Mimo sprzeciwu części rodziców i radnych, władze Rabki-Zdroju chcą zlikwidować Przedszkole nr 2.
Likwidacja to wynik ciągnącego się sporu samorządu z parafią św. Marii Magdaleny, do której należy budynek, w którym mieści się przedszkole. Spór miał wiele odsłon, ostatnią był projekt uchwały w sprawie przenosin placówki z budynku przy ul. Orkana do budynku Szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Jana Pawła II, na którą, mimo woli większości radnych, nie zgodził się Małopolski Kurator Oświaty i Wojewoda Małopolski. Teraz miasto forsuje projekt likwidacji placówki.Przeciwnicy likwidacji podnoszą, że ucieczka dzieci z przedszkola to wynik działań miasta, chaosu, dezinformacji i szeregu działań, które do tego doprowadziły. Rodzice podnoszą, że burmistrz Leszek Świder łamie prawo już teraz, ograniczając działalność placówki m.in. poprzez skrócenie godzin pracy czy brak wyżywienia. To również miasto, jak podnosi część radnych, odpowiada za konflikt z parafią, która, jak przypominają, ostatecznie wycofała się z podwyżki czynszu dla przedszkola. Wytykają też burmistrzowi, że wielokrotnie zapewniał i uspokajał rodziców, że nie chodzi o likwidację, tylko o przenosiny placówki do lepszego lokalu, a tymczasem okazuje się, że było inaczej.
r/