Radziwiłłowie to jedna z najznamienitszych i najbogatszych rodzin arystokratycznych w Rzeczypospolitej Obojga Narodów, odgrywająca ważną rolę w historii Polski i Litwy. Ich majątek oraz wpływy sięgały wielu rejonów, w tym Nieborowa – miejscowości położonej w województwie łódzkim, gdzie znajduje się Pałac w Nieborowie, będący jednym z bardziej znanych rezydencji rodu Radziwiłłów.
Pałac w Nieborowie został wzniesiony w końcu XVII wieku w stylu barokowym dla kardynała Michała Stefana Radziejowskiego. Jednak największe związki z rodem Radziwiłłów datują się na okres, kiedy w 1774 roku pałac i okoliczne majątki trafiły w ręce księcia Michała Hieronima Radziwiłła. Jego żona, Helena z Przezdzieckich Radziwiłłowa, znana z zamiłowania do sztuki i ogrodnictwa, przyczyniła się do rozbudowy nie tylko samego pałacu, ale także założenia ogrodu romantycznego w Arkadii, nieopodal Nieborowa.Rola Radziwiłłów w NieborowieRadziwiłłowie byli właścicielami Nieborowa przez ponad sto lat, tworząc z niego znaczący ośrodek życia arystokratycznego. Pałac był miejscem licznych przyjęć, spotkań i rozrywek, ale także centrum działalności kulturalnej. Ostatni właściciel z rodu Radziwiłłów, Janusz Radziwiłł, odziedziczył majątek w XX wieku, kiedy pałac przechodził okres trudnych zmian związanych z wojnami i przekształceniami politycznymi.
Współczesność
Obecnie Pałac w Nieborowie oraz Arkadia są częścią Muzeum Narodowego w Warszawie i stanowią atrakcję turystyczną, otwartą dla zwiedzających. Zachowane wnętrza pałacu, a także bogate zbiory sztuki, przypominają o wpływach i znaczeniu rodziny Radziwiłłów w historii Polski.
Radziwiłłowie z Nieborowa pozostawili po sobie trwały ślad w polskiej kulturze i dziedzictwie, a ich rezydencja wciąż zachwyca pięknem architektury i otaczającego krajobrazu.
Nie każdy wie, że Pałac pełnił rolę planu filmowego Akademii Pana Kleksa.
W sobotni poranek rodzina Kwiatkowskich postanowiła wyruszyć na wycieczkę do Pałacu w Nieborowie, słynnej rezydencji książęcej rodziny Radziwiłłów. Mama, tata oraz dwójka dzieci, Ania i Staś, z niecierpliwością wyczekiwali tej wyprawy. W szczególności Staś, który właśnie przeczytał „Akademię Pana Kleksa” i miał nadzieję, że znajdzie tam coś magicznego.
Gdy dotarli do bram pałacu, wrażenie zrobił na nich ogromny park i przepiękna, barokowa architektura rezydencji. Przewodnik, starszy pan w eleganckim fraku, opowiedział im o dawnej świetności rodu Radziwiłłów. Mówił o balach, jakie odbywały się w tych salach, o książęcych gościach, ale również o codziennym życiu mieszkańców pałacu.
Staś, zafascynowany, czuł się tak, jakby przeniósł się w czasie. W pewnym momencie, zagłębiając się w jeden z bocznych korytarzy, zauważył drzwi z tajemniczą, złotą klamką. Zaciekawiony, pociągnął za nią i... nagle znalazł się w kolorowym świecie, przypominającym ilustracje z „Akademii Pana Kleksa”. Przed nim stanął sam Pan Kleks, w swoim ogromnym, kolorowym fartuchu i okularach na nosie.
Staś nie mógł uwierzyć własnym oczom. Zaczął się fantastyczny dzień pełen nauki niezwykłych sztuczek, jak latanie na balonach mydlanych i rozmawianie z ptakami. Mimo że czas zdawał się stać w miejscu, nagle poczuł na ramieniu delikatny dotyk.
„Staś, gdzie ty jesteś?” – usłyszał głos mamy. Ocknął się, stojąc przed drzwiami z klamką, wciąż w pałacu w Nieborowie. Uśmiechnął się sam do siebie – czy to wszystko było snem, czy może Pałac w Nieborowie skrywa więcej tajemnic, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać?
W drodze powrotnej do domu Staś czuł, że jego wyobraźnia nigdy nie była tak żywa. A może, tylko może, Pan Kleks naprawdę istnieje gdzieś pomiędzy pałacowymi korytarzami.
Bartłomiej Kuraś
Nie jest to proste mieszkając kilkaset kilometrów od rodzinnych stron, lecz realne.
Serdecznie dziękuję za dobre słowo