Dziś, w rejonie stacji paliw BP i ulicy Droga na Bystre, doszło do drugiego w ostatnich dniach wypadku w korycie potoku Bystra. Tym razem do rwącej wody wpadł 25-latek z Zakopanego, który chciał ratować psa, który chwilę wcześniej wpadł do wody. Mężczyznę udało się wyłowić dopiero w rejonie ul. Nowotarskiej, koło straży pożarnej.
- Poszkodowany doznał ogólnych potłuczeń, ale nie odniósł poważnych obrażeń - informuje podinsp. Kazimierz Pietruch, rzecznik zakopiańskiej policji.To drugi w ostatnich dniach tego typu przypadek. 1 maja w rejonie Kuźnic to potoku wpadli dwaj nietrzeźwi turyści z powiatu pabianickiego. Pierwszego z mężczyzn strażacy zatrzymali - dzięki rozwieszonym nad potokiem linom - przy ul. Broniewskiego, drugiego przy ul. Kościuszki.r/