23.05.2016, 14:30 | czytano: 3952

Miasto eksmituje dłużników

Około miliona złotych z tytułu czynszu zalegają łącznie zakopiańskiemu magistratowi najemcy lokali komunalnych. Na razie zaległości trudno wyegzekwować, ponieważ dłużnicy nie posiadają stałego dochodu. Komornik nie ma im też co zabrać. Jedynym rozwiązaniem jest eksmisja.

- 70 rodzin na 433 wynajmujące lokale komunalne nie zapłaciło za czynsz co najmniej od trzech miesięcy – informuje Michał Halaczek naczelnik wydziału gospodarki mieszkaniowej UM w Zakopanem. - Z tego tytułu zaległości sięgają ok 740 tysięcy złotych. Kolejne 250 tysięcy złotych to zobowiązania do trzech miesięcy.

Łącznie daje, to kwotę ponad miliona złotych, plus odsetki. - Najczęściej dłużnikami są ludzie bez stałych dochodów i rodziny patologiczne – twierdzi naczelnik Halaczek. - Nie ma tych pieniędzy, jak ściągnąć. Jedyne co możemy zrobić w takich przypadkach to minimalizować straty poprzez przeniesienie do tańszych lokali, lub noclegowni.

W ubiegłym roku i z początkiem bieżące - wydział gospodarki mieszkaniowej decyzją sądu otrzymał 15 wyroków eksmisyjnych. – Ścieżka eksmisyjna jest wtedy, gdy już nie ma żadnych rokowań, aby dłużnik wywiązał się ze zobowiązań – kontynuuje Michał Halaczek. - Wtedy najczęściej jest taka osoba przenoszona, do jakiegoś lokalu socjalnego, albo do noclegowni. – Nie ma co ukrywać, że szukamy rozwiązań w przypadku osób, które mogą mieć przejściowe problemy życiowe, ale trudno pomóc osobie, która już od początku nie chce płacić i nie robi nic, aby znaleźć chociażby pracę i wyrównać zaległości.

js/

sdsss23.05.2016, 23:13

Nowy Targ, Zakopane, okoliczne wioski - roboty jest, każdy robotę znajdzie, nawet za tą minimalną, ale mimo wszystko jest to praca. Problemem jest to, że tacy ludzie są leniwi, oni nie pójdą do roboty bo po co? Jedzenie da MOPS, na węgiel da MOPS, rachunki zapłaci miasto, na ulicę wyrzucić nie mogą... Także żadnych taryf ulgowych, to są ludzie którzy albo każdy grosz przepiją, albo przejedzą, albo myślą że są panami świata. Tak samo żebracy - więcej taki wyciągnie od ludzi na parkingu przed sklepem, jakby miał się normalnej roboty chwycić.

kibic Podhala23.05.2016, 23:03

Nie róbcie afery, oni nikogo nie zabili, mają tylko problemy finansowe.A moze nie ma pracy dla nich z ich wykształceniem, jak mawiał Ferdek Kiepski?:)
Ja nie pracuję już ładnych pare lat, a stać mnie na wszystko, i zyje sobie lepiej niż ludzie co zarabiają 4-5 tys. na miesiać, mam se swoje źródło dochodu i wy...ane mam:)

bez zaległości23.05.2016, 22:19

W Zakopanem roboty jest dość tylko się leniom robić nie chce. Nauczyli się żyć na garnuszku państwa. Eksmitować na bruk i nie przejmować się. Co innego gdy ktoś regularnie płacił i nagle znalazł się w trudnej sytuacji, wtedy można poczekać i znaleźć jakieś rozwiązanie.

radykalny Benek23.05.2016, 17:08

Z miejsca eksmisja. Utrzymywanie przez nas wszystkich leniwej patolki to ponury żart.

baciok@23.05.2016, 16:53

Ten co ma przejściowe trudności to sam przyjdzie i w jakiś sposób próbuje się ugadać na jakieś spłaty. Reszta miglance i obiboki. Nie patyczkować się, gnać do roboty , niech odpracowują dług.