Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa odrzuciło odwołanie mieszkanki Suchego w sprawie planowanej budowy tzw. Węzła Tatrzańskiego - informuje "Dziennik Polski". Oznacza to, że pozwolenie na budowę węzła w Poroninie jest prawomocne, a budowa może w końcu ruszyć.
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie jest w trakcie wybierania firmy, która wybuduje węzeł. Rozpoczęcie inwestycji na pewno spóźni się, bo ZDW już kilkakrotnie odsuwał w czasie termin składania ofert na budowę. Aktualnie z dokumentów przetargowych wynika, że jeśli wykonawca zostanie wybrany w lipcu i od razu przystąpi do robót, na zakończenie budowy będzie miał czas do maja 2018 roku. To pół roku później niż zapowiadano. oprac. r/