85-letni mieszkaniec Zakopanego, który wczoraj rano spowodował wypadek samochodowy w Chochołowie, zmarł w szpitalu w Nowym Targu.
Wczoraj rano na drodze wojewódzkiej w Chochołowie, kierowca Mercedesa nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w słup bramy wjazdowej do szkoły. - Jak wynika z relacji świadków, kierujący zaraz po zdarzeniu wyszedł z samochodu, ale po chwili stracił przytomność. Będący na miejscu świadkowie od razu rozpoczęli resuscytacje krążeniowo-oddechową. Po przyjeździe karetki poszkodowany został zabrany do szpitala w Nowym Targu, gdzie zmarł - informuje podkom. Roman Wolski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.oprac. r/ źródło: KPP Nowy Targ
11.03.2016, 10:59 | czytano: 5177
85-latek stracił przytomność po wypadku i zmarł
Może Cię zainteresować
komentarze
jerzy adamczyk11.03.2016, 22:18
85 lat to trochę za dużo żeby jeździć autem
Członek rodziny11.03.2016, 11:58
Franiu - członek naszej rodziny. Odszedł nie pożegnawszy się, jechał do lekarza. Żonie Marysi - bardzo współczuję. Franiu odpoczywaj w pokoju. Nam pozostaje tylko modlitwa za Jego duszę !
Ania11.03.2016, 11:40
Wieczny odpoczynek - wyrazy współczucia dla rodziny
Ruch11.03.2016, 11:19
Według tytułu to on dwa razy zmarł...
Może Cię zainteresować
Współczuję rodzinie, ale to też trochę brak wyobraźni z jej strony, puszczać 85latka za kierownice. Dobrze, że dzieciaków nie pozabijał
RIP