28.07.2014, 20:45 | czytano: 1992

Dyskusja o śmieciach

Szczawniccy radni dyskutowali dziś o problemie śmieci na terenie miasta oraz na szlakach górskich.
Temat poruszyła radna Zofia Maria Krępa, która zwróciła uwagę na problem śmieci na ul. Głównej i Szalaya - centralnych ulicach miasta. Jak się okazuje, szczawnicki Zakład Gospodarki Komunalnej w soboty i niedziele, a w okresie wakacyjnym dwukrotnie na dzień. wywozi nagromadzone w koszach śmieci, a mimo to obie ulice nadal "pływają" w śmieciach.
- Z jednej strony należy się cieszyć, że Szczawnicę odwiedza tylu turystów, ale z drugiej strony powoduje to problem zaśmiecania przez nich miasta. A jakby tego było mało, to nasi niektórzy mieszkańcy bardzo często dorzucają się śmieciami do stojących przy głównych szczawnickich ulicach koszy, a jest ich ponad 400 w samej Szczawnicy - dodał Kazimierz Józef Zachwieja, przewodniczący szczawnickiej Rady Miejskiej.

Radni wskazali także zaśmiecanie turystycznych górskich tras na terenie Pienin. Burmistrz Grzegorz Niezgoda wyjaśnił radnym, skierował do władz PTTK pismo z prośbą o pomoc w oczyszczaniu zaśmieconych tras. W odpowiedzi usłyszał, że takie sprzątanie PTTK może zrobić jedynie na zasadzie społecznej akcji.

Radni doszli do wniosku, że pozostają tylko apele do mieszkańców i turystów o kulturę.

Fot. i tekst Henryk Janusz Olkiewicz
Może Cię zainteresować
komentarze
c29.07.2014, 14:02
Nie tylko apel, po prostu więcej koszy.
świstak29.07.2014, 07:48
Szczawnica od wielu lat pobiera opłatę klimatyczną od turystów. Może najwyższy czas wykorzystać te pieniądze na zatrudnienie osób, które będą potrafiły utrzymać porządek na terenie tej urokliwej miejscowości.
lipa bez miodu28.07.2014, 22:52
szzzaw\\\\\\\\
szkoda ze sie tam urodzilem brudasy!QQ
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl