20.04.2016, 22:09 | czytano: 3939

Czy stacja pomiarowa stoi w dobrym miejscu?

NOWY TARG. Burmistrz przekonuje, że lokalizacja pyłomierza przy Placu Słowackiego jest właściwa. Radny powątpiewa, a inspektor sanitarny dziękuje za postawienie urządzenia w Mieście, chociaż od razu dodaje, że zajmuje się jakością powietrza, ale tylko w pomieszczeniach.
Tak pokrótce można podsumować fragment sesji, podczas której omawiano kwestię użyteczności pyłomierza.
Jak przypomniał burmistrz - w ramach zainstalowanej stacji pomiarowej do badania jakości powietrza atmosferycznego znajdującej się obok Gimnazjum nr 1, na stronie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie (www.monitoring.krakow.pios.gov.pl) publikowane są wyniki w zakresie pyłu zawieszonego oraz dwutlenku siarki w podziale godzinowym. Link do bieżących pomiarów jest na stronie Urzędu Miasta (www.nowytarg.pl), w zakładce po prawej stronie.

Najpierw pyłomierz miał stanąć na Rynku, potem w Parku Miejskim, w końcu zdecydowano się na Plac Słowackiego. W sens takiej lokalizacji powątpiewa Lesław Mikołajski. - Obok są tereny zielone, wiatr wieje z nad Parku, Ibisoru, wokół same kotłownie gazowe: Urząd Miasta taką ma, budynek Sokoła, kościół... Dlatego lokalizacja nie jest optymalna. Nie pokazuje skali problemu. Czy nie ma konieczności, by w kolejnych sezonach przenieść stację pomiarową tak, by te wskazania były optymalne: na targ maślany, bliżej centrum - koło DH Gorce, tam gdzie występuje większe zapylenie - pytał radny.

- O ostatecznej lokalizacji zdecydowała komisja badająca stan powietrza. Jej członkowie przyjeżdżali kilkakrotnie. WIOŚ twierdzi, że to jest jak najbardziej reprezentatywne miejsce dla naszego miasta. Inne czynniki też były brane pod uwagę - wysokość zabudowy bliskość dróg itp. - tłumaczy Grzegorz Watycha.

Burmistrz dodaje, że wyniki badań ze stacji pomiarowej dotyczą większego obszaru, niż tylko niewielka część Nowego Targu. - Nie chodzi o wykazanie braku zapylenia w mieście, bo nawet w okresie wiosennym urządzenia wykazały przekroczenia norm - dodał burmistrz.
Głos zabrała także obecna na sesji Jolanta Bakalarz, czyli Powiatowy Inspektor Sanitarno-Epidemiologiczny. Przypomniała, że reprezentuje Stowarzyszenie "Lepsza Przyszłość", które w swoim statucie ma "troskę o jakość powietrza". - Analizując dane widzimy, że na pierwszym miejscu są choroby wynikające z jakości powietrza. Pulmonolodzy z miasta biją na alarm: na astmę zaczynają chorować dzieci i młodzież. Za stację dziękuje, bo wszyscy mieszkańcy mają możliwość analizy powietrza. Pomimo, że jesteśmy po sezonie grzewczym, to 1 kwietnia rano - gdy dzieci idą do szkoły - normy były przekroczone dwukrotnie - mówiła.

Zareagowała też na uwagę jednego z urzędników o potrzebie "aktywowania inspektora sanitarnego". - Ja bardzo aktywnie uczestniczę w różnych działaniach, ale w ramach swoich kompetencji. Zajmujemy się higieną środowiska - ale wodą i gleba. Powietrzem - tylko i wyłącznie w pomieszczeniach i budynkach użyteczności publicznej i zakładach pracy. Powietrze "na zewnątrz" jest w zakresie Wydziału Ochrony Środowiska. Obiecuję, że inspektor SANEPiD będzie włączał się w różnego rodzaju akcje, ale w ramach swoich kompetencji - dodała, przypominając o ubiegłorocznej wspólnej z Polskim Alarmem Smogowym akcji - "Czyste powietrze na Święta".

s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Smog21.04.2016, 11:42
Taka lokalizacja bo daleko od domów ,,komisji,,
wkurzona mama21.04.2016, 10:22
Oczywiście, że rynek, Tam to jest dopiero komora gazowa w ktorej na dodatek zrobiono dzieciakom lodowisko, żeby się doczadziły raz z kominów, drugi raz z rur wydechowych samochodów. Głupota panie burmistrzu sięga zenitu. To lodowiasko należy przeniść na koło w parku, gdzie jest przewiew i lepsze powietrze i drzewa, a nie truć nasze dzieci.
Statystyka21.04.2016, 09:52
Jakby to powiedzieć stacja stoi w najbardziej jak dotychczas reprezentatywnym miejscu - najbliżej Radnego Mikołajskiego.
Myślałam że to On sobie załatwił tą lokalizację paręset metrów
od swojego domu .A tu klops .Otóż nie .
Ale popieram co jakiś czas zmianę lokalizacji .Da to lepszy
obraz.
Jedno jest pewne nie ma histerii ,nie ma też powodów
do dumy.
Pan Radny wie co to statystyka - i jakie z tego można wyciągać
wnioski.
Zadanie:
dziadek ma 78 lat
wnuczek 2 latka
statystycznie mają po 40 lat
a nie są w wieku
PROKREACYJNYM
citiZen21.04.2016, 08:44
Dlaczego nie stoi w centrum osiedli mieszkaniowych lub jednorodzinnych domów? Proponuję obok osiedla Witosa zasnutego dymem komina z Ceramicznej i spalinami zakopianki. Pomiar w sąsiedztwie parku jest niemiarodajny.
Tadek21.04.2016, 07:45
Co z tego , że wiemy ile jest pyłu !!!!!!!!
Co zamierza i kiedy zrobić z tym problemem Burmistrz i jego pracownicy.????
Kiedy nastąpią zmiany .....
Jest niezaprzeczalnie równo dla wszystkich ( dla Burmistrza też ) oddycha tym samym powietrzem .........
ja20.04.2016, 23:31
najlepszym miejscem jest rynek , ul długa i ogrodowa tam jest największy syf .
orka20.04.2016, 23:24
Pani Inspektor powinna wiedzieć, że na astmę składa się wiele czynników. I tak podobno mamy jeden z największych smogów w Europie a Kraje z najwyższą częstością występowania astmy w Europie:
to:Wielka Brytania 13,8 Finlandia 11,0 Irlandia 10,5
Polska 10,5. I cóż Polska jest na 4 miejscu. W rocznikach dzieci z lat 70 nie pamiętam, żeby ktoś miał astmę, no może 1 osoba na klasę, a smog był ogromny w latach 80 tyle ,ze nikt tego nie mierzył i nie był ten problem tak medialny jak teraz. Jak byliśmy dziećmi śnieg wokół kotłowni na Kopernika na wysokości Podhalańskiej był czarny !!!! Teraz jest znacznie lepiej i sytuacja w moim odczuciu znacznie się poprawiła. I podobnie jak większość jestem zatroskana jeśli chodzi o czapkę smogu nad miastem. Jednak argument, że choroby np astma wynikają z jakości powietrza mnie osobiście mało przekonują. Na to składa się wiele czynników o których się nie mówi, smog na pewno w jakiś mierze ale nie jest to jedyny czynnik. Woda i gleba - nie jest tajemnica żadną co działo się z odpadami z produkcji kuśnierskiej??
Smog za to teraz jest bardzo medialny to i stowarzyszanie powstało na fali tego, ale mam wrażenie, iż troska o nasze zdrowie temu przedsięwzięciu niestety nie przyświeca. Być może się mylę.....
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl