W ramach III Igrzysk Europejskich, jakie zostaną rozegrane między 21 czerwca a 2 lipca przyszłego roku, w całym województwie rozgrywane będą poszczególne dyscypliny. Areny zmagań umiejscowiono w m. in. w Krakowie, Krynicy-Zdrój, Nowym Targu, Nowym Sączu i Zakopanem. Przyznanie turnieju bokserskiego Nowemu Targowi było sporą niespodzianką.
W Mieście mają zostać rozegrane zawody kobiet i mężczyzn w boksie. - Nowy Targ nie był brany pod uwagę przy pierwszym podejściu i trochę tak z rezerwy wskoczyliśmy. Jest to duże wyzwanie. Zawody mają być rozegrane na terenie Miejskiej Hali Lodowej. Trwają rozmowy i zabiegi, by pozyskać pieniądze z spółki Igrzyska Europejskie i z budżetu województwa małopolskiego, by doprowadzić zaplecze szatniowe i otoczenia hali do takiego stanu, by zawodnicy mieli dobre warunki do przygotowania się i korzystania z tego zaplecza - mówi burmistrz Grzegorz Watycha.Przygotowano już kosztorys potrzebnych nakładów, ale ponieważ nie brano wcześniej Nowego Targu pod uwagę jako współgospodarza imprezy - miasto nie dostało w ramach pierwszego rozdania ministerialnych pieniędzy. - Jest przychylność marszałka Małopolski, by te pieniądze z województwa pozyskać, Sejmik ma w grudniu na ten temat debatować. Mam nadzieję że nie trzeba będzie stawiać zaplecza kontenerowego, które potem będzie rozebrane, ale że uda się zrobić coś stałego, co zostanie i będzie służyło naszym sportowcom - wyjaśnia. Czasu zostało niewiele, bo zawody rozegrane zostaną już w czerwcu przyszłego roku. - Dostaliśmy imprezę w ostatniej chwili, ale chyba o największej randze sportowej, bo to ME i zawodnicy będą się starać o kwalifikacje na Igrzyska Olimpijskie, więc ranga zawodów jest bardzo wysoka i to nie są jakieś tam zawody, których nikt nie chce. Dostaliśmy też najwyższe wyzwanie, by sprostać wymogom. Jak tylko dostaniemy środki ruszymy z przetargami i pracami remontowymi na hali lodowej. Może niedługo będzie można ogłosić, że mamy ME w boksie - podsumowuje burmistrz Watycha.
s/