Po południu, na drodze wojewódzkiej w Harklowej, doszło do wypadku, w którym brały udział trzy samochody. Najgorzej sytuacja wygląda w przypadku kierowcy osobowego Opla, który zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka wywrotką z kamieniami. Siła uderzenia była tak duża, że wytrąciła samochód ciężarowy z równowagi, zjechał on z drogi i przewrócił się na bok w pobliskim rowie.
Samochód osobowy ma roztrzaskany cały przód. Na miejsce przyjechały karetki, które zabrały poszkodowanych do szpitala. Ranne zostały trzy osoby: pasażer i kierowca Opla - mieszkaniec Dębna oraz kierowca samochodu ciężarowego - mieszkaniec Łopusznej. Na razie nie ma informacji, w jakim są stanie. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji, zawinił kierowca samochodu osobowego BMW, mieszkaniec Tabaszowej, który na łuku drogi próbował wyprzedzić wywrotkę. Widząc jadącego z przeciwka Opla, wycofał się i schował z powrotem za ciężarówkę. W międzyczasie kierowca Opla zaczął hamować, żeby uniknąć zderzenia czołowego z BMW. Podczas hamowania auto zjechało jednak na przeciwny pas jezdni, wprost pod koła ciężarówki.Zaraz po wypadku ruch na drodze był zablokowany. Obecnie droga jest już przejezdna.
r/ zdjęcia Michał Adamowski