28.10.2020, 10:04 | czytano: 4153

Rabka-Zdrój obawia się strefy konserwatorskiej

Fot. Piotr Kuczaj
- Nikt z nami tego nie konsultował. Zostaliśmy zaskoczeni tą decyzją - mówi burmistrz Leszek Świder. Małopolski Urząd Ochrony Zabytków wszczął postepowanie ws. wpisu do rejestru zabytków układu urbanistycznego centrum Rabki-Zdroju. W strefie tej znajdą się m.in. bloki i osiedla mieszkaniowe.
"Układ przestrzenny Rabki-Zdrój, na który składają się średniowieczny układ ruralistyczny dawnej wsi oraz układ urbanistyczny uzdrowiska, winien być objęty ochroną konserwatorską poprzez wpis do rejestru zabytków. Przedmiotowe struktury przestrzenne są dobrze zachowane i czytelne, zatem są one „świadectwem minionej epoki", w tym wypadku zarówno okresu średniowiecza, kiedy powstała wieś Rabka jak i 2 potowy XIX i początku XX wieku, kiedy wykrystalizował się układ urbanistyczny uzdrowiska. Ochrona wymienionych struktur, a w konsekwencji ich zachowanie dla kolejnych pokoleń leży w interesie społecznym ze względu ma wysokie wartości historyczne oraz kulturowe" - czytamy w uzasadnieniu decyzji o wszczęciu postępowania.
Informacja ta wywołała zaniepokojenie wśród mieszkańców, przedsiębiorców i władz miasta. Zdaniem burmistrza, Rabka-Zdrój nie ma jakiegoś charakterystycznego układu urbanistycznego, który należałoby szczególnie chronić.

- Dotychczas pod okiem konserwatora znajdowały się konkretne budynki, na przykład uzdrowiskowe wille, teraz chce on wpisać do rejestru zabytków cały układ urbanistyczny części miasta. Objąć ma on obszar, na którym znajdują się choćby bloki na osiedlu Orkana czy przy Sądeckiej. Jest tam wiele budynków, w tym nowych, mieszkalnych, które nie przedstawiają żadnej wartości historycznej. Wpisanie do rejestru zabytków, a nawet już sama decyzja o wszczęciu postępowania, nakłada na nich pewne obowiązki. Różnego rodzaju prace budowlane będą musiały mieć zgodę konserwatora zabytków - obawia się burmistrz.

Jego zdaniem, decyzja konserwatora jest niezrozumiała i nikt wcześniej nie informował samorządu o planach wpisania szerokiego centrum miasta do rejestru zabytków.

Leszek Świder apeluje do właścicieli nieruchomości położonych na terenie planowanej strefy (więcej informacji na jej temat: TUTAJ), żeby zgłaszali swoje uwagi i zastrzeżenia w biurze Urzędu Ochrony Zabytków w Nowym Targu. To właściciele są bowiem stronami prowadzonego postępowania.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
j2329.10.2020, 21:11
podegrodzie w razie czego pomoże albo zbabra
nic dodać28.10.2020, 17:44
ruralistyczna kadencja.
Muniek28.10.2020, 15:16
Cza zrobić tame na Rabie między Luboniem a Potaczkową i zalać tą średniowieczną ruralistyczną wiochę zwana Rabką. Byłoby ładne jeziorko po drodze z Krakowa do Zakopanego.
Kramarz28.10.2020, 14:03
Tak, tak jakby burmistrz nie blokował tak zajadle budowy sklepu to by problemu nie było.
romrab28.10.2020, 13:40
Prywatne zabytkowe domy można wyburzać i modernizować bez większych problemów. A odbudowa Pod Aniołami trwa i trwa .
zaniepokojony28.10.2020, 12:59
Ale średniowieczne zagrody cygańskie na terenach zielonych pozostaną...?
Takitam28.10.2020, 11:50
Czyżby to prywatna wojenka konserwatora zabytków z Nowego Targu z księdzem? I czy nie jest to czasami przy cichym przyzwoleniu burmistrza?
Przecież pan Świder głośno opowiada się że nie dopuści wybudowania sklepu na tych działkach.
A przy tej kolejnej dziwnej sytuacji ucierpią: działki przy Orkana (dalej będzie tam tylko stała woda), działki Rakolandu, na tagowicy nie da się nic zrobić a najważniejsze to że ucierpią przy tym wszyscy prywatni właściciele domów w tej strefie.
Oj ta kadencja jest bardzo ciekawa?!
A tak na marginesie, to czemu w tej strefie nie ma parku?
rabczan28.10.2020, 10:17
miasto też ma nieruchomości niech zażądają tego operatu historycznego a nie jakieś wymiętolone pismo
rabczan28.10.2020, 10:16
i co te 2 wymiętolone kartki mają decydować o kwestii ocieplenia czyjegoś domu? to już nie mamy być eko?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl