"Wolność to dla niektórych przede wszystkim stawianie siebie w roli Boga. Przejawem takiej źle pojmowanej wolności jest egoistyczne szukanie własnego dobra za wszelką cenę, kosztem bliźnich. Prowadzi to do wyzysku oraz uprzedmiotowienia drugiej osoby" - mówi abp Marek Jędraszewski, podczas mszy św. na Jasnej Górze dla uczestników 38. Pieszej Pielgrzymki Góralskiej.
Na początku homilii, arcybiskup nawiązał do wiersza Zofii Truty „Z Bachledówki wyszli już górale”. Podkreślił, że po raz trzydziesty ósmy górale ruszyli na pielgrzymkę, tym razem pod hasłem „Maryja, Matka Życia i Wolności”. Wskazał, że wartości kryjące się w tych słowach są fundamentalne dla każdego człowieka i niezbędne, by żyć w prawdzie. – Wiemy, w jaki sposób te wielkie i ważne słowa są współcześnie bezczeszczone i kłamliwie odwracane. Lekceważy się życie i Boga, który jest jego Stwórcą. Mówi się przede wszystkim o życiu, które ma być wydajne i pożyteczne, a z dezaprobatą patrzy się na życie, które wydaje się dla niektórych bezproduktywne, a więc bezsensowne. Niektórym się wydaje, że rodzące się życie jest zagrożeniem dla wolności kobiety, a życie osób dotkniętych chorobami i nieszczęściem najlepiej jak najszybciej przeciąć, żeby bogate społeczeństwa nie musiały płacić.Zauważył, że wolność to dla niektórych przede wszystkim stawianie siebie w roli Boga. Przejawem takiej źle pojmowanej wolności jest egoistyczne szukanie własnego dobra za wszelką cenę, kosztem bliźnich. Prowadzi to do wyzysku oraz uprzedmiotowienia drugiej osoby. W ten sposób, niszcząc podstawowe wartości, tworzone są nowe kategorie wolności, gdzie liczy się przyjemność i samorealizacja. Dodał, że wierni muszą bronić prawdy o powołaniu kobiety i mężczyzny do wspólnego życia oraz do posiadania dzieci, które są darem Boga. Negowanie tych prawd i promowanie ideologii LGBT zaprzecza godności człowieka.
Arcybiskup stwierdził, że już w starożytnym Rzymie ukuto powiedzenie: „Summum ius, summa iniuria” – „Szczyt prawa, szczytem bezprawia”.
– Dzisiaj, parafrazując te słowa, można powiedzieć: „szczyt tolerancji jest najwyższą nietolerancją”. Bo ci, którzy głoszą tolerancję są najbardziej nietolerancyjni wobec ludzi wierzących. Wobec najświętszych spraw, najważniejszych dla każdego katolika w Polsce.
Metropolita przywołał wydarzenia, które miały miejsce w Polsce: parodię Mszy św., niszczenie budynków sakralnych, ataki na księży, a przede wszystkim zbezczeszczenie wizerunku Matki Boskiej Jasnogórskiej i podkreślił, że odbywało się to w imię źle pojętej tolerancji. Nawiązał również do liturgii słowa, w której lud izraelski udał się w niełatwą drogę do Ziemi Obiecanej. Bóg dawał Mojżeszowi precyzyjne wskazówki, w jaki sposób Izraelici mają żyć. Stwórca jasno określił kryteria wolności, a ich szczytem są słowa wypowiedziane przez Chrystusa: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. Arcybiskup zaznaczył, że jeżeli człowiek na pierwszym miejscu postawi Boga, to wszystko zaczyna się właściwie układać, a przykazanie miłości bliźniego zyskuje szerszy kontekst.
– Realizujemy siebie wtedy, kiedy myślimy o drugim, o tym, co możemy dla niego zrobić, uczynić, w czym pomóc. Wtedy stajemy się w pełni człowiekiem, a więc istotą stworzoną na Boży obraz i podobieństwo. Bóg jest miłością. Jesteśmy do Niego najbardziej podobni, kiedy kochamy drugiego człowieka.
Nawiązując do hasła pielgrzymki „Maryja, Matka Życia i Wolności”, metropolita podkreślił, że Matka Boża nieustannie pokazuje, co znaczy zaufać Bogu.
Na zakończenie, arcybiskup zwrócił uwagę na konieczność modlitwy za Ojczyznę – aby wiernie trwać przy krzyżu i Ewangelii. Zauważył, że na Jasnej Górze Polacy zawsze byli wolni – jako dzieci Boże i ludzie czystego sumienia.
– Drodzy mieszkańcy gór, przybywacie dziś do stóp naszej Matki i Królowej, ucząc się od Niej, co znaczy życie, otrzymane i przekazywane dalej i co znaczy skarb wolności. I dlatego z taką mocą, zaufaniem i przekonaniem, że nie można inaczej, mówimy tutaj, na tym świętym miejscu: „Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam”.
Przed błogosławieństwem, wierni zaśpiewali metropolicie uroczyste „Sto lat” z okazji obchodzonych niedawno 70. urodzin.
Piesza Pielgrzymka Góralska wyrusza na Jasną Górę od 1982 roku. W tym roku była podzielona na cztery grupy: Bachledówka – 323 osoby, Orawa – 240, Rabka-Zdrój – 341 i Nowy Targ – 170, a jej hasłem przewodnim było zawołanie: „Maryja, Matka Życia i Wolności”. Przez osiem lub dziewięć dni, pielgrzymując do tronu Jasnogórskiej Pani, pątnicy pokonali około 240 kilometrów.
Justyna Tyrka, Joanna Folfasińska | Archidiecezja Krakowska, oprac. r/
Naucz się najpierw zasad ortografii (pisze się Papież, a nie Papierz; pisze Kościół z wielkiej litery, kiedy mówimy o wspólnocie wiernych a nie o kościele w rozumieniu świątyni), a potem , biedaku, zabieraj głos w sprawach, o których Ty naprawdę nie masz pojęcia... I jak tu nie wierzyć w powiedzenie "uderz w stół, a nożyce się odezwą"