W Czarnej Górze wójt gminy Bukowina Tatrzańska Stanisław Łukaszczyk wręczył księdzu Władysławowi Podhalańskiemu nagrodę za osiągnięcia w twórczości artystycznej oraz w dziedzinie ochrony i upowszechniania kultury.
Statuetkę Lindady przyznano w niedzielę po raz 14. Upamiętnia ona postać znanego w tej części Podtatrza wędrownego dziada - muzykanta. Tak też nazywa się festyn (wędrowny) organizowany corocznie w innej miejscowości gminy, który promuje trzy kultury istniejące w tym regionie - Podhalan, Spiszaków i Romów. - Ta nagroda trafia w tym roku w godne ręce - mówił ze sceny na Kozińcu wójt Stanisław Łukaszczyk. Dyrektor Bukowiańskiego Domu Kultury Bartłomiej Koszarek przypomniał, że ks. Podhalański to artysta malujący na szkle motywy związane z Podhalem, górami, portrecista ojca świętego Jana Pawła II. To również znany i ceniony zbieracz oraz kolekcjoner obrazów i rzeźb, a przede wszystkim starych obrazów o tematyce religijnej.- Moje malarstwo znacie z wielu wystaw, więc wiecie, jaki jest poziom tego, co maluję - mówił skromnie laureat nagrody. - Myślę, że moje większe zasługi są w tym, że stworzyłem w Groniu galerię, która ma dwa tysiące eksponatów. Są to przede wszystkim obrazy, wśród nich wiele z wysokiej półki jak obrazy Juliana Fałata czy Jacka Malczewskiego i innych. Ale przede wszystkim jest tam bardzo dużo starych, religijnych obrazów, nawet ponad stuletnich, które mieli w domach nasi dziadkowie. Wiele z nich trzeba było ratować, na szczęście udało się ocalić je od zapomnienia - opisywał.
Ksiądz Władysław Podhalański jest rodowitym góralem. Pochodzi z Gronia w gminie Bukowina Tatrzańska. Obecnie jest rezydentem w parafii w Bukowinie Tatrzańskiej.
r/
Honorowego "DZIADA" pochodzącego z OCHOTNICY GÓRNEJ Józefa Bryjki . Jakoś nikt nie wspomina wszystkiego o tym ARTYŚCIE