Od lutego wejdą w życie nowe opłaty za odbiór odpadów w gminie Nowy Targ. Będą jednymi z najwyższych na Podhalu.
Od 1 lutego opłata odbiór śmieci będzie wynosić aż 37 zł od osoby miesięcznie. To o 2 zł więcej niż dotychczas. Ale jak przekonywali zwolennicy podwyżek, to niejako "fikcyjna" podwyżka, bowiem jednocześnie rada uchwaliła aż 4 zł ulgi za kompostowanie odpadów. Więc każdy mieszkaniec, który nie oddaje odpadów zielonych, ale kompostuje je, i segreguje śmieci, faktycznie płacić będzie tylko 33 zł miesięcznie. W tej sytuacji, jak wynika z wyliczeń, gmina Nowy Targ nie będzie musiała dopłacać do śmieci z własnego budżetu. Gdyby radni przyjęli stawkę 35 zł osoby, którą proponował wójt Wiesław Parzygnat, dopłata wynosiła by 450 tys. zł. Jednak głosowanie nad podwyżkami nie było jednomyślne. Spora część radnych była im przeciwna. Sołtys Rogoźnika Kazimierz Zubek ostrzegł, że po podniesieniu stawki do 37 zł, gmina Nowy Targ będzie mieć najwyższą opłatę za śmieci na całym Podhalu. Jak mówił, obdzwonił wszystkie gminy i np. mieszkańcy gminy Czarny Dunajec płacą tylko 23 zł od osoby, Łapsz Niżnych - 32 zł, Szaflar - 31 zł, Raby Wyżnej - 32 zł, Lipnicy Wielkiej - 29 zł, Ochotnicy Dolnej - 27 zł, miasta Nowy Targ - 33 zł. Ale w większości tych gmin, urząd musi dopłacać do odbioru odpadów. Wśród radnych przeważyła opinia, że dzięki ulgom za kompostowanie mieszkańcy nie zapłacą pełnych 37 zł, w dodatku, gdy gmina nie będzie dopłacać do śmieci, będzie mieć więcej pieniędzy na inwestycje.
140 zł miesięcznie zapłacą mieszkańcy, którzy nie zdecydują się segregować śmieci.
r/