NOWY TARG. - Z nowym sezonem jaki zainicjował Aeroklub Nowy Targ pojawił się nowy samolot, który generuje bardzo duży hałas, szczególnie w czasie weekendów, kiedy mieszkańcy chcą odpocząć po ciężkim tygodniu pracy. W poprzednich latach samoloty, które widzieliśmy oraz słyszeliśmy na nowotarskim niebie, które nie były tak uciążliwe - mówił podczas sesji Paweł Liszka.
- Mieszkańcy Miasta w szczególności bloków proszą o interwencję w tej sprawie, ponieważ jest to coraz bardziej uciążliwe. W związku z powyższym proszę pana burmistrza o zajęcie się tą sprawą oraz uzyskanie informacji, czy samolot generujący ten duży hałas jest własnością aeroklubu, czy podmiotu prywatnego wykonującym komercyjną działalność na naszym lotnisku i latającym nad naszym Miastem. W naszym Mieście powstała stacja kontroli czystości powietrza, pora może pomyśleć nad stację pomiarową mierzącą hałas - dodał radny.Odpowiedź będzie radnemu udzielona na piśmie.
Na nasze pytanie o samolot typu Short SC7 Skyvan, który od kilkunastu dni stacjonuje na nowotarskim lotnisku - prezes ANT Paweł Kos wyjaśnia, iż samolot pojawił się w Nowym Targu "w zastępstwie". - To nie jest nasz samolot. Wypożyczyliśmy go na kilka tygodni. Faktycznie jest trochę głośniejszy, niż nasz - przyznaje Paweł Kos. - Nie sądziłem, że mieszkańcom przyzwyczajonym do bliskości lotniska sprawi to problem. Ale skoro pojawiła się sprawa uciążliwości hałasu, zajmiemy się tym - mówi.
s/ zdj. ANT Nowy Targ
Ciekawe jak wiele osób osób zamyka okna i zostaje bez powietrza i w gorącu, podczas gdy kilka w tym czasie miło spędza czas hałasując nad ich głowami. Kilka osób ma frajdę, hałasu muszą słuchać wszyscy.
I do tego ? widoczne nawet tutaj - brak zrozumienia, czy empatii - że hałas może być bardziej lub mniej dokuczliwy w zależności od miejsca zamieszkania, piętra, czy nawet wrażliwości słuchu. Być może wystarczy tylko wstrzymać loty nad miastem by uszanować potrzeby obu stron? Łatwo jest zwyzywać, zakrzyczeć i ośmieszać ludzi, zamiast choć na chwilę wejść w ich buty. Dzisiejszy dzień jest przykładem tego, jak uciążliwe potrafią być samoloty w domu i na spacerze, od rana do nocy.
Myśl o wyprowadzce? Oczywiście, hałas z samolotów zaraz obok smogu jedną z głównych motywacji, by opuścić to miasto. Tylko czy wszyscy mogą w taki sposób zapewnić sobie komfort? Bardzo wątpię i współczuję osobom z powodów ekonomicznych, czy życiowych zmuszonych do znoszenia terroru lepiej sytuowanych.