP** lub ich odcinków są niższe, ale jednak również istnieją. Busiarzom zostanie jeździć tymi bocznymi dróżkami, co są obok nowej drogi. Polecam zrobić sobie wycieczki rowerowe wzdłuż nowej drogi, porobione tam są bardzo fajne drogi asfaltowe tylko nieco wąskie.
Optymista17.07.2024, 22:07
Cieszmy się wszyscy i klaszczmy uszami, że będziemy mieli bubla.
Nowy odcinek zakopianki powinien zaczynać się wjazdem do tunelu w Chabówce i przebiegać praktycznie w linii prostej. Podobnie torowisko PKP
Jan17.07.2024, 21:17
@sad : @Bogdan : Macie racje to jest kpina i dramat , wywalanie kasy w błoto
Mieszkaniec17.07.2024, 20:56
Bez Ekranów przy Skarpie lepiej nie otwierajcie .
King of the Spisz17.07.2024, 20:23
Spokojnie się po niej poleci jak po autostradzie nie ma się co martwić ograniczeniami prędkości, martwić można się tym że bedzie się fatalnie kończyć wąskim zajazdem na starą zakopiankę a węzeł i dwa pasy na obwodnicę będą stały latami zagrodzone słupkami
Loko17.07.2024, 19:20
Decyzja srodowiskowa wydana w 2010 roku byla na droge klasy GP a nie S czy A. Ta droga byla projektowana w latach 2008-2012 a wtedy nie bylo kasy na klase S. PO przez lata blokowalo budowe tej drogi ktora mogla byc gotowa w 2017-2018 roku. PIS odblokowal ale nie zmienial decyzji srodowiskowej bo decyzja srodowiskowa wydana w 2010 roku nie spelnia obecnych wymogow unii europejskiej, wymagala by sporych zmian i latwo bylo by ja oprotestowac. Dobre i bezkolizyjne GP, poza tym jak kiedys zrobia platne A i S to ta droga bedzie dalej bezplatna.
Ania17.07.2024, 16:32
Cudownie!!! ????
wera17.07.2024, 16:29
Brawo róbcie trzymamy kciuki. Może w Nowym Targu zmniejszą się trochę korki. Powodzenia!
Bogdan17.07.2024, 16:29
Wywalić tyle kasy !! i 100 km/h .CHORE !! To tylko w polsce tak może być , robić coś zeby tylko robić i wyprac pieniądze! Albo idiotyczne przepisy albo ci co projektowali droge . Normalnie Dramat .
karaluch17.07.2024, 16:27
Przystanki i te stare zdezelowane busiki do Rabki Brawo wY
Sad17.07.2024, 16:18
Wy? miliardy na drogę, która miałaby drogą ekspresową i zrobić z niej normalną drogę?. Ludzie, gdzie tu logika? Przystanki róbcie sobie na starej drodze. Błędne koło
JA17.07.2024, 15:51
Czyli jednym pasem i 50km/h .
obserwator II17.07.2024, 15:05
po co wcześniej otwierać ,nie ma znaczenia, dokończyć inwestycje porządnie a nie jakieś później poprawki
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl