09.07.2008, 11:12 | czytano: 1495

Protestujący przeciwko "zakopiance": Ostrzymy kosy i siekiery. Będziemy ciupać na śmierć

Jego ekscelencja kardynał Stanisław Dziwisz może się zająć naszymi duszami, a nie naszymi drogami - tak protestujący przeciwko modernizacji "zakopianki" odpowiedzieli na akcję wojewody małopolskiego Jerzego Millera, który z pomocą Adama Małysza, Kurii Metropolitarnej w Krakowie i właścicielki sieci hoteli próbował przekonywać do modernizacji drogi na odcinku Poronin-Zakopane.
Protestujący, w tym członkowie Federacji Obrony Podhala, przyszli z transparentami na konferencję prasową w Starostwie Tatrzańskim, na której wojewoda Miller ogłosił, że rozpoczyna się wycena, następnie wykup gruntów pod inwestycję na tym odcinku.
Początkowo nie chciano dopuścić ich do głosu, gdy, jak podkreślano, to nie jest spotkanie z nimi, ale z dziennikarzami. Protestujący byli jednak zdeterminowani. Zarzucali władzom, że ich ignorują, nie rozmawiają z nimi i okłamują.

Wojewoda Miller powiedział protestującym, którzy chcieli poznać zamierzenia inwestora wobec drogi, a przede wszystkim chcieli wiedzieć jak będzie wyglądała, że to nie czas i miejsce na taką rozmowę, na którą jest za wcześnie. Dopiero w marcu przyszłego roku ma bowiem zostać przedstawione Studium Komunikacyjne dla Podhala na bazie którego zostanie stworzony kolejny projekt "zakopianki". - Dopiero w marcu będziemy dyskutować czy to będzie estakada, tunel, czy będą ekrany czy nie. To na dziś inny problem - uspokajał starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski. Bezskutecznie.

- Wszystko robicie za naszymi plecami. Nikt z nami nie rozmawia - zarzuciła władzom Józefa Chromik z Poronina. - A jego ekscelencja kardynał Stanisław Dziwisz może się zająć naszymi duszami, a nie naszymi drogami - dodała w nawiązaniu do listów poparcia podpisanych m.in przez Adama Małysza i ks. Roberta Nęcka z Kurii Metropolitarnej w Krakowie.

- Górale są za modernizacją "zakopianki" - dodała. - Ale na miarę potrzeb Zakopanego i turystów.

- Musi być rozbudowa "zakopianki", ale muszą być kompromisy - mówił Wacław Gut Mostowy z Zakopanego.

- Ta droga w planowanym kształcie to zagłada dla Podhala - podkreślała Hanna Chowaniec Rybka z Zakopanego.
- My dzisiaj nie mówimy o projekcie. Prace projektowe będą kontynuowane po studium - mówił wojewoda. - Będziemy teraz negocjować z tymi, od których będziemy kupować nieruchomości pod drogę. Te osoby przestaną żyć w niepewności. Tak, zabierzemy grunt, bo jest potrzebny pod budowę drogi, ale uczciwie za niego zapłacimy.

Nie uspokoiło to protestujących. - Ostrzymy kosy, widły i siekiery. Będziemy ciupać na śmierć - krzyczeli.

ryb/



Może Cię zainteresować
komentarze
kalenica10.07.2008, 10:39
A kiedyż to władza słuchała ludu? A te kretyńskie listy Małysza i Dziwisza? Oni nie wiedzą, że górale twardo stąpaja po ziemi i w kaszę nie dadzą sobie dmuchać nawet takim "autorytetom"? A cóż im tak zależy na tej drodze?
Andrej10.07.2008, 09:00
w czerwcu miała byc wielka akcja klejenia dziur w powiecie tatrzańskim.
Niestety starostwo nie stać nawet na znak informujacy że sa braki w jezdni !!! Nie mówiąc juz o tym jak zostały załatane dziury w Zakopanem !! To totalna paranoja. W dodatku wszystkiemu winni są ludzie, ale przeciez z ludzmi trzeba rozmawiać WŁADZO ! Każdy chce drogi tylko każdy nie lubi jak mu sie coś wciska bez jego wiedzy ! Krótko: PODHALAŃSKEI DROGI SĄ MIEJSCAMI KATASTROFALNE !!!!
d09.07.2008, 23:05
w stronę Krakowa też jest dwupasmówka, a jak przyjdzie co do czego to stoimy w kilometrowych korkach, jaki jest sens drogi dwupasmowej do Zakopanego skoro infrastruktura miasta nie będzie mogła obsłużyć takiej ilości pojazdów ?
dżony09.07.2008, 19:54
Burmistrz zakopiański i starosta niech się lepiej zwrócą większą uwagę na to żeby pokrzywy koło drogi wykosić i ogólnie posprzątać bo takiego syfu i nieładu jak w Zakopanem i okolicach to daleko szukać. A może to sposób na przyciągnięcie turystów właśnie ? Nie wiem, ale faktem jest że jest tam po prostu okropnie ! Jak tak dalej będzie to spór o to czy budować dwupasmówkę będzie bezprzedmiotowy.
Alawina09.07.2008, 16:34
wszycho: Starosta tatrzański tak ma, a jakby co, to powie że nie wie czemu oni tak zrobili, jest znany z takiego sposobu funkcjonowania.
pierzyna :o)09.07.2008, 15:09
Sprawa drogi ma się tak, kilku kasiastych i prominentnych z Zakopanego i nie tylko, kupiło sporo gruntu po słowackiej stronie pod inwestycje i teraz stają na głowie aby ta droga była luksusowa bo chcieliby trochę stonki przegonić za miedze. Póki co na razie oficjalnie jest to walka o drogę do Zakopanego. Czas pokaże, dlaczego tak koniecznie goście chcą realizować projekt, który się lokalnej społeczności nie podoba.
Obiektywny09.07.2008, 13:17
Rozumiem że wszystko musi być dobrze zorganizowane ale mentalność ludzi jest jaka jest.
paranoja09.07.2008, 12:28
Obiektywny. Obiektywnie to najpierw trzeba coś przygotować, a potem gości spraszać. Podobnie ma się z Zakopanem. Najpierw oczyszczalnia , miejsca parkingowe - potem dwupasmówka do raju. Jakbyś odrobinę pomyślał- doszedłbyś do tego samego wniosku sam. Ja też marzę o lepszych drogach ale nie na zasadzie - po mnie choćby potop. Trzeba od czasu do czasu przewietrzyć szare komórki.
wszycho09.07.2008, 12:21
Co to znaczy "uczciwie za [grunt] zapłacimy"? Wmanipulowanie w całą tę sprawę Adama Małysza poddaje w wątpliwość czystość intencji Krakowa. Może ci właściciele nie mają racji, ale presja z tymi listami budzi wątpliwości. Skandalem jest wypowiedź Makowskiego że dopiero w marcu zdecydują czy to będzie estakada czy nie, czy będą ekrany czy nie. Wy wyzbądźcie się ojcowizny już dziś, a jak to już nie będzie wasze to my sobie zrobimy z tym co sobie będziemy chcieć. Nie znam sprawy i chce bezpieczniejszej Zakopianki, ale nie butą, podstępem i arogancją władzy.
Obiektywny09.07.2008, 11:56
Co za zacofanie !! To jest możliwe chyba tylko w Polsce chcemy żeby było lepiej (lepsze drogi itp..) ale nikt nie chce dać nic od siebie. Po prostu brak słów.
paranoja09.07.2008, 11:39
Ludzie kochani! Brońcie Podhala przed tymi oszołomami! Małysza nie stać na helikopter to chce, żeby mu państwo dwupasmówke pod sam dom zrobili? Juz teraz Zakopane zamykają i niektóre szlaki. Czy te urzędasy nie mają za grosz zdrowego rozsądku? A może chodzi o to, że przy takiej inwestycji można na boku niezłą kasę zrobic? Co Dziwisz ma do tego? Niech się duszyczkami zajmie!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl