23.10.2019, 18:30 | czytano: 11022

Powstała nowa drużyna sportowa w Mieście. A w zasadzie e-sportowa. To Winter Classic Nowy Targ

zdj. S. Palka
NOWY TARG - Chcemy pokazać dobry wzorzec gry na komputerze - mówią przedstawiciele Winter Classic. Grupa pasjonatów tym razem podjęła się dość karkołomnego zadania. Chcą zmienić stereotyp "gracza komputerowego". - To nie jest osoba, która siedzi przed komputerem z pizzą i kolą. To osoba wytrenowana, sprawna fizycznie, wyedukowana i znająca języki - mówią.
Powołanie drużyny e-sportowej było tematem środowej konferencji prasowej. - Nie czuję się w tej dyscyplinie mocny - zastrzegł na wstępie Grzegorz Watycha. - Ale wiem, że e-sport dynamicznie się rozwija, a Winter Classic to podmiot, który pokazuje, że ma dobre pomysły i zawsze towarzyszy im cel charytatywny - dodaje burmistrz.
Wszystko zaczęło się pięć lat temu. Fani hokeja ulicznego zaczęli rozgrywać regularne mecze noworoczne, które nazwano Winter Classic. Dwa lata później poszerzono zabawę o wersję letnią, czyli siatkówkę plażową, a rok temu o Kolarskie Grand Prix. - Co roku dochodzą nowe pomysły. W tym roku, w Parku Miejskim rozegrany został turniej sportu elektronicznego i owocem tych rozgrywek jest to spotkanie i prezentacja pomysłu na utworzenie drużyny e-sportowej - dodaje burmistrz.

- Chcemy ogłosić powołanie reprezentacji Nowego Targu w e-sportach. Jest to teraz na topie, mnóstwo dzieci i młodzieży gra. Czas poświęcony na gry nie jest zabieraniem czasu na naukę. Powtarzam - gra nie musi się odbywać kosztem nauki. Dowodem na to są chłopcy tworzący naszą drużynę. Oni studiują, uczą się i mają wysoką średnią. Mają czas i na naukę i na grę - mówi Dariusz Świętek. - Dalej będziemy bazować na aktywnym sporcie, ale jeśli jest szansa na promocję naszej marki i marki Nowego Targu na arenie ogólnopolskiej, a w przyszłości międzynarodowej - to jesteśmy jak najbardziej za - dodaje.

Drużynę Winter Classic Nowy Targ tworzą: Robert Bryniarski pseudonim "Cemaz", Kamil Ciężczak "Spenso", Bartłomiej Luberda "Dexonovsky", Piotr Brańka "Woderman" i Marcin Setlak "Ull". Zespołem kieruje Marcin Bryniarski. - Będziemy reprezentować Nowy Targ na forum e-ligi miast. To duże wydarzenie. W ubiegłym roku finały rozgrywek zorganizowane zostały w Tauron Arenie w Krakowie. Chcemy pokazać dobry wzorzec gry na komputerze. Ale i pokazać że można na tym zarobić - mówi kierownik drużyny.

Marcin Bryniarski zapewnia że zespół nie zamyka się na innych graczy. - Będą organizowane turnieje kwalifikacyjne - wyjaśnia.

Na razie nowotarska drużyna zagra w e-lidze miast w CS:GO (Counter-Strike: Global Offensive). Inicjatorzy pomysłu powołania drużyny zapowiadają wkrótce transmisje z turniejów. W lidze grają reprezentacje 15 miast. W całym kraju jest ok. 20 drużyn, z czego 1/4 to zespoły profesjonalne.

Na zastrzeżenia dziennikarzy, że trudno mówić o grze komputerowej w kategoriach sportu, pomysłodawcy odpowiadają: - E-sportowiec to osoba dobrze wytrenowana, bo nie da się tylu godzin siedzieć przy komputerze i sprawnie działać. To się nie uda przy przysłowiowej - pizzy i koli. Trzeba być dobrze wysportowanym i wytrenowanym. Zawodnicy profesjonalni mają pomoc dietetyków, trenerów, dokładnie rozplanowany dzień. Oni muszą być sprawni fizycznie. Gra nie oznacza braku ruchu. Jedno nie wyklucza drugiego a nawet oba te aspekty są sobie potrzebne - tłumaczą. Jako koronny argument padło nazwisko Roberta Kubicy, bo "można powiedzieć, że on tylko sobie siedzi i jedzie. Ale popatrzcie jak on jest wytrenowany, jaki musi by sprawny".

Artur Szymczyk z referatu sportu przytoczył dane statystyczne dotyczące zawodników wirtualnych rozgrywek. Wynika z nich, że przeciętnie gracz spędza przed monitorem 2-3 godziny dzienne, chodzi często do kina, uprawia sporty, zna co najmniej jeden język, dobre się uczą - średnia ocen powyżej 4,5.
- Bardzo się cieszymy z tej inicjatywy. Na pewno to będzie też dobra zabawa, bo nie nastawiamy się tylko na wyniki. Będziemy pomagać w organizacji turniejów, a w przyszłości Winter Classic już jako stowarzyszenie będzie mogło się wzorem innyh podmiotów starać o dotacje. Na razie działają w oparciu o własne środki, ale widząc zainteresowanie mieszkańców staramy się dorzucić do organizacji jakąś własną "cegiełkę" - deklaruje Grzegorz Watycha.

Winter Classic to grupa pasjonatów potrafiąca połączyć przygotowanie imprezy sportowej z zapewnieniem rozrywki i rywalizacji, ale i z pomocą finansową dla potrzebujących dzieci. W ciągu pięciu lat opieką objęto pięcioro młodych ludzi. Byli to kolejno Asia, Maks, Kuba Mike i - obecnie - Zuzia. I to się nie zmieni.

- Jako Winter Classic staramy się promować działania społeczne. W przyszłym roku zorganizujemy turniej e-sportowy na dużą skalę, bo widzimy, że jest wielu chętnych do udziału. Uznaliśmy, że skoro e-sporty idą w górę, to i my musimy iść za tym zjawiskiem, nie zapominając oczywiście o celach charytatywnych - zastrzega Dariusz Świętek.

Inny reprezentant Winter Classic, Rafał Borowski zauważa, że zawodnicy to szczególna grupa wiekowa, którą warto uczulić na kwestie społeczne, nauczyć pomagania innym. Obaj panowie - Borowski i Świętek podkreślają, że "Nowy Targ bardzo się udziela społecznie". - Mamy coraz więcej sponsorów. Zdobyliśmy już pewne zaufanie na rynku. Chyba jesteśmy jedynymi, którzy nie wzięli od sponsorów ani złotówki. Zawsze są to nagrody dla uczestników turniejów i wyścigów w postaci usług, czy towarów. Nasza działalność się rozwija, wciąż szukamy nowych form. Przykładem jest organizowana po raz pierwszy w ub. roku zabawa andrzejkowa w ramach akcji "Spełniamy marzenia". Pomogliśmy Karolkowi, którego marzeniem był wyjazd na mecz Manchesteru City - Arsenal. Dzięki zebranym środkom to się udało. W tym roku będzie kolejna impreza, podczas której zbierać będziemy pieniądze dla chorej Zuzi. Oddajemy tej działalności swoje serce, czas i zaangażowanie. Coraz więcej tych imprez organizujemy, staramy się, by nasza marka zyskała na mocy. Dużo ludzi się do nas zwraca z prośbą o pomoc, ale i sporo osób pyta, czy sami mogą nam jakoś pomóc - mówią.

s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
smutna prawda25.10.2019, 21:31
Jak się dłużej nad tym zastanowić, to wcale nie jest zły pomysł. Jeżeli za kilka lat nie pojawi się prawdziwe lodowisko albo arena wielofunkcyjna, Szarotkom (KH Podhale) pozostanie e-sport właśnie...
Truciok24.10.2019, 16:17
Po tym pierwszym od Watychy widać że E-TAM taki sobie sportowiec. A może by taki e-turniej zrobić w zimie jak chłopaki w hokeja ciupią , ciekawe jak by w rękawicach grali
skuter24.10.2019, 12:15
ej rower, rower...
Nikt niczego nie zmałpował, bo drużynę tworzą ludzie z Winter Classic.
Parafrazując (wiem trudne słowo) twój wpis: "Brak umiejętności czytania ze strony nowotarżan? Łatwiej jest przecież coś głupiego palnąć niż pomyśleć".
WTF?24.10.2019, 11:56
@nowotarżanka Takich bzdur jak te, które są napisane pod Twoim nickiem, to nie czytałem chyba nigdy.

1.Dzisiejsze monitory nie psują oczu, ponieważ technologia jest na tyle rozwinięta, że matryce nie emitują już takiej ilości promieniowania, która by mogła być niebezpieczna. Era kineskopowych monitorów (telewizorów) gdzie fakt ten był powszechny jest już za nami.
U człowieka dorosłego, gdzie oko jest w pełni wykształcone, istnieje znikoma szansa na pogorszenie widzenia właśnie od komputera. Bardziej wpływa na to czytanie książek, ponieważ oko nie ma ruchu.

2. Życie w wirtualnym świecie? Dobrze się czujesz? Owszem, zdarzają się ludzie uzależnieni, ale są to jednostkowe przypadki. Sam osobiście grając już ponad 20 lat nie spotkałem się z nikim, kto by wykazywał jakiekolwiek oznaki uzależnienia.

A o foodtruckach już nie się nie będę wypowiadał, bo już mi brakuje sił na odpisywanie na te wypociny, które mają tyle wspólnego co astronomia z astrologią.

Reasumując, inicjatywa jest bardzo dobra, bo będzie edukować takich ludzi jak Ty, że granie na komputerze to nie tępe siedzenie przed monitorem całe dnie i noce, a budująca i kształcąca forma spędzania wolnego czasu.

CZEŚĆ!
rower24.10.2019, 11:48
Winter Classic to tradycyjne spotkania ligi NHL rozgrywane w okresie noworocznym na otwartych stadionach w ramach sezonu regularnego od 2008 roku. Brak kreatywności ze strony nowotarżan? Łatwiej jest przecież coś ,,zmałpować" niż wymyślić samemu nazwę.
pirania klawiatury24.10.2019, 11:26
Marcin zaczynał w nowotarskim Moku. Fajnie, że to kontynuuje.
kuba24.10.2019, 10:55
ja też do nich się zaliczam, mam e-papierosa ?????
klawiatura24.10.2019, 09:27
Uhahahah.Ale pierduł .A co ze mną ? Normalny?
kamper24.10.2019, 09:22
Lepiej późno niż wcale. Obecnie granie w gry na profesjonalnym poziomie niesie za sobą duże pieniądze.
Smok24.10.2019, 09:21
Widać jacy atleci :D

Oby już to wszystko pier***ło i zaczęło się od nowa żeby ludzie kamieniami w dinozaury rzucali...
Sommer24.10.2019, 08:17
Brawo panie burmistrzu. Jak nie ma sukcesów realnych to się zachwala te wirtualne.
8bit24.10.2019, 07:02
Sport to był wtedy jak wczytywałem grę w latach 80 do 90 przez 30 minut i chodziłem na palcach aby nie przerwać wstrząsem loadingu. Raz też miałem e sportową kontuzję bo nadepnąłem na joystick. To były czasy!
Obserwator24.10.2019, 06:29
Brawo Rafał i tak trzymać!
pm24.10.2019, 00:19
@bzium jak masz pisać takie głupoty to raczej zamilknij.
niby trzymasz kciuki ale siejesz defetyzm.
nie potrzebujemy takich pocieszaczy.
bzium23.10.2019, 22:53
"Na zastrzeżenia dziennikarzy, że trudno mówić o grze komputerowej w kategoriach sportu" - nowotarski zaścianek.... Będę trzymać kciuki, chociaż wątpię, czy na tym terenie cokolwiek uda się wam uzyskać...
E-sport23.10.2019, 21:17
Świetna inicjatywa i bardzo dobrze aby Nowy Targ był reprezentowany przez pasjonatów. Jeżeli rok w rok pompowane są pieniądze w hokej który upada to spokojnie można zainwestować w e-sportowców z Nowego Targu. Mamy XXI wiek technologia idzie do przodu. Oczy tak samo reagują na monitor komputera jak na telewizor wiec bez przesady. E-sport to cięzki kawałek chleba. Zawodowy sport jest bardziej kontuzjogenny niż e-sport. Powodzenia w rozwijaniu drużyny oraz promowaniu naszego miasta
Kajso23.10.2019, 20:47
O to chodzi trzeba promować to co jest teraz na topie i co intereesuje ludzi. Nie hokej czy ping pong. E-sport ogląda miliony ludzi. Dowiedzą się o Nowym Targu. W dodatku pokażemy młodym, że komputer to nie polega na kilku godzinach grania ale że można mieć frajdę z tego a może i kasę, gdy połączymy to z realnym sportem. Dobra decyzja WInter Classic i władz Miasta.
nowotarżanka23.10.2019, 20:36
Tylko proszę/ Nie promujcie sportu przez "e". Tylko prawdziwy ruch , poprzez sport jest zdrowy a nie ten "e"/ Od komputera psują się oczy, promieniowanie tez nie zbyt dobrze oddziałowuje, życie wirtualnym świecie to raczej porażka, bo ludzie nie radzą sobie w zyciu codziennym. Dlaczego nie promuje się sportu (zwyczajnego związanego z wysiłkiem fizycznym) tylko "e". na Rynku miasto promuje "food trucki" jedzenie fast food , a teraz siedzenie przed kompem i udawanie , że uprawia sie sport. Mam wrażenie , że to miasto upada na łeb i szyję.
D.23.10.2019, 20:01
Może wreszcie nasz wspaniały "ciemnogród" dojrzy że e-Sport to prestiż i pieniądze, polecam zobaczyć niedowiarkom transmisje z jakichkolwiek finałów z (uwaga spojler) Katowickiego Spodka - tak bracia i siostry w Polsce rozgrywanych jest wiele finałów Światowych! w grach komputerowych - oglądalność w setki tysięcy, o pieniądzach nie wspomnę... Chętnie przystanę na to żeby i kilka złotych z moich podatków poszło na wsparcie takiej inicjatywy jak drużyna naszego miasta grająca w rozgrywkach e-Sportowym.
Panowie i gracze trzymam za was kciuki!
Linos23.10.2019, 18:57
Fajna inicjatywa . Brawo
tarżanin nowy23.10.2019, 18:40
Ja codziennie uprawiam intensywne e-spacery odtwarzając sobie nagrania z rejestratora w samochodzie ;-P
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl