86 pracowników Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Nowym Targu oraz członków oraz komisji zakładowej NSZZ Solidarność podpisało się pod listem otwartym do burmistrza Grzegorza Watychy, w którym żądają przywrócenia Wojciecha Kniotka na stanowisko dyrektora.
Przypomnijmy, iż Wojciech Kniotek oraz dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Barbara Pachniowska stracili swoje stanowiska pod koniec ubiegłego tygodnia. Burmistrz Grzegorz Watycha poinformował o tym opinię publiczną w specjalnym oświadczeniu. Powodów odwołania obu dyrektorów jednak nie podał. „Szanowny Panie Burmistrzu.
My pracownicy Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji jesteśmy bardzo zdziwieni i zaskoczeni decyzją o zwolnieniu naszego Dyrektora Pana Wojciecha Kniotka.
Wielu z nas pracuje w zakładzie od jego powstania w 1995 roku i dokładnie pamiętamy czasy, gdy zakład mieścił się w blaszanym baraku na oczyszczalni, a tam na wszystkich placach i drogach było pełno osadu. Brakowało pieniędzy na prąd, materiały, wypłaty, ZUS, a w biurach pracownicy sami musieli sobie kupić papier, długopisy i zapłacić za pieczątki. Jak to zobaczył pierwszy dyrektor, to w 3 miesiące uciekł ze stanowiska, ze swojego pięknego gabinetu, który był wtedy jedynym przyzwoicie wyposażonym pokojem w zakładzie.
Tak na początku utworzono ten zakład, bez odpowiedniego przygotowania, bez pieniędzy na rozpoczęcie działalności, bez należytej rozwagi.
Od 1998 roku nastał nasz Dyrektor Wojciech Kniotek, który przez kilkanaście lat powoli wyprowadził ten zakład do dzisiejszego dobrego stanu. Dyrektor oszczędnie, rozważnie i gospodarnie wydaje zarabiane pieniądze. Po kilkunastu latach dobrego gospodarowania zakład wszystko terminowo opłaca dostawcom i pracownikom, miasto nie musi mu pożyczać żadnych pieniędzy, a tak często było na początku.
Wpłacany do budżetu miasta podatek od nieruchomości wynosi już rocznie 1mln 700 tys. zł. Co roku zakład przeznacza na inwestycje w budowę sieci, urządzeń i sprzętu ok. 3 - 4 mln z zarobionych pieniędzy.
W ostatnich latach za pieniądze z programu unijnego na 37 mln 797 tys. zł. zostały przeprowadzone wielkie inwestycje rozwojowe. Dobudowana jest kanalizacja prawie w całym mieście, doszczelnione stare wodociągi i zmodernizowana oczyszczalnia. Jest zbudowany węzeł biogazowy, a przeróbka osadu ze ścieków odbywa się pod dachem. Dzięki temu oczyszczalnia prawie nie wydziela zapachów.
Zostały zbudowane urządzenia, które będą służyć mieszkańcom miasta przez następne kilkadziesiąt lat i będą się przyczyniać do rozwoju miasta i zachowania czystości środowiska. Zakład bardzo się rozwinął, z czego my pracownicy jesteśmy dumni. Wielkie inwestycje zostały przeprowadzone, a mimo to ceny nie są bardzo wysokie, niższe niż w okolicznych miejscowościach.
Od grudnia ubiegłego roku wiemy, że kolejnym etapem rozwoju zakładu będzie przekształcenie w spółkę, bo nasz zakład zrobił się zbyt duży i po zmianach przepisów podatkowych nie może w 2017 roku działać dalej w tej formie. Wiemy, że Dyrekcja już nad tym pracuje i w biurach przygotowuje się potrzebne dokumenty.
Mimo przemiany w spółkę zakład powinien cały czas realizować zadania, obsługiwać klientów i prowadzić zaplanowane inwestycje.
Ufamy, że Panu Burmistrzowi, tak jak nam, leży na sercu dobro zakładu oraz jego klientów – mieszkańców miasta. Dlatego żądamy, aby Pan Burmistrz cofnął to zwolnienie i pozwolił nam przejść przez etap przekształcenia razem z naszym Dyrektorem, który najlepiej zna ten zakład.
Kilka miesięcy, które pozostało na likwidację zakładu i powołanie spółki, nie zostawia czasu na zapoznawanie się z przedsiębiorstwem przez nowego szefa. Ten czas powinien upłynąć na spokojnej pracy i porządnym przygotowaniu przekształcenia, tak aby nie trzeba było ponownie przechodzić takiego „kataklizmu”, jakim było utworzenie naszego zakładu 21 lat temu bez odpowiedniego przygotowania.
Komisja Zakładowa NSZZ „SOLIDARNOŚĆ" przy MZWiK w Nowym Targu, Załoga MZWiK".
oprac. r/