Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowy na przeprowadzenie pomiaru ruchu na małopolskich drogach. Badanie zostanie przeprowadzone w przyszłym roku, a wyniki zostaną opublikowane w 2026 r.
Na potrzeby badania teren województwa został podzielony na trzy obszary: północno-zachodni (teren Rejonu Kraków GDDKiA); południowo-zachodni (Rejony Wadowice i Nowy Targ); wschodni (Rejony Tarnów i Nowy Sącz). Łączna wartość prac to prawie 2,1 mln zł. - Zmierzymy ruch na trasach szybkiego ruchu oraz na drogach krajowych - mówi Monika Skrzydlewska. - Punkty pomiarowe wyznaczymy na całej sieci naszych dróg. Powstaną one np. na skrzyżowaniach z drogami krajowymi i wojewódzkimi, na granicach miejscowości mających ponad 10 tysięcy mieszkańców, na skrzyżowaniach z ważnymi drogami lokalnymi oraz w miejscach, które ze względu na swoją specyfikę mają duży wpływ na ruch np. duże obszary inwestycyjne, ośrodki rekreacyjne, zakłady przemysłowe, centra handlowe itp. - wymienia przedstawicielka GDDKiA.
W punktach pomiarowych zostaną ustawione kamery rejestrujące ruch. Potem dane z zapisu zostaną przeanalizowane pod kątem liczby i rodzaju pojazdów.
Mierzony będzie także średni dobowy ruch w typowe dni robocze (wtorek, środa, czwartek); średni dobowy ruch letni (lipiec, sierpień); średni ruch dzienny (od 6:00 do 18:00); średni ruch wieczorny (od 18:00 do 22:00); średni ruch nocny (od 22:00 do 6:00); rodzaje pojazdów i kierunki ruchu.
Wyniki badania zostaną opublikowane w 2026 roku, równo 100 lat od wykonania pierwszego pomiaru ruchu samochodowego w Polsce. Wtedy badania na drogach państwowych o twardej nawierzchni rozpoczęły się na początku stycznia 1926 r. (2, 3 i 4 stycznia), następnie kontynuowano je co 26 dni, do końca roku. Pomiary wykonywali dróżnicy lub nadzorcy mostów. W specjalnie zaprojektowanych w tym celu książeczkach ręcznie zaznaczali, ile pojazdów i jakiego rodzaju przejeżdżało przez dany punkt.
Pierwszy pomiar, tak jak i współczesne, zwracał uwagę na rodzaje pojazdów poruszających się po drogach. Wyróżniano dwie podstawowe kategorie – konne i mechaniczne. Zwierzęta zdecydowanie dominowały na małopolskich drogach, a samochody można było zaobserwować w praktyce jedynie w Krakowie, na zakopiance i w okolicy Krynicy-Zdroju.
Ostatnie badanie zrobione w latach 2020-2021 korzystało już w pełni z zapisów wideo i automatycznych liczników ruchu.
Szczegółowe informacje o metodzie pomiarowej można znaleźć na stronie GDDKiA.
GDDKiA, opr. s/
Ludzie nie potrafią jeździć. Od Bańskiej korki na światłach... Klikuszowa-bis. Codziennie.
Najgorzej to jest na rondzie przy McDonald... Dostać się z lewego pasa z ronda na prawą stronę ślimaka do wjazdu na dwupasmówkę... kiedyś skończy się to wypadkiem...
Samochody wyjeżdżające z Szaflarskiej na starą zakopiankę w kierunku Nowego Targu też mają utrudnione zadanie...