Seria wypadków w Białce Tatrzańskiej. Jedna osoba jest ranna

Niektórym przydała by się zmiana mózgu na zimowy

Gnu ma rację , ja przez turystów to do pracy jadę zamiast 10 minut to nieraz jadę 40 i 60 to jest chore jak oni nam uprzykrzają życie .

Turysto włącz myślenie .Slaby tam jest zasięg!

Niech zaczną powoli wyjeżdżać stąd bo znowu wszystko w korkach będzie przez cebulę.Nie chcemy najazdów .Niech w końcu ktoś zrozumie że mamy dość turystykow!!

Powrotu do zdrowia i mogą z gazu bo ślisko

Dajcie spokój z tymi oponami
Co w innych porach roku nie ma dzwonów

@ Marek.
Tu nikt nie cwaniakuje.
Tylko zeczywistosc jest taka iż najpierw trzeba troszkę rozsądku i respektu do warunków drogowych.
Zawsze się zwala winę na utrzymanie drogi.
Ja osobiście za kilkudziesięcio letnie jeżdżenie zawodowo staram się mieć jakiś rozsądek i respekt.
Nie można mówić czy to kierowca z Warszawy , cz ze Slaska.
Ale ogółem jest bezmyslnosc.I niestety nie ma pewniaków.
Każdemu może się przytrafić

Robert , po Krakowie widzę co niektórzy kierowcy już we wrześniu mają założone zimówki a Podhalańscy kierowcy zakładają jak już kurzy i ciapa bo nimigo ujechać , dlatego zlikwidowałem zakład wulkanizatirski bo balwany przyjeżdżały zmieniać opony w taki czas jak już kurzyło koła brudne mokre ehhhh , jakby się nie dało zmienić opon we wrześniu w październiku . Nieda się bo opony zimowe się ścierają (tak mi powiedział jeden klient) hmm a z letnimi co się dzieje ? Brak słöw

Oj, oj ...@kierowca, @jan Nie cwaniakujcie, bo sam tak pisałem, dopóki nie wpadłem w poślizg...Więcej pokory.

A swoją drogą dlaczego w Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach ? A potem jęczenie i narzekanie.

Może była mgła i bęc

Czarna droga , hulaj dusza piekła nie ma , warstwa lodu , letnie oponi i warszawka i śląsk . Więcej nic nie potrzeba

opony oponami, ale jak jest gołoledź... trzeba mocno przyhamować na małej prędkości, albo w inny sposób sprawdzić czy nie ma lodu, jeżdżenie "na pałę" tak się skończy jak powyżej, bez względu na opony.

Po co zimówki, jak śniegu nie ma ;)

Chyba kierowców z Warszawy i Śląska. Jeżdżą jak porąbani

Żadna zima nie zaskoczyła, ino grupa bezmózgów na letnich oponach, bo przecież po co zimówki jak śniegu nie ma...

Nie drogowców tylko kierowców ????????

Myślę że trzeba tylko pomyśleć o zimowych oponach , a nie na zużytych letnich jezdzic

Znowu Zima zaskoczyła drogowców to dobrze bo jak drogowcy zaskoczą zimę to będzie koniec świata