Dyskusja podczas minionej sesji sprowadziła nie tyle do pytania czy podnosić, ale jak w przyszłości usprawnić system. Czy rozwiązaniem będzie przejęcie odbioru śmieci przez własny Zakład Usług Komunalnych?
Zaledwie przy jednym głosie sprzeciwu radni przyjęli uchwałę dotyczącą wzrostu o 20% podatku od gruntów pod działalność gospodarczą. Mniejszy opór budziła podwyżka stawek za środki transportu. Średni wzrost stawek o 5% został przyjęty jednogłośnie przez radnych.Nieco większą dyskusję wywołała podwyżka opłat za zagospodarowanie odpadów komunalnych.
Nasze drogie śmieci
Nowe stawki opłat zostały wprowadzone w wyniku analiz systemu gospodarowania odpadami. Obecna stawka wynosząca 27 złotych za osobę miesięcznie nie zapewniła w tym roku pokrycia kosztów systemu. Tymczasem prognozowane na przyszły rok koszty to nawet 6,2 miliona złotych, podczas gdy dochody bez podwyżki wynosiłyby 4,9 miliona złotych.
Nowa stawka 34 złote za osobę miesięcznie, co ma zwiększyć wpływy o 1,3 miliona złotych i zapewnić bilansowanie systemu zgodnie z ustawą. W przypadku braku segregacji odpadów, stawka zostanie podwyższona dwukrotnie do 68 złotych. Właściciele kompostowników nadal będą zwolnieni z opłaty w wysokości 2 złotych od osoby.
W przetargu wystartowała jedna firma z ofertą wynoszącą 5,6 miliona złotych. Kwota ta jest szacunkowa i może ulec zmianie w zależności od ilości odpadów.
Kaucyjna pułapka
Radni dopytywali czy oszczędności nie przyniesie planowane przez rząd wprowadzenie nowego systemu kaucyjnego. Jednak choć miał on wejść w życie od stycznia, to został przez rząd przesunięty na październik.
Przyznał on też, że obecny system gospodarowania odpadami staje się coraz bardziej kosztowny i dobrze byłoby wypracować nowe, bardziej efektywne rozwiązania.
Zróbmy to sami
- A możliwość odbioru przez ZUK? - zastanawia się przewodniczący rady Jan Głusiak. - Nikt tego nie analizował dokładnie czy nie byłoby to bardziej opłacalne.
Wójt przekonuje, że takie rozwiązania będzie analizować.
- Region musi się rozwijać przez tanią energię, miejsca pracy jeśli to się będzie rozwijać ludzie nie będą wyjeżdżać - przyznaje.
Ostatecznie podwyżka opłaty śmieciowej została przyjęta trzynastoma głosami. Tylko jeden radny był przeciw.
Józef Figura