NOWY TARG. Mieszkańcy Grela i ul. Partyzantów chcą, by wzdłuż nowej zakopianki zamontowane zostały ekrany akustyczne.
Przypomnijmy, w sierpniu Rada Miasta wystosowała apel do GDDKiA o zamontowanie barier akustycznych przy zakopiance. Była to reakcja na petycję mieszkańców osiedli znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie nowej zakopianki - ul. Ludźmierskiej oraz osiedli Bór i Na Skarpie. Zdaniem nowotarżan ekrany powinny się pojawić pomiędzy obwodnicą, a budynkiem II LO oraz na końcu osiedla Bór. Problem w tym, że GDDKiA chociaż nie neguje sensu żądań, to uzależnia ustawienie barier od pomiarów natężenia hałasu, które mają być zrobione dopiero za rok. Tymczasem mieszkańcy nie chcą czekać, bo już teraz natężenie ruchu i spowodowany nim hałas jest dla nich problemem. - Ekrany budowane są tam, gdzie nakazują nam dokumenty związane z decyzją środowiskową. Organ odpowiedzialny za wydanie dokumentów weryfikuje hałas jaki występuje na takiej drodze i jeśli będzie on przekraczał normy, wtedy takie ekrany są budowane. Jeśli na etapie oddania drogi okaże się, że normy hałasu zostaną przekroczone, wtedy na etapie analizy po-realizacyjnej możemy dobudować ekrany, ale to najwcześniej za rok, bo przepisy mówią jasno że taka analiza nie jest przygotowywana zaraz po otwarciu drogi - tłumaczył Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA. Teraz mieszkańcy Grela i ulicy Partyzantów dołączyli do protestujących. Napisali petycję do władz Miasta prosząc o wsparcie swoich roszczeń.
Kolejna odpowiedź z GDDKiA jest taka sama: "trzeba poczekać".
- Pismo z krakowskiego oddziału GDDKiA jest takie samo jak poprzednie, że będą pomiary, ale sprawa nie jest dla mnie zakończona. Temat jest rozwojowy, na pewno będziemy jeszcze w tym temacie interweniować - zapowiada burmistrz Grzegorz Watycha.
s/