W sobotę rano na parkingu dworca PKP w Nowym Targu na młodą kobietę napadł mężczyzna. Zagroził jej nożem i zabrał pieniądze. - Otworzył drzwi od mojego samochodu i zażądał pieniędzy - mówi nam ofiara napastnika, która o napadzie poinformowała już policję.
Było około godz. 7 rano, gdy do samochodu zaparkowanego obok budynku usług szklarskich, podszedł młody mężczyzna i zaatakował kobietę siedzącą w aucie. - Otworzył drzwi od mojego samochodu i zarządzał pieniędzy. Na początku nie chciałam mu ich dać, natomiast w momencie, kiedy wyciągnął nóż i mi nim zagroził wystraszyłam się i wyciągam wszystkie pieniądze, jakie miałam z portfela, aby mu je dać - opowiada ofiara, mieszkanka gminy Nowy Targ. - Po całej sytuacji mężczyzna uciekł. Niestety ze stresu nie zobaczyłam, w którą stronę, tylko od razu chwyciłam za telefon, aby zadzwonić po pomoc. Napastnik miał na sobie ciemno szarą bluzę i jasno szare spodenki, buty czarne, a na twarzy miał antysmogową maskę w jasnym kolorze, na głowie miał ubrany kaptur od bluzy. Mężczyzna na moje oko miał około 20-27 lat. Na nodze miał tatuaż. Jeśli ktoś widział tego mężczyznę obok dworca PKP, gdzie się przemieszczał, proszę o pilny kontakt z policją - dodajne. - Obecnie trwają czynności w tej sprawie, które mają na celu ustalenie sprawcy zdarzenia. Za rozbój przy użyciu niebezpiecznego narzędzia grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 20 lat - informuje asp. Sabina Iskrzycka z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.r/
Niczym Arystoteles wyśmiewasz głupotę i ciemnotę swoich ziomków, z rozkoszą smakując cykutę wlewaną ci do gardła przez prostaków pojmujących świat w kategoriach czarne-białe.
Ad meritum - tak, rację mają ci, którzy obawiają się przybysza z Afryki lub Bliskiego Wschodu. Nie, nie przekonuje ich banalna i wyświechtana paralela ze Świętą Rodziną, poszukującą schronienia w obcje krainie. Słusznie. A to dlatego słusznie, że twój umilowany Tusk i jego uśmiechnięta zgraja oferuje nam niekontrolowany napływ ciemnego przybysza. Brak pomysłu na sensowną politykę migracyjną kompensuje atakami na "ciemnotę", co to ciemnego się boi, choć przecież dla nich swój.
I takie ataki przekonują ciebie, członka "elity", co to czyta poważne książki i czasopisma, rozumiejąc z nich tyle, ile mu łopatą do głowy włoży autorytet pokroju Michnika, ale już nie przekonują podhalańskiego "prostaczka", który zachował tak wyśmiewany przez ciebie zdrowy rozum. Pogrzeb sobie między palcami albo gdzie tam lubisz (kojarzysz czyje to słowa i do kogo adresowane przed 2005 r.?) i łaskawie odpuść nam swoje ataki wyższościowe.