28.02.2016, 10:50 | czytano: 1719

Radni z Bukowiny Tatrzańskiej pozytywnie zaopiniowali plan ochrony

Podczas sesji Rady Gminy w Bukowinie Tatrzańskiej plan ochrony Tatrzańskiego Parku Narodowego został zaopiniowany pozytywnie. Aktualny projekt uwzględnia wcześniejsze uwagi i wnioski, zgłoszone w ramach konsultacji społecznych przez Bukowinę oraz inne przyległe gminy.
"Plan ochrony parku narodowego jest dokumentem technicznym, który określa zasady postępowania ochronnego wobec wartości przyrodniczych, kulturowych i krajobrazowych na okres 20 lat. Krótko mówiąc, plan odpowiada na pytania, co, gdzie, kiedy i jak robić, aby osiągnąć założone cele. Umożliwia więc właściwe funkcjonowanie parku i jego ochronę. Co ważne, plan nie wprowadza dodatkowych ograniczeń dla ludności zamieszkującej obszar parku i tereny przyległe – nadal obowiązują wyłącznie zasady wynikające z wielu innych aktów prawnych" - przypomina TPN.
Prace nad projektem planu dla TPN-u rozpoczęły się w styczniu 2011 r. Przebiegały wieloetapowo. W listopadzie 2015 roku ruszyły konsultacje społeczne, które trwały do 17 grudnia. W ramach konsultacji zgłoszono 296 uwag i wniosków, w tym 41 sformułowanych w uchwałach rad gmin Bukowina Tatrzańska, Poronin i Kościelisko. Piętnaście instytucji i organizacji, do których wysłano pisemne zawiadomienia, nie zgłosiło uwag do konsultowanego dokumentu. Wśród nich była jedna z gmin sąsiadujących z TPN-em. Jedno pismo wpłynęło po wyznaczonym terminie – zawierało ono jednak wniosek niedotyczący treści projektu.

Wszystkie uwagi zgłoszone w terminie rozpatrzył Dyrektor TPN-u. Uzasadnione propozycje zmian i uzupełnień uwzględniono w projekcie planu, który obecnie ponownie przedstawiany jest gminom.

Zgodnie z przepisami opinie pobliskich gmin są wymagane, choć nie muszą być pozytywne, aby plan mógł trafić do Ministerstwa Środowiska. Parkowi zależy jednak na tym, by przyjęty wkrótce plan uwzględniał potrzeby społeczności lokalnych i był w pełni przez nie akceptowany.

opr.s/
Może Cię zainteresować
komentarze
Drwal28.02.2016, 20:38
Co do tych rezerwatów to są nam potrzebne jak kotu buty. Wszyscy dobrze wiedzą ze na chodowli Kórnika przez TPN Państwo traci miliony złotych do tego dochodzi jeszcze zostawienie drzewa na RDP tak zwane. Ciekawy z jaką społecznością lokalną Szymek rozmawiał poza urzedasami. Społeczność lokalną juz wykuzono z TPN na rzecz słowackich firm a teraz kiedy ludzie myśleli że wrócą do pracy po wylocie slowaka to znowu się wyrzuci miejscowych bo rezerwat I zakaz wszelakiej ingerencji człowieka.Rezerwatom mówimy nie Panie Szymonie pismo z tego co wiem było złożone przez mieszkańców Murzasichla,Cyrchli , oraz Małego Cichego i Bukowiny Tatrzańskiej gdzie będą mieszkańcy jeździć po drzewo opałowe i tartaczne będziemy kupować od Słowaków?
To ja28.02.2016, 20:20
a gmina kiedy będzie skanalizowana ???? ziajoki jedne w tej pozal się Boże gminie.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl