NOWY TARG. Pytanie w tej sprawie interwencji urzędowego ekopatrolu zadał podczas sesji radny Wojciech Krauzowicz. - Docierają do nas sygnały, że kontrolerzy zdają się nie rozumieć, że osoby starsze mogą być w procesie wymiany kotła, a są traktowane obcesowo. Trzeba spojrzeć na sytuację osób kontrolowanych. Proszę o zwrócenie szczególnej uwagi - apelował radny biorąc w obronę starszego mieszkańca.
Okazało się, że urzędnicy dobrze wiedzą, o którego mieszkańca chodzi i całą sprawę przedstawiają w nieco innym świetle. 
Jak dodaje burmistrz Grzegorz Watycha, warto pamiętać, że już minęły terminy na wymianę kopciuchów ustalone uchwałą antysmogową województwa małopolskiego.
- Mamy świadomość, że wiele osób na te przepisy nie reaguje z różnych powodów. Uchwała nie przewiduje odstępstw. Na pewno osoby kontrolujące zachowują się prawidłowo. Do tej pory nie było na nich żadnych skarg. Mieszkańcy muszą się pogodzić, że jesteśmy rozliczani za to, czy uchwała jest egzekwowana, a poprawa powietrza następuje! Musi być jasny sygnał dla wszystkich - podkreśla burmistrz.
I dodaje, że osoby w trudnej sytuacji mogą liczyć na dotację z programu Czyste Powietrze pokrywającą nawet 100 procent nakładów. Urzędnicy mają świadomość, że osoby starsze bez odpowiedniej pomocy, takiej wymiany nie są w stanie przeprowadzić. Dlatego ważna jest też pomoc rodziny czy bliskich. Jednak przypadki zanieczyszczania powietrza przez spalanie odpadów muszą prowadzić do surowych konsekwencji.
fi/
To samo mówią kierowcy starych diesel'i :)