Robert W., były dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu, oskarżony w aferze korupcyjnej, złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Sąd przyjął jego wniosek, a wyrok ogłosi w piątek. Jaką karę mu wymierzy?
5 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 10 lat - to tylko jedna z kar dla Roberta W., byłego dyrektora nowotarskiego PZD, oskarżonego w sprawie afery korupcyjnej w latach 2008 - 2017. Robert W. przez 10 lat nie będzie też mógł zajmować stanowisk urzędniczych w administracji rządowej i samorządowej wszystkich szczebli, sąd zarządzi także przepadek równowartości uzyskanej przez oskarżonego korzyści majątkowej w wysokości 645 tysięcy złotych. Były dyrektor będzie również musiał zapłacić 89 tysięcy 100 zł grzywny oraz 18 tysięcy 450 zł jako częściowe naprawienie wyrządzonej przestępstwem szkody na rzecz Powiatu Nowotarskiego. Przypomnijmy, Robert W. to kolejny oskarżony w sprawie afery korupcyjnej w PZD, który dobrowolnie poddał się karze. W sumie takich osób jest 17. Sąd Rejonowy w Nowym Targu postanowił uwzględnić wnioski o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy w stosunku do 16 z nich.
Były dyrektor usłyszy wyrok w najbliższy piątek.
W śledztwie obejmującym okres od 2008 r. do końca 2017 r. 23 przedsiębiorcom przedstawiono zarzuty przekupstwa. Urzędnicy państwowi usłyszeli zarzuty sprzedajności osób pełniących funkcje publiczne oraz przyjmowania z tego tytułu korzyści majątkowych w wysokości ponad 2,8 mln zł, a także zarzuty przekroczenia uprawnień oraz zakłócenia przetargu publicznego. Większość oskarżonych przyznała się do zarzucanych im czynów i złożyła wnioski o dobrowolne poddanie się karze.
p/