19.07.2008, 10:07 | czytano: 1681

Wojewoda zmienia zdanie w sprawie budowy "Castoramy"

NOWY TARG. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że przy "zakopiance" powstanie kolejny supermarket. Wojewoda, który wcześniej wstrzymał wykonanie decyzji budowlanej - teraz zawiesił swoje postanowienie.

Perypetie budowy w Nowym Targu sklepu "Castorama" na powierzchni ponad 5 tys m kwadratowych przypomina "Dziennik Polski".

Supermarket otrzymał pozwolenie na budowę w grudnia ub.r. i według planów miał być otwarty jesienią tego roku. Jednak radca prawny w imieniu jednego z właścicieli sąsiednich działek wniósł do wojewody małopolskiego o unieważnienie tego pozwolenia. Reakcją wojewody było wstrzymanie wykonania decyzji budowlanej.

Teraz wojewoda w swoim postanowieniu informuje o "odwieszeniu" pozwolenie budowlanego. To według gazety znak iż wojewoda zmieni swoje stanowisko. Od decyzji wojewody przysługuje stronom prawo odwołania się do głównego inspektora nadzoru budowlanego, gdyby decyzja była obarczona jakąś wadą.

Odwołujący się argumentowali, że budowa jest niezgodna z planem zagospodarowania przestrzennego. Po nowej decyzji wojewody, za kilka tygodni zapewne na placu pojawią się robotnicy.

bas/

paranoja20.07.2008, 12:11

Nie ma nic zdrowszego - jeśli chodzi o rynek - jak konkurencja.Jak widać władze NT na turystykę nie stawiają i jak to zwykle próżnie wypełnią sami ludzie i stworza tu zaplecze handlowe dla całego Podhala?

kochut20.07.2008, 11:55

A jaki będzie dojazd do tego sklepu? Zjazd z zakopianki? a może po tej marnej drodze przy dawnym wysypisku? No chyba że wzorem Almy inwestor ją poprawi.

pablo19.07.2008, 22:49

Superowo. Mieszkańcy nowego osiedla nie będą musieli zasuwać do rynku na zakupy. Wszystko będzie pod ręką.

tanorektyk19.07.2008, 19:13

Ciekawe co wpłynęło na decyzję wojewody. Z tego co wiem to były protesty. Pisemne - no to pewnie nie znikną.

pt19.07.2008, 18:39

"Przedsiębiorcy jakoś lubią Nowy Targ" (MF) ... ale chyba bez wzajemnosci..

Galicjanin19.07.2008, 17:51

Niech będą małe sklepy,niech sobie będą i większe.
Niech będą polskie sklepy, niech i będą zagraniczne.
Ważne, żebyśmy my jako konsumenci sami mogli decydować gdzie chcemy robić zakupy, a nie czynili tego za nas kupcy obawiający się konkurencji.

konio19.07.2008, 17:14

i bardzo dobrze. będzie gdzie robić porządne zakupy. krzysiek ma rację - oferta małych sklepów bywa za mała.

klara19.07.2008, 16:22

Ja pamiętam wielkie hallo przy otwieraniu Alberta. Wtedy najgłośniej protestował handlowiec, który potem otworzył swojego molocha. Jak więc poważnie traktować teraz protesty innych właścicieli sklepów?

Jędruś19.07.2008, 15:35

Również popieram budowę Castoramy w NT. Pamiętacie wielkie halo przy powstawaniu L'Eclerca? Później powstały inne supermarkety i jakoś nie zauważyłem żeby jarmark upadł, wręcz przeciwnie rozbudował się również po drugiej stronie Alei Tysiąclecia.

Galicjanin19.07.2008, 12:16

Samorząd nie ma już narzędzi prawnych do blokowania dużych i średnich inwestycji handlowych, dlatego że 8 lipca Trybunał Konstytucyjny uznał Ustawę o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych za niezgodną z Ustawą Zasadniczą. Pozostają jeszcze typowo administracyjne kruczki jak ten w artykule, ale mało skuteczne na dłuższą metę. To więc, jest tylko kwestia czasu, kiedy Castorama uruchomi placówkę w Nowym Targu.

klara19.07.2008, 11:53

Nowy Targ stawia na gospodarczą kartę. Pomysły z turystyczną stroną miasta są mizernie realizowane. Może to i pomysł na przyszłość - ten hotel z zapleczem administracyjnym, salony samochodowe, duże sklepy.

krzysiek19.07.2008, 11:20

lokalni przedsiebiorcy,a ilez osób oni zatrudnią 2,4?? za marne grosze ,a jak przyjdzie do zakupów w ich "salonach" to tego nie ma tamtego nie ma,wybór towarów jest wiekszy na jarmarku. Popieram budowę Castoramy

Darek19.07.2008, 10:26

Wraca sprawa protestów lokalnych przedsiębiorców. Będzie dym.