09.06.2008, 12:20 | czytano: 6793

Tragiczny wypadek w Podwilku - wiele przyczyn tragedii. Najciężej ranna ofiara walczy o życie

Podhale24.pl/
NOWY TARG. Stan 38-letniej kobiety, najciężej rannej ofiary niedzielnego wypadku w Podwilku, w którym zginęło 5 osób, nadal jest bardzo ciężki, od wczoraj nie poprawił się. Rokowania nie są dobre - informują lekarze.
Pozostałe dwie ofiary wypadku - 19-letni kierowca bmw i 17-letnia pasażerka - są niegroźnie ranne, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Oboje przebywają na oddziale ortopedii Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu.
Jak informuje Krzysztof Sudoł, zastępca dyrektora nowotarskiego szpitala, kierowca nie ma praktycznie żadnych obrażeń. Jest na obserwacji. Problemem jest jego stan psychiczny - 19-latek, jak mówią lekarze, jest załamany i w głębokim szoku. 17-letnia dziewczyna przeszła operację, ma złamania w okolicy stawu skokowego, potłuczenia i rany. Lekarze określają jej stan jako stabilny.

Przyczyny niedzielnego wypadku bada nowotarska policja. Jak informuje naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego KPP w Nowym Targu Kazimierz Kania, na fakt, że doszło do wypadku, złożyło się kilka elementów. - Kierowca jechał z nadmierną prędkością, samochód był przeładowany, jechało w nim osiem osób, co miało duży wpływ na jego statyczność i zachowanie się na drodze. Nie najlepszy był też stan opon w samochodzie. Do tego doszło też niedoświadczenie kierowcy, który po wyprzedzeniu samochodu jadącego przed nim, wykonał zbyt gwałtowne manewry. To wszystko złożyło się na tę tragedię - mówi naczelnik Kania.

Jak informuje policji, do wypadku doszło 8 czerwca około godziny 4.00. Osobowe bmw jechało trasą nr 7 w kierunku Rabki-Zdrój. W miejscowości Podwilk kierowca tego samochodu po wyprzedzeniu opla na luku drogi na mokrej nawierzchni stracił panowanie nad kierownicą. Rozpędzony samochód zjechał ze skarpy a potem uderzył w pień ściętego drzewa. Z koziołkującego pojazdu wypadli jego pasażerowie. Okazało się , że w bmw było aż 8 osób. Siła uderzenia była tak wielka, że śmierć na miejscu poniosło 5 osób: 42 letni mężczyzna, jego 14 letnia córka, dwaj mężczyźni w wieku 24 i 19 lat oraz 18-letni dziewczyna. Do szpitala przewieziono z poważnymi obrażeniami pozostałe trzy osoby - 19-letniego chłopaka oraz 38-letnią kobietę ( żonę zabitego w wypadku mężczyzny ) oraz 16 letnią dziewczynę. Do rodzin poszkodowanych skierowano policyjnych psychologów, którzy pomagają w tej dramatycznej sytuacji. Wrak samochodu zabezpieczono do dalszych badań. Śledztwo prowadzi nowotarska policja .

ryb/

Może Cię zainteresować
komentarze
Globus21.06.2023, 20:49
Auto całe pogniecione
Stara baba co zymbów ni ma16.06.2023, 11:23
W celu poprawy bezpieczeństwa przebadać wszystkich kierowców po 65. roku życia. Poprawi to w znaczącym stopniu sposób zachowania na drodze młodych kierowców, a zwłaszcza, iż wtedy młodzi będą jeździli wolniej i rozważniej, że nie wspomnę o przeładowaniu aut. Bo to panie starzy kierowcy są przyczyną największej liczby wypadków powodowanych przez młodych kierowców...
Exc07.06.2023, 20:40
Góral,mam prośbę,znajdź pustą ścianę w domu bez obrazów i walnij mózgiem z całej siły na opamietanie, no chyba że nie wiesz co to ściana, to zapytaj mamy, bo widać że jeszcze w pieluchy robisz...
Góral05.06.2023, 20:05
TVP podała, że była ładna pogoda i ludzie do Warszawy do ZOO przyjechali i na zjazd gospodyń wiejskich. Jak TVP tak mówi to musi być prowda!!!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl