W Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu otworzono nowoczesne centrum szkoleń dla przyszłych pielęgniarek.
Kilka sal dydaktycznych, a w nich super zaawansowane fantomy, które mają naśladować żywych ludzi. – Te najbardziej zaawansowane symulatory wysokiej wierności mają wbudowane biblioteki dźwięków. Potrafią mówić i komunikować się z nami. Jest to bardzo wysoka wierność – mówi Justyna Adamczyk, kierownik projektu i kierownik Monoprofilowego Centrum Symulacji Medycznych przy PPWSZ w Nowym Targu.Fantomy, na których studenci będą ćwiczyć potrafią nie tylko symulować różne choroby, ale także płakać i mrugać oczami. Dzięki szkoleniu na takich urządzeniach studenci mogą ćwiczyć do perfekcji m. in. podawanie zastrzyków, czy masaż serca.- Jedną z zalet ćwiczeń na symulatorach jest bezkarna nauka na błędach. Możemy ćwiczyć bez końca do momentu uzyskania satysfakcjonującego poziomu umiejętności – zaznacza Justyna Adamczyk. - Dla nas dydaktyków bardzo istotne jest to, że nie musimy się skupiać na pacjencie. Nie musimy pilnować żywego pacjenta, tylko ustawiamy symulator i skupiamy się na tym co robi student – dodaje kierownik Monoprofilowego Centrum Symulacji Medycznych.
W oficjalnym otwarciu Centrum Symulacji Medycznej, które kosztowało ok. 3 mln. zł wziął udział minister Jarosław Gowin, który zaznaczył, że jest pod ogromnym wrażeniem przygotowanych sal zajęciowych.
ms, zdj. Marcin Szkodziński
Szkoda tylko że ci wszyscy super przygotowani studenci muszą po ukończeniu swoich studiów wyjeżdżać, głównie do Wielkiej Brytanii, ponieważ tak śmieszne są zarobki pielęgniarek w Polsce.
Szkoda że nikt z komentujących nie podniósł mojego argumentu o tym żeby zażądać od UK wielu miliardów euro za to że de facto kształcimy im personel medyczny. Taka rzecz jest w świecie praktykowana, np. mająca bardzo dobrą służbę zdrowia i świetnych lekarzy Kuba przez wiele lat po 1989 roku, gdy skończyła im się pomoc ZSRR, wysyłała swoich lekarzy do pracy w Brazylii za żywność, do Wenezueli za ropę, itd. Nie byłoby w takim żądaniu nic zdrożnego, zwłaszcza że Wielka Brytania definitywnie opuszcza Unię Europejską.