GORCE. W Ochotnicy Górnej, na zakończenie roku pasterskiego, odbył się tradycyjny redyk.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą dziękczynną w kaplicy w Jamnem prowadzoną przez ochotnickiego proboszcza ks. dra Stanisława Kowalika. Podczas mszy dziękowano Bogu za pomyślność z okazji 600-lecia Ochotnicy oraz za udany sezon i szczęśliwy powrót z pastwisk.Następnie miejscowy baca Jarek Buczek wraz ze swoimi juhasami przepędzili całe stado owiec spod kaplicy aż do centrum wsi. Baca podziękował swoim juhasom za pomoc, wsparcie i wspólną ciężką pracę przez prawie pół roku sezonu pasterskiego, złożył także podziękowania gospodarzom za okazane zaufanie.Następnie w budynku Wiejskiego Ośrodka Kultury odbyły się dalsze uroczystości: można było skosztować miejscowych specjałów: pieczonej baraniny, oscypków, bundzu, bryndzy. Całość okrasiła wspólna biesiada przy góralskiej muzyce, śpiewach pasterskich i znanych przebojach wykonywanych przez zespół HALNI.
Wśród gości obecni byli wójt gminy Stanisław Jurkowski, miejscowi radni oraz mieszkańcy i turyści.
Tekst i fot. Joanna Dziubińska oraz Urząd Gminy w Ochotnicy Dolnej