15.01.2025, 17:13 | czytano: 5101

Kolejne bilbordy stają przy nowej zakopiance. A miał być widok na góry...

Jedna z reklam przy nowej zakopiance w Lasku. Fot.: Józef Figura
Nowa zakopianka otwarta została końcem sierpnia 2024 roku. Już wówczas uwagę przykuły wzrok metalowe konstrukcje przygotowane pod montaż olbrzymich banerów reklamowych. Wydawało się, że nowe przepisy zablokują powstanie kolejnego lasu reklam przy nowej drodze. Niestety, nic na to nie wskazuje.
O sprawie już pisaliśmy kilkukrotnie. Teren należy do gminy Nowy Targ i wójt Wiesław Parzygnat zapowiadał, że jeszcze przed końcem minionego roku uchwała regulująca umieszczanie reklam na terenie gminy zostanie uchwalona. Podobna funkcjonuje już od lat w samym Nowym Targu i choć można zarzucać niedoskonałości - udało się w dużej mierze uporządkować reklamowy bałagan. Jak dotąd jednak, pozostałe podhalańskie samorządy - z wyjątkiem Kościeliska - choć zapowiadają podjęcie podobnych działań, to jednak nie podążają za przykładem Miasta.

Długa droga uzgodnień


Uchwała przygotowana przez nowotarską gminę, mimo zapowiedzi wójta, wciąż jeszcze czeka na uchwalenie.

- Uchwała jest na końcowym etapie, wyszły dodatkowe korekty w związku z uzgodnieniami z różnymi instytucjami. Najwięcej uwag wniósł urząd marszałkowski, poprawiliśmy to, co zasugerował, trzeba to jeszcze raz uzgodnić zapisy z konserwatorem zabytków, a potem przeprowadzić debatę publiczną - podsumowuje Stanisław Żółtek, naczelnik Wydziału Gospodarki Przestrzennej i Inwestycji nowotarskiego Urzędu Gminy.

Dwieście metrów nadziei


Uchwała ma 4 strony tekstu z załącznikiem graficznym. Dzieli ona gminę na dwa obszary - otoczenie nowej zakopianki i resztę.

W pierwszej z nich, czyli strefie A, obowiązywać ma zakaz stawiania reklam w pasie 200 metrów od krawędzi jezdni w jedną i druga stronę. W pozostałej części zakaz obejmuje 200 metrów poza terenem zabudowanym, a w zabudowanym - po 50 m z każdej strony drogi. Uchwała określa jakie można stawiać obiekty małej architektury, reklamy, płoty, szyldy. Będzie też określona stawka opłaty reklamowej jaką trzeba będzie odprowadzić do budżetu gminy oraz ewentualne kary za naruszenie przepisów. To wszystko jednak będzie przyjęte w oddzielnej uchwale.

Zanim nowe przepisy wejdą w życie obowiązywać będzie okres przejściowy. Właściciele reklam będą mieli rok, by do dostosować się do nowych przepisów. Ale już chcąc postawić nową reklamę, trzeba będzie respektować nowe zasady. Już teraz można przypuszczać, że nie obejdzie się bez protestów nie tylko ze strony firm montujących reklamy, ale i właścicieli działek, którzy mogli tym sposobem liczyć na zarobek.

To prawdopodobnie samowole. Ale co z tego?


Urzędnicy gminni reagują także na nowe konstrukcje, kierując sprawy do nadzoru budowlanego. Podejrzewają oni naruszenia prawa budowlanego i liczą na szybką egzekucję.

Jak przyznaje Gabriela Przystał, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Nowym Targu - jej służby prowadzą już postępowanie w tych sprawach. Ustaleni zostali właściciele działek oraz inwestorzy, którymi są zwykle duże firmy reklamowe z całej Polski.
- Widać, że obiekty zostały postawione z naruszeniem prawa budowlanego. Wszczęte zostały postępowania, każdy przypadek trzeba traktować osobno. W pierwszej kolejności - jeśli jest to możliwe, wystąpimy z wnioskiem o zalegalizowanie samowoli. Wiąże się to każdorazowo z opłatą wynoszącą 125 tys. zł. - podkreśla.

Wcześniej inwestor musi w takim przypadku przedstawić dokumenty, zgody i projekt, by uniknąć możliwości przedłużania postępowania. Jeśli jednak okaże się, że PINB wyda nakaz rozbiórki, często dotychczas okazywało się, że dany inwestor, owszem, rozbiera konstrukcję. Ale wkrótce stawia ją w innym miejscu i cała "zabawa" zaczyna się od nowa.

Wielkie firmy i rzesze prawników


- Niestety, liczenie na to, że PINB ukróci proceder wydaje się karkołomne - zauważa Gabriela Przystał. - Firmy mają duże zaplecze prawne, doświadczenie i to trochę nierówna walka. Jeśli w uchwale jest zakaz, a nie ma za tym idących konsekwencji finansowych to się tego nie ukróci. A to kierowanie tego do nadzoru przyniesie taki skutek jak dotąd - przekonuje.

Antyreklama i pytanie do Was


Czy urzędnicy zdążą z przepisami zanim wyrośnie las reklam, podobny jak na odcinku Szaflary - Zakopane? Wydaje się to wątpliwe, a nielegalne reklamy już powstają jedna po drugiej. A może w końcu reklamujący się na takich banerach właściciele firm sami dojdą do wniosku, że to nie reklama, ale antyreklama ich działalności?

Czy ktoś kupił cokolwiek na podstawie jakiejkolwiek reklamy wiszącej przy zakopiance?

Józef Figura
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
esteta17.01.2025, 10:11
nie kształci się ludzi, nie ma plastyki, sztuki , muzyki z prawdziwego zdarzenia to potem takie /.../ rosną co nie mają za grosz poczucia estetyki i choć odrobiny miłości do piękna otaczającego nas świata. Stawiają potem takie szkarady reklamowe. Na Podhalu tego tysiące. Buraczana kraina
P.17.01.2025, 09:24
Bo to kraj bezprawia.
gazda16.01.2025, 19:06
Chcesz mieć widok na góry kosztem właścicieli działek, to sobie wykup tereny lub wypłać odszkodowanie z tytułu ograniczenia swobodnego dysponowania nieruchomością. Jeden jest właścicielem pola działek inny pałacu czy luksusowego samochodu.
xyz16.01.2025, 17:04
Góral to taki ktoś, kto widzi ino swoje. Wydaje mu się, że na swoim może zrobić syćko. Nie ma żadnego sensu tłumaczenie mu, że tak nie jest. Szkoda czasu.
Skutki takiego "myślenia" widoczne są zwłaszcza przy wyjeździe z Nowego Targu w stronę Szaflar i dalej w stronę Zakopanego. Tylu banerów, reklam itp. syfu chyba nie ma nigdzie indziej w Europie (bo w krajach azjatyckich pewnie są). Ale właściciele tych gruntów na pewno dumni z siebie bo parę groszy wpadnie, bo tacy zaradni.
Mnie już to nawet nie oburza, raczej wywołuje politowanie.
Pytanie tylko czy jest szansa, żeby ta mentalność się zmieniła. Czy np. taki góral z Dolomitów czy Alp też kiedyś myślał jak nasz góral podhalański? Jadę wkrótce w Dolomity to zapytam miejscowych co takiego trzeba zrobić, żeby było ładnie :). No i podzielę się z wami tą "receptą dającą nadzieję", że i na Podhalu może być ładniej.
z tąd16.01.2025, 15:47
Kto patrzy na te reklamy,widoki jak pasażerowie non stop patrzą w smart fona?Czasami kierowca.Posiadacze pól(teraz ugorów) zarobią więcej na reklamie niż by je uprawiali.Bo się nie opłaci jak zwykle uprawa.Lenie.
w krajach alpejskich jest porządek wszystko wygląd16.01.2025, 14:17
Wystarczy odpatrywać.
Stvooos16.01.2025, 13:39
Sprzedać się za niecałe 3tys złotych na rok jeszcze zakopianka niebyła otwarta to już rusztowanie stało
lb16.01.2025, 12:18
@Wstyd - tak jest. ale spokojnie, zaraz nie będzie czego rozsprzedawać. bo wszystko będzie rozsprzedane :)
Osiol16.01.2025, 12:08
Najlepiej jeśli kasę za reklamę przejmą zachodnie korporacje nie miejscowy góral..... Lewicowe umysły tam chcą skierować strumień pieniędzy z reklamy na Podhalu ....
Chcecie braku reklam wykupcie grunty...tak wykup kosztuje a przepis też kosztuje ale mniej (więc kto stoi za przepisem... Bo przypadków przy pieniądzach z reklam niema)
Petycja16.01.2025, 10:45
Gdzie sa ci co tak uparcie walczyli muralem pepsi w Zakopanem? Ani jednej petycji nie zrobili, a banery stwiane sa juz pol roku. Az cisnie sie mysl, ze oni zarabiaja na tych banerach przy zakopiance.
Ludzie wezmą sprawy w swoje ręce.16.01.2025, 10:38
Są samowole budowlane będą wobec tego i samowole wyburzeniowe.
Bilans wyjdzie na 0
Wstyd16.01.2025, 10:00
Górale sprzedadzą się za każdą złotówkę. Przyrodę i góry, które powinny dać zarobić traktują jako coś do zaorania i zniszczenia - wystarczy popatrzeć na urządzane dla zabawy rajdy quadami i terenówkami bo niby dojazd do swojego.

Najlepszy przykład to msza ludzi gór - żadni ludzie gór tylko wesołe przejażdżki terenówkami z flaszka w ręce żeby się spotkać. Kto minusije niech opatrzy takie spędy z boku. To niby ludzie gór a niszczą je na potęgę.
janioł16.01.2025, 09:45
Czy to nie Gmina(wiejska) Nowy Targ protestowała przeciwko Audytowi Krajobrazowemu?
szalona koalicja16.01.2025, 09:44
Pierwszy który powiesi tam bilbordy , będzie Jułek z reklamą trzaskopyskalskiego i koalicji grudniowej . To jest pewniak , taki jak 2x2=....5
janioł16.01.2025, 09:42
Nie może dziwić opieszałość PINB i Gminy - skoro Gmina na swoim terenie ma nieuporządkowane przedsięwzięcia. Stąd przymykanie oczka.
Manias16.01.2025, 08:51
Zrobili zakaz samowoli bez solidnej kary za jego łamanie?! Ci co przepisy piszą to chyba nie wytrzeźwieli po Sylwestrze.
MiKi16.01.2025, 08:39
Te reklamy wzdłuż starej zakopianki to wzbudzały tylko uśmiech politowania lub irytację, nigdy nie skłoniły mnie do zakupu czy skorzystania z reklamowanych usług.
Bogdan16.01.2025, 08:35
Dla mnie tam mogą być reklamy wszędzie , wiem wtedy czego nie kupować i gdzie nie iść . Jak co0ś się reklamuje tzn. ze nie idzie i jest niedobre .Nigdy nie kupuje tego co jest reklamowane , proste!
yamakay16.01.2025, 07:42
w górach wszystko na sprzedaz z rodzina wlacznie nie mowiac o honorze
jolasia16.01.2025, 02:25
W całej Polsce tak jest. ********* Reklamy.
Ruska łonuca15.01.2025, 23:35
Ale góry to też cały widok zasłaniają i co z tym zrobic
Broda15.01.2025, 22:41
Nie ma paneli dźwiękochłonnych to będą reklamy dźwiękochłonne. Za ten chałas to powinni ludzie tam nastawiać co 2 cm banerów i mają do tego prawo! Z panelami nie widzą problemu, a z reklamami mają.
Właściciel swojej nieruchomości15.01.2025, 21:38
Wszyscy ci którzy są przeciwko reklamom - to nie wasza ziemia więc #### wam do tego. Jesteście jak ten pies ogrodnika - siana nie je, koniowi go nie da
Wyrocznia15.01.2025, 21:18
@bardzo smutne
Odezwał się, ten co charytatywnie wszystko robi. Górale przynajmniej zaradni, mimo że w dziejach Podhala bywało ciężko za sprawą warunków naturalnych, to dawaliśmy sobie rady, bez "mądrości" ceperskich hipokrytów.
bardzo smutne15.01.2025, 19:31
Górol za kase dusze sprzeda Jak na pasie drogowym to karać
*****15.01.2025, 19:16
To bylo do przewidzenia.Tandeta i brzydota jak zwykle górą
Jan15.01.2025, 18:30
A miało nie być reklam !! Idiotyzm !!
Zagadka15.01.2025, 17:48
Może właściciele jak zarobią to też dadzą zarobić innym, nie odrazu trzeba dusić urzedniczymi rękami każdy dochód podatnika....
Po przyjdzie dzień że bank odmówi kredytu(urzedowi ) i wypłaty w urzędzie nie będzie ale na razie spoko zdolność kredytową jeszcze jest więc dusić....
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl