10.09.2007, 15:44 | czytano: 1510

Władze nowotarskiego starostwa dziękują posłowi Siarce za 20 mln zł na budowę szpitala

Robert Miśkowiec
NOWY TARG. W szpitalu odbyła się dziś uroczystość poświęcenia dwóch nowych karetek. Tematem towarzyszącej jej konferencji prasowej z udziałem władz starostwa, dyrekcji szpitala i posła Edwarda Siarki była decyzja Ministerstwa Rozwoju Regionalnego o przyznaniu szpitalowi 20 mln zł na dokończenie jego budowy. Przy okazji władze starostwa powiedziały, kto jest ojcem tego sukcesu.

Karetki nie są nowe, mają po sześć lat, ale są w bardzo dobrym stanie technicznym i mają stosunkowo niewielki przebieg – żadna nie przekroczyła 200 tys. kilometrów – w dodatku to solidne mercedesy - podkreślali dyrektorzy szpitala. Te, którymi teraz dysponuje szpital, mają zrobione nawet po 400-600 tys.
Jednak głównym tematem spotkania w szpitalu były publiczne wzajemne podziękowania. Najwięcej zebrał ich poseł Edward Siarka.
- To głównie dzięki posłowi Siarce szpital otrzymał pieniądze na dokończenie szpital – podkreślali zgodnie uczestnicy konferencji prasowej: starosta Krzysztof Faber, wicestarosta Maciej Jachymiak i dyrektor szpitala Krzysztof Kiciński, którzy ojca tego sukcesu zaprosili na konferencję, aby w towarzystwie dziennikarzy podziękować mu skuteczności. Była to m.in. odpowiedź na pojawiające się wątpliwości, kto najwięcej pomógł w załatwieniu tych pieniędzy. Wcześniej bowiem informacje o podejmowanych działaniach na rzecz szpitala napływały choćby z biur posłanki Anny Paluch i senatora Franciszka Adamczyka.

Wspomniano też o pomocy innych parlamentarzystów. Wymieniono posłankę Paluch, senatora Adamczyka, szefa klubu parlamentarnego PiS Marka Kuchcińskiego, czy krakowską posłankę Barbarę Bubulę.

Dyrektor szpitala mówił z kolei o tym, w jaki sposób zostaną wydane otrzymane pieniądze. Podstawowym kryterium, jak powiedział, będzie poprawa bezpieczeństwa pacjentów i komfortu ich obsługi. Za te pieniądze szpital chce m.in. zmienić w lecznicy ogrzewanie na gazowe oraz wykonać dodatkowe ujęcie wody. – Nie ma obawy, że nie wykorzystamy tych pieniędzy – zapewniał i on także dziękował - władzom starostwa.

Poseł Siarka pochwalił się jeszcze, że udało się załatwić pieniądze dla stowarzyszenia na rzecz niepełnosprawnych „Barka” w Jabłonce i na dokończenie remontu Domu Pomocy Społecznej „Smrek” w Zaskalu. Zapewnił też, że nie ma ryzyka, iż zawirowania polityczne w Warszawie i prawdopodobna zmiana rządu mogą sprawić, że pieniądze te nie dotrą do Nowego Targu.
ryb/

Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl