CHYŻNE. Podrobiną odzież o wartości około 50 tys. zł zarekwirowali strażnicy graniczni w Chyżnem, podczas kontroli autobusu relacji Stambuł - Warszawa.
- W bagażach pasażerów i w lukach bagażowych autokaru powracającego z Turcji strażnicy graniczni ujawnili odzież ze sfałszowanymi znakami towarowymi znanych, markowych firm branży odzieżowej - informuje mjr SG Marek Jarosiński, rzecznik prasowy komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu. - Początkowo pasażerowie twierdzili, że przewożą jedynie pojedyncze sztuki odzieży zakupionej na własne potrzeby, a o tym, że są na niej sfałszowane znaki towarowe nie wiedzieli. Jednak w miarę wydobywania z bagaży coraz większych ilości tej odzieży okazało się, że w autokarze przewożona była ona w ilościach handlowych. Miała być następnie rozprowadzana po wyższych cenach niż została zakupiona jako tzw. podróbka. Strażnicy graniczni doliczyli się 392 sztuk odzieży i 12 sztuk flakoników, także ze sfałszowanymi znakami towarowymi o łącznej czarnorynkowej wartości ponad 50 tysięcy złotych. Ostatecznie do przewożenia tej odzieży i kosmetyków przyznał się kierowca autokaru, 54-letni obywatel Turcji, mieszkaniec Stambułu. Wyjaśnił, że poprosił polskich pasażerów autokaru, aby przewieźli pojedyncze ilości odzieży w swoich bagażach. Zgodziły się wyświadczyć taką przysługę dwie kobiety z woj. kujawsko-pomorskiego, jedna mieszkanka Zabrza w woj. śląskim i mieszkanka miejscowości w powiecie chrzanowskim w Małopolsce.
Turecki kierowca został zatrzymany i będzie odpowiadał za naruszenie przepisu art. 305 ustawy prawo własności przemysłowej.
r/