20.01.2022, 10:26 | czytano: 7633

Studenci "Podhalańskiej" piszą do ministra: "Dr Bianka Godlewska-Dzioboń sprawia, że uczelnia jest wyśmiewana"

Fot. Robert Miśkowiec
Studenci Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Nowy Targu napisali list otwarty do Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka. Apelują w nim o reakcję na sytuację, jaka zapanowała na nowotarskiej uczelni. W liście wyrażają też wotum nieufności wobec dr Bianki Godlewskiej-Dzioboń.
"Szanowny Panie Ministrze,
Zwracamy się z uprzejmą prośbą o reakcję w związku z obecnie panująca sytuacją na Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Nowym Targu.

W dniu 18 stycznia 2022 r. dotarła do nas informacja o wstrzymaniu wypłat wszelkiego rodzajów stypendiów (socjalnego, rektorskiego i dla osób niepełnosprawnych), ze względu na blokadę kont przez dr Biankę Godlewską – Dzioboń, która w piśmie nr DSW-WPN.8015.23.2021.1 z dnia 12.01.2022 r. została mianowaną p.o. rektora PPUZ do czasów wyboru rektora. Aktualnie pracownicy uczelni dokonują starań, aby środki pieniężne trafiły do studentów.

W związku z tą sytuacją prosimy o stanowczą reakcję Pana Ministra – czy tak postępuje osoba, która nie dość, że jest nauczycielem akademickim, to będąc powołaną na stanowisko p.o. rektora działa na szkodę (nie tylko wizerunkową) studentów i uczelni?

Postawa p. Godlewskiej – Dzioboń każdego dnia dowodzi, że nie jest godna piastować tej ważnej funkcji, jaką jest funkcja rektora. Swoimi działaniami nie prowadzi do poprawy sytuacji na PPUZ, a bardziej ją komplikuje i sprawia, że Uczelnia jest wyśmiewana. Tym bardziej potwierdza to jej działanie, które uniemożliwia wypłacanie stypendiów studentom, którzy nie stoją po żadnej stronie sporu, a są ofiarami działań prowadzonych przez p. Godlewską – Dzioboń – nie każdy student jest w stanie pracować, nie każdy jest w stanie się utrzymać, stypendia te były wielką pomocą w codziennym funkcjonowaniu, jak również w nauce.

Uprzejmie prosimy o stanowczą reakcję p. Ministra.
Z wyrazami szacunku
Studenci Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Nowym Targu
Do wiadomości:
Sz. P. dr n med. Maria Zięba – prorektor ds. Studenckich PPUZ w Nowym Targu".

Przypomnijmy, 21 grudnia ub. Kolegium Elektorów PPUZ odwołało dra Roberta Włodarczyka z funkcji rektora. Na p.o. rektora wyznaczono dr Marię Ziębę. Dr Włodarczyk ogłosił, że doszło do tego bezprawnie i odmówił dobrowolnego opuszczenia swoich biur. Po kilku dniach przepychanek rektor nie wrócił na uczelnię. Prawo do pełnienia obowiązków rektora zgłosiła natomiast jego bliska współpracownica dr Bianka Godlewska-Dzioboń, która stara się przejąć władzę na "Podhalańskiej". Dostęp do rektoratu blokują jej pracownicy uczelni. Dr Godlewska-Dzioboń powołuje się na poparcie ze strony Ministerstwa Edukacji i Nauki. Nie wyklucza, że w razie potrzeba skorzysta z pomocy policji, żeby dostać się na uczelnię. Równocześnie na PPUZ ogłoszono wybory nowego rektora. Jedynym kandydatem jest dr Anna Mlekodaj. Wybory zaplanowano na 1 lutego.

oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
std21.01.2022, 12:02
Porządne uczelnie to UJ, AGH a nie jakieś nie wiadomo co na prowincjach produkujące bezrobocie
Zeglas21.01.2022, 04:01
Nie wiecie moze kiedy zaczynaja nabór na uczelnie?

Szukam Perspektyw
Purpurowy ziemniak21.01.2022, 00:19
A podobno tak marnie się zarabia na uczelni a tu się za łby szarpią. Ciekawe jak bardzo z etyką się znają. Hmm...a co dopiero z człowieczeństwem. Może by tak prześwietlić tych wszystkich drogowskazów studenctkich jak się trzymają Przykazań Bożych w życiu.
bolek20.01.2022, 21:58
Kapek, a co ma Pan Harnaś do tego? Uważasz, że studenci nie mają prawa się odezwać, tylko wszystko musi być podstawione?
Kapek20.01.2022, 20:07
Pan Harnaś z jedną z gazet zwącą się podhalański zaatakowali ks.Gulaka bez pardonu i honoru,a teraz proszą Pana Ministra o pomoc.Ludzie zastanówcie się !
Oli20.01.2022, 14:15
Jeżeli ten bunt nie jest sterowany przez jakieś służby sowieckie, bo jak można wyprowadza młodzież na ulicę w chwili pandemii i wzywać do stanu wojennego.
Panie Hodorowicz już czas na ściągnięcie ciemnych okularów maskujących.
Jesteśmy ciekawi czy Panu do twarzy w mundurze tej służby.
Wykładowca20.01.2022, 13:27
Uczelnia to nie prywatny folwark. Tworzą ją STUDENCI i Społeczność Akademicka.
absolwent20.01.2022, 13:09
Ta cała szkoła to jedno wielkie nieporozumienie, dużo słów ciśnie się na usta, ale szkoda się denerwować.
A studenci i pracownicy dają się manipulować, najgorsze jest to, że pozwalają na to tylko temu, żeby nie podpaść komuś.
żałosne, rozebrać I ZAORAĆ.
Posadzić rzepe
Bella20.01.2022, 13:08
Una Spalona Bianca!
Mietek z bloku20.01.2022, 12:54
Im dalej pani Bianka od uczelni tym lepiej dla uczelni. Nie powinna była tu wracać po tym jak ją przerzucali z działu do działu bo wszędzie był z nią problem. To kobieta demolka podobnie jak inna pani zwana Wstążką. Ten sam poziom dezorganizacji i chaosu
A20.01.2022, 12:35
Studenci dobrze wiedzą co robią. Pani Bianka sieje zamęt na uczelni, nie obchodzi jej dobro studenta, tylko własny zysk. Studenci chcą w spokoju zdobywać wiedzę. Czy Pani Bianka kieruje się dobrem studentów wręczając zwolnienie z pracy wykladowcom na chwilę przed sesją ( zwolnienia które nie posiadają żadnego stosownego wyjaśnienia)?
Studenci, róbcie to, co uważacie za stosowne. To wy tworzycie tę uczelnię.
fla20.01.2022, 12:30
@Osioł: "Trzeba panią p. o. Wpuścić do uczelni i kasa będzie odblokowana...."

Już się "wpuściła". Rezultatem było kilkanaście dyscyplinarek, których nie przyjęto. Gdyby Pani G-D normalnie administrowała uczelnią, problemu by nie było. Problem polega na tym, że ona z Włodarczykiem twierdzą że odwołania nie było. Chce więc anulować wybory na nowego rektora i administrować uczelnią jako p.o. rektora do czasu, kiedy sąd - na co liczą - uzna odwołanie Włodarczyka jako nielegalne.

Przecież już podczas negocjacji G-D powiedziała jasno: opozycja ma uznać że odwołania nie ma, a Włodarczyk łaskawie cofnie dyscyplinarki. Taka była ich hojna propozycja. Nic dziwnego, że druga strona tą propozycję odrzuciła.

Chodzi nie o te 11 dni władzy do wyborów, ale o anulowanie wyborów i utrzymanie władzy do końca kadencji. A nawet dalej, bo opozycję próbuje się zastraszyć zwolnieniami dyscyplinarnymi.

Natomiast bardzo się dziwię tępemu uporowi opozycji. Skoro Włodarczyk uważa, że odwołanie ma braki proceduralne, to niech je uzupełnią. Zwołać Senat, złożyć wniosek i ponownie zebrać elektorów. Wynik będzie ten sam, a ex/obecny rektor nie będzie miał nic do powiedzenia.

Stronnictwa Włodarczyka też nie rozumiem. Przecież to nie jest prywatna uczelnia. Mając cały Nowy Targ przeciwko sobie nie da się rządzić uczelnią, szczególnie publiczną. Jak sobie to wyobrażają - zwolnią wszystkich opozycyjnych pracowników i zatrudnią nowych? Skąd? Kto tu przyjdzie pracować? Za takie pieniądze i przy takich szefach?

Już dawno ministerstwo powinno było wejść i wprowadzić kuratora. Kurator przez rok uspokoi sytuację, a potem rozpisać nowe wybory.
mgr20.01.2022, 12:25
Ta uczelnia to istna komuna. Nikomu się tam pracować nie chce i jeszcze deprawują młodzież. Dla mnie rektor powinien przede wszystkim być dobrym zarządcą. Jak masz osiągnięcia( publikacje zagraniczne, innowacje) to zostajesz, jak nie to wypad. Niestety my jako obywatele za to płacimy. Nic nie dają z siebie - tylko biorą. Np. w Krakowie ok 10% rynku pracy to są uczelnie.
KK20.01.2022, 12:10
Do osiol,
Zdziwił byś się, jak właśnie Studenci potrafią walczyć o tą Uczelnię i wykładowców, dzięki którym zdobywają wiedzę.
Za co mieli by ich karać? za wolność słowa? śmieszne.
Absolwent PPUZ :)20.01.2022, 12:06
Jak tak dalej pójdzie to ta uczelnia za 100 lat będzie mieć bogatszą historię niż Uniwersytet Jagielloński, który ma już ponad 650 lat! :D
Wbrew temu co większość sądzi o Podhalance to przy tych aferach ta uczelnia tak naprawdę za jakiś czas będzie jedną z popularniejszych i chętniej wybieranych przez absolwentów szkół średnich! Oczywiście musi się trochę uspokoić i minąć trochę czasu!

Tak właśnie buduje się legenda!!! ;)
p20.01.2022, 12:06
bianca, bianca nie daj się ...
BART20.01.2022, 12:06
Ten konflikt to nie wina studentów. Wkręca się ich w intrygi osób chcących przejąć władzę na uczelni. Skryte, niespełnione ambicje i żądza władzy powodują ,że manipuluje się i wykorzystuje do tego celu przeróżne środki i narzędzia. Każdy nowo wybrany rektor tej uczelni będzie "dobry" póki nie narazi się.... i tak dalej, i tak dalej.
Osiol20.01.2022, 10:43
Trzeba panią p. o. Wpuścić do uczelni i kasa będzie odblokowana....

A studenci to naprawdę tak sami to pismo napisali spontanicznie czy...... Są tylko ślepym narzedziem użytym kto organizował zbierał podpisy
Dzisiejsi studenci są bojaźliwi wątpię że coś oprócz gotowca podanego im odważyli się podpisać bo jak stary rektor wróci....
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl