Do trzech zasłabnięć na szlaku byli wzywani wczoraj ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. We wszystkich przypadkach byli to mężczyźni w wieku powyżej 40 lat. Jeden z turystów zmarł, pozostałych zabrano do szpitala. Zdaniem ratowników, powodem zasłabnięć mógł być brak odpowiedniego przygotowania fizycznego.
- W przynajmniej jednym przypadku było tak, że turysta przyjechał, wysiadł z auta i ruszył w góry bez aklimatyzacji. Tymczasem wycieczka, nawet w niewysokie góry, może okazać się niebezpieczna dla zdrowia dla człowieka, który nie ma odpowiedniego przygotowania fizycznego - mówi Mariusz Zaród, naczelnik Grupy Podhalańskiej GOPR.r/ zdjęcia z akcji ratunkowej w Pieninach otrzymaliśmy na kontakt@podhale24.pl od Zdzicha. Dziękujemy.