12.07.2008, 11:01 | czytano: 2385

Stanisław Apostoł: Program jest do bani

NOWY TARG. "Część radnych głosować będzie przeciwko temu bublowi, szumnie zwanemu „programem”. Pozostała część będzie głosować „za”, wierząc, że jest dobry. Wiara czyni cuda…" - pisze w liście do Redakcji Stanisław Apostoł. Radny odnosi się do Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta, który ma być przyjęty podczas poniedziałkowej sesji.
Szanowny Panie Redaktorze!
Zbliża się kolejna sesja Rady Miasta, a ja prawdopodobnie znowu będę głosował przeciw. Chyba, że Pan Burmistrz wycofa Program. Do poprawy! Bo jeśli przygotowane opracowanie jest złe, to trzeba je poprawić. Chyba logiczne? A rzecz idzie o Program Rewitalizacji Miasta Nowy Targ. Kiedy Pan Burmistrz i jego świta prześcigać się będą w superlatywach, jaki to wspaniały dokument stworzyli, ja powiem krótko: - Nie. Ten Program jest do bani. - I uzasadnię. W paru zdaniach, ale konkretnie. Mniej więcej tak.

Jak wynika z dotychczasowych dyskusji, większość Obywateli Naszego Miasta nie za bardzo wie, co to jest ta „rewitalizacja”. Co więcej, nie czują tego również Autorzy rzeczonego Programu, choć z Krakowa-miasta oni są i definicjami tejże rewitalizacji sypią, jak z nogawki.

Rewitalizacji nie można mylić z rewaloryzacją, ani z modernizacją. A to jest niestety nagminne.

Jeśli wyremontujemy i odnowimy stadion piłkarski, to jest - rewaloryzacja. Jeśli ocieplimy ściany domu kultury, wyposażymy go w windę dla dziennikarzy i podręczną tarczę antyrakietową, to – modernizacja. I jakkolwiek wzrasta komfort życia i następuje niewątpliwy rozwój miasta, z rewitalizacją nie ma to nic wspólnego. I nie ma co marzyć, żeby Pan Marszałek jakieś pieniądze na to dał. Zwłaszcza z funduszu na rewitalizację!

Rewitalizacja jest wtedy, kiedy – coś pozytywnego w Mieście funkcjonowało (żyło), a potem na skutek przemian: technologicznych, ekonomicznych, społecznych czy nawet kosmicznych – zdechło i co więcej „zdechnięcie” tego czegoś, i związane z tym konsekwencje, odczuwane są przez społeczeństwo w sposób trwały. I te ujemne konsekwencje, to na nie się mówi – kryzys. (Ja bardzo przepraszam Pana Redaktora za kolokwializmy i przaśno-buraczany styl wypowiedzi, ale moje wcześniejsze próby wytłumaczenia tego zjawiska niektórym Kolegom Radnym przy użyciu podręcznikowych sformułowań, skończyły się kompletnym niepowodzeniem.)

Fundusze unijne przeznaczone na rozwój regionu (np. Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego 2004 – 2006, Małopolski Regionalny Program Operacyjny 2007 – 2013) są tak skonstruowane, że można z nich czerpać pomoc na inwestycję praktycznie każdego rodzaju, jeśli tylko ma ona służyć rozwojowi miasta. Podobnie (wydawałoby się) z Programu Rewitalizacji. Tam też (pozornie) można dostać kasę na wszystko. Ale niestety nie są to „kuchenne drzwi” do powtórnego starania się o środki z wcześniej wspomnianych funduszy, zwłaszcza gdy wnioski do tychże funduszy zostały uprzednio (jak w przypadku Nowego Targu) – odrzucone. O, nie! Unia ma zbyt wiele doświadczeń, aby dać się tak kiwać…

Z Programu Rewitalizacji można brać na wszystko, ale tylko w przypadku, kiedy w mieście panuje KRYZYS (przypominam: coś było, ale zdechło) i działaniami tymi (finansowanymi z Programu) można zniwelować skutki tego kryzysu. A zatem, najpierw należy „kryzys” zdefiniować, opisać go, a potem przedstawić logiczny (aż do bólu) tok postępowania dla wyjścia z tego „kryzysu”, z zaznaczeniem niezbędnych dla jego realizacji nakładów finansowych. I nie można zastępować tej konstrukcji myślowej, koncertem życzeń w postaci listy wymarzonych (choć skądinąd – jak najbardziej potrzebnych) dla Miasta inwestycji! Nawet jeśli życzenia te pochodzą od najszerszych kręgów społeczeństwa. Taki „życzeniowy” Program zostanie z hukiem odrzucony i znajdzie się w koszu wraz z setką zawiedzionych nadziei, zrodzonych w toku bezprzedmiotowych „konsultacji społecznych”.
Nie będę kopać leżącego i punktować wszystkich błędów Programu Rewitalizacji. Autorzy skopali go wystarczająco. Wystarczy przytoczyć, że część Nowego Targu (m.in. os. Bohaterów Tobruku, ulice: Kasprowicza, Pod Brzegiem, Przechodnią) zakwalifikowali jako - tereny poprzemysłowe! Czyżby chodziło o słynną przed laty akcję milicji (to było za komuny), kiedy zlikwidowała ona w tej okolicy ośrodek „przemysłu” destylacyjnego?!

Inny przykład. W Mieście wyznaczono trzy odmienne, zdegradowane obszary: centrum, osiedla mieszkaniowe i wspomniane już „obszary poprzemysłowe”. I zamiast zastosować dla każdego z nich odmienną (tak jak w książkach piszą) ścieżkę wyjścia z kryzysu, wrzucono wszystko do jednego worka. Zupełnie jak u „Szwejka”! Tam wszystkich rannych i chorych c.k. żołnierzy, niezależnie od rodzaju dolegliwości leczono lewatywą.

Ten Program należy natychmiast przebudować! Nie – poprawić, ale – przebudować! Zaczynając od podstaw. I mam żal do Pana Burmistrza, że „konsultacji społecznych” nie zaproponował przed przystąpieniem do tworzenia Programu. W końcu, to Mieszkańcy wiedzą najlepiej, gdzie jest „kryzys” i to Mieszkańcy mają konkretne pomysły, jak mu zaradzić. Za pieniądze europejskie – oczywiście! O tym, że nie zaprosił do jego współtworzenia radnych, już nie wspomnę. Stąd niech nie dziwi nikogo, że część z tychże radnych głosować będzie przeciwko temu bublowi, szumnie zwanemu „programem”. Pozostała część będzie głosować „za”, wierząc, że jest dobry. Wiara czyni cuda…

Panie Redaktorze! Niech się Pan wstawi za nami u Pana Burmistrza. Jest jeszcze czas, aby napisać krótki (na co komu aż 130 stron!?), logiczny Program. Koncepcję podam na sesji.

I jeszcze jedno. Nie wystawiajmy się na pośmiewisko!

Stanisław Apostoł
Przewodniczący Komisji Promocji, Współpracy i Funduszy Pomocowych
Rady Miasta w Nowym Targu
Może Cię zainteresować
komentarze
Marysia21.07.2008, 08:56
W przeciwieństwie do wielu komentujących zadałam sobie trud przeczytania programu - dało się go znaleźć na stronach miasta. Radny Apostoł ma rację, opracownie jest opasłe, ale nie na temat. Słowo rewitalizacja oznacza "przywrócenie do życia, ponowne ożywienie" rejonów miasta, które z różnych przyczyn straciły funkcje, jakie kiedyś spełniały w życiu społeczności.
Z tego punktu widzenia program będzie oceniany przy aplikacji o środki unijne. Widać, że przy takich kryteriach oceny nie ma on szans powodzenia.
To, że Radny jest politykiem i każde jego działanie jest z tej perspektywy oceniane, nie powinno przekreślać trafności jego uwag, bo stracą na tym sprawujący władzę, opozycja i całe miasto.
ha19.07.2008, 18:00
Myślicie, że ta miejsko-urzędnicza koncepcja nie ma szans na zdobycie kasy? Znacie ten projekt że tak o nim dyskutujecie?
no,no16.07.2008, 20:36
No, no ,ale mamy mądre społeczeństwo nowotarskie. Żenada
Anka K- D16.07.2008, 19:27
Pan burmistrz nie zaprosił mieszkańców do tworzenia planu, czy dyskusji bo się obawia konfrontacji, a od siebie kompromitacji. Musiałby spojrzec ludziom prosto w oczy, a to by go przerosło. Nie ufa ludziom???, a może ma coś na sumieniu???!!!!!!!A żeby o czymś ważnym dyskutowac to trzeba byc zorientowanym i zainteresowanym, a to raczej nie grozi burmistrzowi bo jest IGNORANTEM !!!!!!!!!! Myślę jak pan kłonica, tak trzymac!!!!!
żak15.07.2008, 00:18
Ostrożnie. Kwestia kasy za spektakl została wyjaśniona. Nie wziął pieniędzy. Więc daruj sobie oszczerstwa. A jeśli masz dowody na swoje zarzuty - to je ujawnij zamiast rzucać błotem mając nadzieję, że coś się przyklei.
sznuj zieleń15.07.2008, 00:13
Taaa od kiedy skończyły się unijne dutki a nowe rozdanie nie zaczęło nie kiwnął paluszkiem. Za spektakl poszła spora kasa, którą przegłosowali jego koledzy jak mieli większość. Gdyby ją dalej mieli to bez proszenia trzskałby sztukę za sztuką stawka x 2. Jako radny to zaprzeczenie idei samorządu bo jak z zasdą na ustach "im gorzej dla miasta tym lepiej dla mnie" nie można robić coś pozytywnego. Z opisów wynika że kilku kolegów się wyłamało i zagłosowało za przyjęciem tego programu. Nawet swoich nie przekonał. A ta cała obstrukcja za nasze pieniądze. Czas bajki o nagim królu zbliża się nieubłaganie. Zakręć wąsa!
żak14.07.2008, 22:59
Ale jakoś wciąż mimo tych wszystkich zarzutów nieźle sobie radzi, prawda? Wciąż Go proszą o różne pomysły opracowania, robi filmy, projekty euroregionalne, spektakle. Widać nie jest taki fatalny jak usiłujecie Go opisać.
szanuj zieleń13.07.2008, 21:48
Według mnie największą zasługą Apostoła jest uczynienie Anny Paluch posłanką. Wystarczyło że zaczął z nia jako radny powiatowy walczyć, a pracowała wtedy jako szefowa promocji w starostwie - a w kilka lat później została posłanką. Jak tak dalej pójdzie to Fryźlewicz dzięki Apostołowi zostanie prezydentem kraju. Jest jeszcze drugi koniec równi pochyłej. Tym którym kadzi zazwyczaj przydażają się katastrofalne porażki. Najlepszym przykładem jest Jelonek, który całowany w * przez Apostoła przewrócił się w maju. Czy jak Apostoł zacznie krytykować Jelonka to zostanie burmistrzem? Tak bardzo pewne jak to że go prędzej czy później zacznie krytykować. Wszak S. A. pobawi się w jednej piaskownicy i jak nikt mu babki nie da wówczas przenosi się do drugiej.
Torquemada13.07.2008, 20:23
Panie Apostoł, w wyborach głosowałem na Pana bo nie miałem na kogo, a wydawało się, że Nowotarżanie mogą wnieść coś ciekawego w sprawy miasta. Jakże sobie teraz pluję w brodę bo m.in. dzięki mnie dostał się Pan do rady, a to jest katastrofa. Niczego ciekawego Pan nie wnosi za wyjątkiem coraz to nowych kontrowersji, uważa Pan, że na wszystkim się zna najlepiej i Pan wszystko zrobiłby lepiej niż inni, to jakaś paranoja, tacy ludzie jak Pan doprowadzają do kryzysów. Niech się Pan nauczy co to demokracja, decyduje większość, nawet jak się z nią nie zgadzamy i zrobilibyśmy coś inaczej. Cieszę się, że jednak nie ma Pan za dużego wpływu na naszą rzeczywistość, bo z niczym byśmy pewnie nie ruszyli gdyby Pan miał być decydentem. Panu się wydaje, że wszyscy w mieście słuchają co ma Pan do powiedzenia, ale śmiem twierdzić, że na Pana szczęście, niewielu jest takich, bo nieciekawy kreuje Pan image własnej osoby. Uważam, że nawet gdyby przeszedł Pan po wszystkich domach w mieście (niosąc przy okazji Dobrą Nowinę, która nie ma nic wspólnego z cynicznymi uwagami na temat innych) i pytał mieszkańców jak ma wyglądać program rewitalizacji to nic lepszego by Pan nie opracował. Jako ten, który na Pana zagłosował, wzywam Pana do pracy przynoszącej jakiś pożytek miastu albo niech Pan zamilknie.
Fela13.07.2008, 17:05
Atak ? Ale czyj i na kogo ? To tylko podsumowanie dziwnej aktywności Radnych nie tam gdzie potrzeba i robienie szumu medialnego tanim sposobem pr'awskim, wzburzania fermentu i wyszukiwaniu wspólnego wroga. Wybacz, ale to jest element degradacji więzi społecznych i na pewno nie oto chodzi pełniąc funkcję radnego czy raczej służąc społeczeństwu. Powtórzę: degradacji więzi. Ten aspekt, socjologiczny jest równie ważny w procesie "odnowy" jak pozyskiwanie drobnych z eurokomuny na "kilka fajnych inicjatyw". Podpowiem zainteresowanym, że z uwagi na wolny rynek proponowałbym Panu Apostołowi i wybitnym fachowcom od strategii, marketingu politycznego i ekonomii aby założyli świetnie prosperujące agencje consultingowe. Tam będzie można wykazać się prawdziwą kreatywnością, za prawdziwe pieniądze ale z prawdziwą odpowiedzialnością bo z własnej kieszeni (!, nie publiczne) i jak aplikacja lub program nie wypali to będzie natychmiastowa weryfikacja jaki jestem dobry w te klocki. Zresztą nie będę trywializował bo radny Apostoł to po-członek a zatem niech pomoże swoim liderom okiełznać cuda, które spadną nad dunajecką mieścinę. Tak bym chciała ...
mati13.07.2008, 16:33
Ciekawe skąd taki atak na kogoś, komu chyba zależy na porządnym przygotowaniu projekty który może przynieść miastu kasę na kilka fajnych inicjatyw.
szanuj zieleń13.07.2008, 16:08
Apostoł znowu szykuje rozrubę miał nadzieję na wyrwanie większej kasy z samorządu a tu przez nieudolność swojego guru stracił większość. Wiadomo że za free to raczej nic nie doradzi. Jak nie wyrwie kasy z trzech źródeł za jedną robotę to jest chory. Pamiętamy jak było z broszurą Na szlaku gotyckim, która wydana za europejską kasę nie mogła być sprzedawana. Dziwnym trafem w tym samym czasie pojawiły się dwie książeczki w niebieskiej okładce za free w brązowej na pieniądze i bez oznaczeń gwiazdkowych. A to już jest skandal i temat dla odpowidniego technokraty który w Brukseli rozliczał projekt. Dziwne że program rewitalizacji mu się nie podoba a strategia pisana i nienapisana przez Dula Jelonka i kogoś tam która jest kompletnym bublem mu się podoba. Pozostaje zakręcić wąsa i zwijać manele póki pewne rzeczy nie ujrzą światła dziennego.
kłonica13.07.2008, 14:45
Fela - masz w 100% rację. Urzędasy tak to sobie urządziły, ze nik nie ma ich prawa kontrolowac. Przyjadą kolesie z RIO, a oni ogłoszą, że wszystko jest ok.
Fela13.07.2008, 13:17
Wynika, że jest do bani - wielkie słowa, żadne czyny. W całej rozciągłości od Wiejskiej po Krzywą. I to już nie system (nota bene nigdy nie byłem zwolennikiem demokracji w wydaniu polskim po 89) a ludzie. Co wybory to gorzej - klątwa czy (o) tępienie społeczeństwa ? A może to dlatego, że jednak jako społeczeństwo w ogóle nie podnosimy poprzeczki dla samorządowców czy parlamentarzystów ? Przestaliśmy w swojej społecznej apatii wymagać by przynajmniej za pieniądze publiczne wykazywali minimum przyzwoitości. Nie żądam zbyt wiele - tylko szczerości i uczciwości. A tutaj wciąż NIC. Miałkie gierki i udawanie czegoś co podobno ma jakieś znaczenie.
arturr13.07.2008, 08:57
Masz rację p. Jelonek to PIS. Ale sprawdź dokładnie jaka koalicja rządzi naszym powiatem (podpowiem POPIS) i co z tego faktu wynika.
Fela12.07.2008, 22:15
Czytam ze zdumieniem bo to prawdziwa walor, kiedy Stanisław sam z siebie potrafi się śmiać i sam siebie ośmieszać. Drogi Panie Radny w manierze jelonkowej jest żałosny i przewrotny. Dwa w jednym, czyli blokersów popisowy fikołek ( nie obrażając blokersów, bo Ci w przeciwieństwie do Stanisława Apostoła są bardzo wyraziści). Podobno jest Pan Radnym, nie od dzisiaj i nie pierwszej kadencji a więc wiesz Pan, że każdy Radny ma taką samą możliwość inicjowania uchwał jak ten niedobry Burmistrz, który nie chce słuchać i nic nie widzi. Widzi pewnie to co obywatele, że oddali głos także na Pana jako reprezentanta określonej społeczności lub określonej wizji rozwoju naszego miasta i nic z tego nie wynika. I sądząc po mentorskim tonie nic nie wyniknie już do końca kadencji (obym nie był złym prorokiem). Dziękujemy za akademickie wyłożenie rewitalizacji. Ale wolelibyśmy by ta świeżość spojrzenia na stare problemy została zastąpiona spektakularną skutecznością od dzisiaj (już dwa lata bijecie tę pianę !) - bo osobiście w tym kontekście czuję się obrażany. Czemu skoro ma być dobrze i masz Pan tak wspaniałe pomysły a one aż tak bardzo różnią się od tych, którzy oddali swoje głosy na obecnego Burmistrza - jest tak źle ? Może takie pytanie powinien Pan zadawać sobie przynajmniej raz na dzień ? Może inne ? Byle to nie były recenzje bo to za mało. I próbować na nie odpowiedzieć - po co ja to wszystko robię ? Gdzie jest mój nadrzędny cel ? Niech Pan spróbuje, proszę ...
**__**12.07.2008, 17:24
Poczekamy i zobaczymy co ten projekt nam przyniesie . Jeżeli jest taki wspaniały to napewno dostaniemy jakieś środki. A jak nie dostaniemy to znaczy że był kiepski i Pan Radny miał rację.....czas pokaże i wtedy Pan Redaktor napisze artykuł pod tytułem ,,Pan Radny Apostoł miał (lub nie miał) rację w sprawie programu rewitalizacji.
kaśka12.07.2008, 16:31
Tylko, że M.Jelonek to akurat PiS.
Dopracuj może tę teorię spiskową.
J-2312.07.2008, 16:19
Pan Jelonek należy do PiS-u Arturze.
artur12.07.2008, 15:42
Panowie Jelonek, Rajski, Apostoł (czytaj miejska PO) chcą władzy. Ok. zabierzcie ją sobie. A jak ona będzie wyglądać widać na przykładzie powiatu (tam "rządzą " m.in Wasi partyjni koledzy).
J-2312.07.2008, 14:52
Panie Apostoł! Ciekawy jestem, kiedy otrzymał Pan do ręki tak krytykowany przez Pana program rewitalizacji? 18 czerwca byłem na spotkaniu projektantów tego programu z mieszkańcami. Pana tam nie było, a teraz robi Pan wielki szum, kiedy jest za pięć dwunasta.Wszyscy wiemy dlaczego.Nie chodzi tu o dobro miasta, tylko o dokopanie Burmistrzowi. Miał Pan sporo czasu, żeby wnieść coś twórczego do tego programu, w końcu bierze Pan za to pieniądze.Na sesje chodzę regularnie, bo z całego serca interesuję się sprawami mojego Miasta i nie przypominam sobie sesji na której Pan nie próbowałby czegoś zdejmować z porządku obrad. To już nie negacja, to destrukcja.Złośliwości polityczne uprawiał Pan już na scenie w czasie Pasji,kiedy krzyżowano Chrystusa oraz w czasie widowiska "A my do Betlejem", kiedy Chrystus się rodził.Przed dalszymi zgryźliwościami powstrzymano Pana, bo to nie był czas i miejsce na take zachowania.To jest obraz pańskiej osobowości. Czytelników Podhale 24 informuję, że zawiadomienie o spotkaniu na temat rewitalizacj z mieszkańcami przeczytałem na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta, które to znajdują się na ulicach.Nie jest więc prawdą, że krótka wzmianka była tylko na stronach Miasta.Było o tym również w prasie i radiu Alex. Kto naprawę był zainteresowany , to przyszedł.Szkoda że w tym gronie nie było Pana.
Dociekliwa12.07.2008, 13:55
Tak, sami urzędnicy tutaj. Bo oczywiście nie mają co robić po pracy, tylko pisać komentarze. A tak na inny temat: obóz Jelonkowo-Rajski zarzuca władzom miasta, że nic się w mieście nie dzieje. To zresztą stała śpiewka. Ale wcześniej działo się jesze bardziej nic, bo spokojnie rządziła jedna, jak to się mówi, klika. Teraz coś się dzieje, bo "kliki" się klikają wzajemnie, to ponoć jest gorzej. Może jednak lepiej żeby Nowy Targ pozostał miastem przy drodze do Zakopanego, bo "nicsięniedzianie" jest równoważne spokojowi.
edek12.07.2008, 13:33
Jeśli tzw. "drewniany szlak po Gorcach", którego pomysłodawcą jest niby Pan Apostoł jest wielkim osiągnięciem dla wszystkich mieszkańców Nowego Targu i okolić to szacunek dla Niego przysłużył sie niezmiernie.Szanuje Pana Apostoła za jego wkład w kulturę miasta ale nie jego "aktywność" w polityce
kłonica12.07.2008, 13:23
Oprócz mnie, zwykłego zjadacza chleba - to tu sa same urzedasy. Jeśli sie nie mylę to pan Apostoł jest pomyslodawcą " drewnianego szlaku po Gorcach". On już jest, i turyści bardzo chętnie z tego korzystają. A co nasza szanowna rada robi? Gasi światło - pod dyktando zarządu. W mieście jest jedna wielka chała! Jarmark Podhalański? Sztampa!!!!!! I piwsko. Wianki? Sztampa i....piwsko! Oto jest pomysł na rozrywkę dla gminu. Niech mi nikt nie zarzuca, że ja nic nie robię! Ja robię swoje, a burmistrz jest wynajęty, bierze wielkie pieniądze [ chce jeszcze wiecej] za marne usługi, które świadczy - a rzczej nie świadczy na rzecz miasta. Jeszcze raz powtarzam- najwyższy czas na zmiady - jeśli nie chcemy zgnuśnieć. A Wy urzędnicy zamilczcie!!!!!!!!!
Marek12.07.2008, 13:22
A może Autor uważa, że właśnie taka walka jest dbaniem o interesy miasta.
mietek12.07.2008, 13:06
Pan Apostoł niech weźmie się za dbanie o interesy miasta a nie ciągłą walkę z ludźmi z "kręgu burmistrza" i jego samego.
Dociekliwa12.07.2008, 12:06
A to jest oficjalne stanowisko komisji, że Pan Przewodniczący podpisuje się całą gamą tytułów pod swoim nazwiskiem, czy to tak dla dekoracji, żeby czytelnik odniósł wrażenie że ten felieton napisał Ktoś Bardzo Ważny?
Maniuś12.07.2008, 11:59
Machanie szabelką. Dobrze jest pokrzykiwać, że czas na zmiany, że jesteśmy przeciwko. A w finale - głosowanie, przegranie tego głosowania i chlipanie - bo ich jest więcej. Palka ma rację - przekonajcie kogoś z pozostałych radnych do waszych racji i zróbcie coś w końcu z czego będziemy mogli Was rozliczyć. Bo na razie w zanadrzu macie tylko słowa i projekty. Marne osiągi.
stały czytelnik12.07.2008, 11:44
Ha ha, Bruno Miecugow się znalazł! Ale tam się zaczynało chyba od "Wielce Szanowny..."????
kłonica12.07.2008, 11:42
Pan Apostoł wycelował w dychę. Pan Burmistrz powinien był zaprosic mieszkańców miasta do tworzenia takiwgo planu. My na prawdę mamy mnóstwo znakomitych pomysłów - wystarczyłoby po nie tylko sięgnąc, a nie otaczać się bez przerwy tymi samymi ludżmi, którzy są urzędnikami i na niczym im tak nie zależy jak na stołkach.To my wiemy, jak urządzić miasto - nie jakieś firmy z Krakowa.Burmistrz niestety nie ufa ludziom i wszędzie wietrzy podstęp.Pewnie dlatego Fala ciągle sie rozbija o ścianę. Na prawdę szkoda takiego potencjału. No cóż - panowie Kolasa, Zajączkowski, Fryżlewicz są specjalistami od wszyskiego i ... do niczego! Czas na zmiany.
szanuj zieleń12.07.2008, 11:26
Pisze ten który nic jeszcze dla miasta nie napisał. Napisał dla powiatu ale jak się okazało po latach dokument bardzo skopany. Ważne Panie Staszku żeby wziąć kasę - tu się nie dało. Najsmutniesze jest w tym wszystkim, że największy leń (ilość posiedzeń niepotrzebnej komisji) zasłynął ściąganiem wszystkego z sesji. Dwa lata minęły i co? Nic a niby miały być pomysły na miasto. Jak są to trzeba je storpedować.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl