NOWY TARG. Pod koniec lipca PKP Polskie Koleje Linowe poinformowały, że po ponad miesięcznej przerwie udało się naprawić windę na dworcu PKP. I rzeczywiście, przez kilka dni windy działały. Ale wczoraj dostaliśmy informację, że znowu są nieczynne. Pasażerowie nie kryją irytacji.
Windy nie działały co najmniej od początku lipca. - Od serwisanta, który zajmuje się utrzymaniem wind, mam informację, że na początku lipca zostały one zalane podczas ulew. Producentem wind i części do nich jest Hiszpania, uszkodzone przez wodę urządzenia zostały zamówione i w najbliższych dniach, dziś, jutro, zostaną wysłane. Serwisant zadeklarował, że awaria zostanie naprawiona najpóźniej do końca miesiąca, ale może to nastąpić wcześniej, za tydzień, półtora - zapewniał w połowie miesiąca Kazimierz Bałut, naczelnik działu eksploatacji PKP z Nowego Sącza. I rzeczywiści, z końcem lipca windy ruszyły. Ale po kilku dniach znowu się zepsuły. Wczoraj, jak sprawdziliśmy, nie działały. Na dworcu spotkaliśmy grupę harcerzy, którzy nie kryli niezadowolenia z faktu, że z ciężkimi plecakami muszą wdrapywać się na strome schody. Przekazaliśmy PKP informację, że windy znowu nie działają.
oprac. r/
-