Mieszkańcy gminy Kościelisko uważają, że stawki za odbiór ścieków z szamb, jakie płacą w oczyszczalni w Czarnym Dunajcu, są zbyt wysokie. Radni proszą wójta o interwencję.
Na ostatniej sesji Rady Gminy Kościelisko radny Paweł Michniak pytał wójta, czy poruszył na ostatnim spotkaniu w Podhalańskim Przedsiębiorstwie Komunalnym temat zbyt wysokich stawek za ścieki z szamb przyjmowane w oczyszczalni w czarnym Dunajcu. - Wiemy, że na oczyszczalni w Czarnym Dunajcu są chyba najwyższe stawki w Małopolsce. Średnia stawka w naszym województwie wynosi ok. 50 zł, a w Czarnym Dunajcu nasi mieszkańcy płacą po 70-80 zł - mówił na ostatniej sesji rady gminy radny. Wójt Roman Krupa odpowiedział, że na ostatnim spotkaniu udziałowców z prezesem spółki nie był poruszany temat ścieków i ich cen, gdyż spotkanie dotyczyło sytuacji w spółce, ale umówił się z nim na osobiste spotkanie m.in. w tej właśnie sprawie. - Po spotkaniu wrócę z informacją, jakie są tutaj możliwości i co tutaj postuluje ze swojej strony prezes - dodał.Dziś w Podhalańskim Przedsiębiorstwie Komunalnym w Nowym Targu otrzymaliśmy informację, że dla mieszkańców Kościeliska aktualna cena to 65 zł za m.sześc.
r/