08.09.2008, 13:01 | czytano: 1048

Dzieci gruzińskich uchodźców z wizytą w Nowym Targu

zdj. Piotr Kuczaj

NOWY TARG. Od kilku dni w Krościenku nad Dunajcem przebywa kilkudziesięcioosobowa grupa dzieci uchodźców z Tbilisi. Ich pobyt organizuje posłanka PiS Anna Paluch. Jutro mali Gruzini przyjadą do Nowego Targu.

Specjalnie dla nich zorganizowany zostanie "Dzień Gruziński". Przed południem spotkają się w Ratuszu z władzami Miasta, potem przez kilka godzin nad ich wizytą czuwać będzie dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5.

- W programie na pewno znajdą się lody - mówi Krzysztof Kuranda. - W naszej szkole też się będzie wiele działo. Przybliżymy naszym dzieciom nieco gruzińskiej kultury.

--Dzieci przyjechały do Polski na zaproszenie Kancelarii Prezydenta, która pokrywa koszty przelotu dzieci, noclegów i wyżywienia. Wcześniej przebywały w innych rejonach polski. Do 19 września mieszkać będą w Krościenku nad Dunajcem - przypomina posłanka Anna Paluch.

bas/

czytający09.09.2008, 17:24

cyngiel przecierz byli młodzi wolontariusze którzy mtez z nimi spedzali czas . . .

cyngiel09.09.2008, 06:18

Traktuje się te dzieci jak eksponaty, raz tu, raz tam, wszędzie spotkania z oficjelami - a gdzie Ich beztroskie dzieciństwo i czas na zabawę?

Galicjanin08.09.2008, 19:10

Kaziu, poczytaj Suworowa, On miał taką ciekawą nazwę ludzi podobnych do Ciebie

Kaziu08.09.2008, 18:06

A co z dziećmi Osetyjczyków ,których rodzice nie żyją z powodu rozpetanej przez Gruzje wojny?