28.10.2016, 12:50 | czytano: 2338

Zmiany w systemie odbioru odpadów w Szczawnicy

Szczawniccy radni uchwalili nowy „Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta i Gminy Szczawnica”. Podstawowe zmiany to zniesienie limitu na śmieci zmieszane oraz wprowadzenie ograniczeń w oddawaniu bioodpadów zielonych.
Do tej pory można było oddawać nieograniczoną ilość tego rodzaju śmieci. Po zmianach wprowadzonych na sesji pod koniec sierpnia - mieszkańcy Szczawnicy, Szachtowej i Jaworek będą mogli oddawać te odpady jedynie od maja do września - z limitem 5 worków z jednej posesji.
Zmiana regulaminu nie znalazła się w oficjalnym planie sierpniowej sesji, przez co mieszkańcy zainteresowani tematem wywozu śmieci nie mieli możliwości zabrania głosu i wyrażenia swojej opinii. Ponadto uchwała Rady Miejskiej z 29 sierpnia br. w sprawie Regulaminu utrzymania czystości została opublikowana w Dzienniku Urzędowym woj. małopolskiego 5 września, a weszła w życie po 14 dniach, czyli 19 września. Natomiast nowy regulamin mówi, że bioodpady zielone odbierane będą od maja do września w drugi wtorek każdego miesiąca, co oznacza, że ostatecznym terminem odbioru bioodpadów w 2016 roku był wtorek 12 września, a więc przed wejściem w życie regulaminu.

UMiG Szczawnica na swojej stronie internetowej informuje wprost, że "w listopadzie nie będzie zbiórki odpadów “zielonych”."

Mieszkańcy zwracają uwagę na fakt, że przy sprzyjającej pogodzie prace ogrodowe zaczynają się już w marcu i kwietniu, a kończą nawet w listopadzie.

Kontrowersje mieszkańców budzi także możliwość oddania 5 worków bioodpadów rocznie, niezależnie od wielkości posesji i liczby osób ją zamieszkujących.

Istnieje możliwość wystawienia większej ilości worków, jednak za szósty i każdy kolejny trzeba będzie zapłacić ok. 13 zł. Nie wiadomo jeszcze, czy płatne worki będzie można oddawać poza sezonem. Jedna z propozycji mówi, że oprócz opłaty za worek trzeba będzie go zawieźć we własnym zakresie do do PSZOK Jaworki. Mieszkańcy obawiają się, że wprowadzenie limitów czasowych i ilościowych wywozu śmieci może spowodować, że odpady zaczną być wyrzucane jak za dawnych czasów gdzie popadnie: na brzegach potoków, czy w lasach.
Konieczność wprowadzenia zmian w regulaminie tłumaczył przewodniczący Rady Miasta Kazimierz Zachwieja, który podkreślał, że jest to spowodowane wysokimi kosztami wywozu bioodpadów oraz nie bilansowaniem się przychodów i kosztów MZGK. Wywóz bioodpadów jest drogi i stąd te zmiany.

Zdaniem mieszkańców, wprowadzone zmiany mogą okazać się przysłowiowym wylaniem dziecka z kąpielą.

Aktualnie radni zajmują się zmianą sposobu naliczania opłat za wywóz śmieci dla przedsiębiorców. Na ostatnim posiedzeniu komisji padła propozycja, żeby opłatę za śmieci naliczać w oparciu o powierzchnię na jakiej prowadzona jest działalność gospodarcza.

Joanna Dziubińska
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
xxxl29.10.2016, 11:58
Z tym cmentarzem to racja, przecież jakąś kasę biorą za utrzymanie porządku z opłat cmentarnych.
Stach Lach29.10.2016, 10:29
Ci co nie mają ogrodów nie chcą płacić za wywóz trawy. A dlaczego ci co nie mają dzieci muszą płacić za wywóz pampersów? Zakazać używania pampersów, albo kazać za to płacić dodatkowo. Przecież kiedyś nie było pampersów i ludzie sobie radzili. Są też tacy, którzy nie używają butelek pet, a muszą za to płacić. Można ludzi namawiać do tworzenia kompostowników, ale nie z dnia na dzień. Nie można było wprowadzić przepisów od nowego roku, a nie z datą wsteczną? To jest złamanie prawa. Zobaczycie jak brzegi Grajcarka pokryją się gnijącymi jabłkami, gruszkami czy innym badziewiem. Wybudowaliśmy piękną promenadę, a na brzegach będzie syf.
Kiki29.10.2016, 09:32
Wszystkim się nam przewróciło w du......ce na gotowe i już troszkę od siebie bardziej wymagajmy ,
M.L.29.10.2016, 08:56
Poruszę temat trawy i liści na szczawnickim cmentarzu. Bo CI CO GO " SPRZĄTAJĄ" zamiast tego co do nich należy, czyli usuwać trawę i liście z pomiędzy grobów i alejek, czekają jak zawsze, aż ktoś za nich to zrobi. Chyba otrzymują za to kasę i to ICH obowiązek. Wstyd patrząc na ten cmentarz , kiedy ludzie przychodzą na groby bliskich , a tam jak zwykle bajzel. Groby tak niektóre rozbudowane i za blisko siebie, że przejść nie można. Płytki chodnikowe na alejkach od kilku lat nierówne i potykają się na nich ludzie. Chyba to jedyny taki cmentarz w kraju, bo ja z czymś takim jeszcze się nie spotkałem.
tukan29.10.2016, 08:13
To wyrzucamy wory z trawą gdzie popadnie i tak będą musieli to zebrać z chodników czy rowów. Rzeczywiście koszty będą mniejsze dla miasta :) wracamy do normalności.
buuahaa28.10.2016, 21:47
do Jeremy: trawa w lasach :) ... tragedia,... przecież bio to nie radioaktywny odpad, dużo trawy jest z dużego trawnika, duży trawnik = miejsce na kompost+ dodatek za 12 zł dla pozbawienia zapachu i po problemie. Nie wiem jak ty ale ze mnie mieszczuch nie jest i rade dam. A płacić za wywóz trawy ze Szczawnicy do Nt to jest dopiero niegospodarność, a katastrofalna wizja trawy w Grajcarkiu...... brrrry nie wiem czy zasnę
zizbi28.10.2016, 20:50
Durne tłumaczenie durnego kazia który nic nie rozumie - najpierw zadłużył miasto pod dyktando kasjera Niezgody a teraz szukają kasy gdzie się da! Żenada, wstyd i tępota do potęgi entej!
leśny lesio28.10.2016, 19:14
No to teraz pora wydać uchwałę że w Szczawnicy liście z drzew spadają najpóźniej do końca sierpnia A we wrześniu straż miejska ruszy z kontrolami i będzie sypać mandaty
sz28.10.2016, 17:59
A gdzie jest powiedziane ze ludzie nie mogą oddać lisci?? Mogą ile chcą, ale za dodatkową opłatą. I tu pojawia sie problem. Wojne robia ci co mają tych liści i trawy dużo. Skończy się w końcu tym ze stawka pójdzie w góre, bo koszty trzeba pokryć. I dlaczego ja bede musial wtedy płacić wiecej, bo ktoś kto ma pół hektarowy ogród i kosi go co tydzień chce sie pozbyc tej trawy na latwizne? Jeszcze jedna sprawa. O ile mnie pamiec nie mysli pare lat temu w ogole nie było zbiorek trawy i liści i jakos sobie ludzie radzili. Do wygody szybko sie czlowiek przyzwyczaja
Jeremy28.10.2016, 13:27
Kpina i jawne działanie wbrew własnym deklaracjom o ograniczaniu emisji i smogu na terenie gminy. Przecież jak ludzie nie będą mogli oddać liści (szczególnie na wiosnę i jesień) to zaczną je znowu palić albo wrzucać do rzeki! Bo co z nimi zrobią? Sałatkę? Nie każdy ma kompostownik, a już na pewno nie każdy ma odpowiednio duży kompostownik.

Argument o kosztach jest śmieszny. Wywózka śmieci to nie wolontariat tylko usługa zakontraktowana. Do tego robi się przecież biznesplan, rachunki kosztów. I nagle po tylu latach "za dużo nas to kosztuje"?!? Nosz kurde... Zobaczycie Cwani Panowie, skończy się to tym, że liście i trawa znowu wylądują w piecach, lasach i Grajcarku, tak jak to było wiele lat temu. I dopiero wtedy będzie płacz, bo Szczawnica ma teraz ze 4 razy więcej domów, niż było wtedy. :/
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl