NOWY TARG. Podsumowanie sytuacji z zaopatrzeniem miasta w wodę po 1,5 roku od całkowitej zmiany zasilania i podłączenia sieci miejskiej do studni głębinowych, było głównym tematem wtorkowej konferencji prasowej burmistrza Marka Fryźlewicza i dyrektorka zakładu wodociągów i kanalizacji Wojciecha Kniotka.
Jego zdaniem, po raz pierwszy, mimo dużej lipcowej powodzi, mieszkańcy Nowego Targu nie odczuli problemów z wodą. - Nie było spadków ciśnień, nie było wyłączeń wody, nie było jednej skargi od mieszkańców - powiedział.Powódź - jak mówił dyrektor Kniotek - wyrządziła jednak szkody w miejskiej infrastrukturze. Woda zniszczyła elementy budowlane na Stacji Uzdatniania Wody w Szaflarach. Nie było za to problemów z funkcjonowaniem oczyszczalni ścieków. Mimo iż napłynęło ich trzy razy więcej niż podczas pory suchej, oczyszczalnia pracowała normalnie i nie było żadnych zrzutów ścieków do rzeki.
ryb/