Prokuratura Rejonowa w Zakopanem postawiła zarzuty dwójce pracowników Zakładu Opieki Zdrowotnej w Poroninie.
Śledztwo wszczęto na wniosek pełnomocnika Urzędu Gminy w Poroninie. - Sprawa dotycząca nieprawidłowości w Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Poroninie biegnie dwutorowo. To są dwa odrębne postępowania – wyjaśnia Barbara Bogdanowicz, Prokurator Rejonowy Zakopanem. – W jednym śledztwie postawiliśmy zarzuty byłemu głównemu księgowemu placówki. Dotyczą one nieprawidłowości finansowych oraz nienależytego rozporządzenia majątkiem gminnym, nad którym sprawował nadzór, oraz nadużycia uprawnień. Za ten czyn grozi kara do 8 lat więzienia.Jak wyjaśnia prokurator Bogdanowicz, druga ze spraw – określana cały czas, jako rozwojowa - dotyczy jednej z lekarek zatrudnionych w ośrodku zdrowia. Miała się ona dopuścić poświadczenia nieprawdy i fałszowania dokumentów, przede wszystkim recept.W obu przypadkach prokuratura na poczet zasądzonych przez sąd kar wydała decyzję o zabezpieczeniu majątku obu oskarżonych. W całej sprawie chodzi przede wszystkim o zwrot pieniędzy Narodowemu Funduszowi Zdrowia oraz nienależnie wypłacane wynagrodzenia.
W wyniku nieprawidłowości, jakie miały miejsce w Zakładzie Opieki Zdrowotnej, gmina musiała udzielić placówce 130 tysięcy złotych pożyczki. Pieniądze trzeba bowiem było jak najszybciej zwrócić NFZ.
Józef Słowik