Prawo i Sprawiedliwość składa wniosek o poszerzenie porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu RP o informację rządu ws. przekształceń własnościowych wokół Polskich Kolei Linowych w Zakopanem. Posłowie tej partii podejrzewają, że mogło dojść do wprowadzenia w błąd Komisji Infrastruktury.
Spółka Polskie Koleje Górskiej, której akcjonariuszami są cztery podhalańskie samorządy, za pośrednictwem spółki Altura S.a.r.l. z siedzibą w Luksemburgu, nieruchomości Polskich Kolei Linowych w Zakopanem. To, jak przekonują członkowie zarządu PKG, ciąg dalszy realizacji umowy kupna-sprzedaży PKL przez PKG. Ale nie wszyscy przechodzą obok tego obojętnie. - PKG chce wchłonąć brand jak i majątek PKL. Składnikami majątku PKL są nie tylko urządzenia służące obsłudze turystów, ale także prawa własności nieruchomości i prawa użytkowania wieczystego nieruchomości. Podhalańskie samorządy protestują. Chodzi o tereny nadgraniczne, strategiczne także dla obronności kraju. Decyzje o transakcji podejmie (w chwili wolnej od "wyjaśniania" afery taśmowej) Minister Spraw Wewnętrznych - komentują posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy domagają się do rządu Donalda Tuska wyjaśnień w tej sprawie. Jutro w Krakowie głos w tej sprawie zabiorą posłowie Beata Szydło i Andrzej Adamczyk. 
